Leje sie z szyberdachu !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Przeszperałem stare wątki i nigdzie nie znalazłem jasnej i klarownej instrukcji na naprawę cieknacego dachu.

Otwory odpływowe są drozne. Cała uszczelka dookoła szklanego dachy mocno "wygniecona" - czyzby wiecej wody wpływa przez te szpary niż moze wypłynąć otworami ?

Proszę o poradę... mnie jece opadaja ... a oma jezdzi z zaklejonym dachem

pozdro
savvy
  
 
W mojej pracy koledzy mieli w swoich autach takie przypadki. Za każdym jednak razem wina leżała w odpływach. Były zatkane. Spradź raz jeszcze dokładnie.
  
 
Popieram wypowiedź zuppera.spróbuj przedmuchać na sucho sprężonym powietrzem,sprawdź efekt cienkim miedzianym drutem a jak to nie pomoże to chyba tylko kretem do rur zalać.(oczywiście żartuję)
pozdrawiam
  
 
te rurki od odplywow sa na wcisk to moze ktorys spadl i ale czesto sie zapychaja wiec nawet w sumie mozesz je zdjac i poza samochodem je wyczyscic.
  
 
Witam. CZy te rurki odpływu są jakos widoczne, lub można je zidentyfikować, bo ostatnio po ulewie miałem mokrą częśc podsufitki nad pasażerem (pod daszkiem przeciwsłonecznym po słupek prawy przedni) i nie bardzo mogłem zlokalizować skąd to się nalało, podejżewam odwodnienie, ale gdzie tego szukać ???

Pozdrawiam.
  
 
Hej!
Miałem podobny przypadek tyle, że w Mazdzie. Delikatniusio zaczynało przeciekac ale podczas mocnego deszczu. Odpływy były drożne na każdej stronie, wiec pozostała uszczelka do okoła szyberdachu (przepuszczała na tyle ze odpływy nie nadążały). Po jej wymianie jak ręką odjął . PZDR
  
 
Cytat:
2007-06-03 12:57:59, mimorek pisze:
Witam. CZy te rurki odpływu są jakos widoczne, lub można je zidentyfikować, bo ostatnio po ulewie miałem mokrą częśc podsufitki nad pasażerem (pod daszkiem przeciwsłonecznym po słupek prawy przedni) i nie bardzo mogłem zlokalizować skąd to się nalało, podejżewam odwodnienie, ale gdzie tego szukać ??? Pozdrawiam.


Masz na bank zatkany odpłym miałem ten sam objaw sprężone powietrze i drut powinien pomóc.Odpływy są po obu stronach szyberdachu w jego rogach.Musisz otworzyć maksymalnie dach a napewno je zobaczysz

[ wiadomość edytowana przez: Nelson dnia 2007-06-03 14:12:01 ]
  
 
jeszcze nie doszedlem u siebie jak znajduje sie woda w dachu ale po dobrej ulewie przy ruszaniu i hamowaniu slysze jak woda sie przelewa na poczatku nie wiedzialem z skad ale jak zobaczylem ze sie przelewa bokami tam gdzie jest czujnik ruchu (oma A sedan) szyber dach wydaje mi sie szczelny ale chyba zle mi sie wydaje

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2007-06-03 16:09:54, PolDekor pisze:
ale chyba zle mi sie wydaje


W tym zdaniu masz racje. Woda spływa po słupku i ląduje pod dywanikiem po stronie pasażera z przodu Także radziłbym jeszcze sprawdzić materiał pod dywanikami.
  
 
Witam. Odpływ znaleziony, fajnie listek się wkomponował i prochem zalepione było wszystko wokół tak, że ciężko było wlot zauważyć. Po przepchaniu drutem i sprawdzeniu drożności wodą z garnka, leje się jak należy, ale teraz już odpływem. Dzięki wszystkim !!!
  
 
Dobra ludki odgrzebuje koljeny temat.Sprawa wyglada tak ciekła mi woda z odplywu szyberdachu na dywanik pasazera doszedlem do tego wezyka ktory wychodzi z szyberdachu i wchodzi w slupek znajomy mi powiedzial ze moze byc zapchany wiec postanowilem go przepchac ale powietrze slyszalem w samochodzie wiec nalalem delikatnie wody w ten kanalik i woda poleciala jak z kranu ze slupka.Wiec postanowilem zobaczyc czy wyciagne ten wezyk i byl on bardzo krutki nie dochodzil nawet do polowy dlugosci slupka.Dzisiaj wyciagnalem z omegi na szrocie ten wezyk i jest on 2 razy dluzszy chcialem go wsadzic ale wchodzil tylko do pewnego momentu i wypatrzylem przez dziurke w slupku,ze tam idzie inny wezyk.Pytanie jest jak go wyciagnac?Pewnie stanowil on calosc tamtego co wyciagnalem.Czy wymienial moze ktos ten wezyk albo wyciagal,albo moze dokad on idzie gdzie jest wylot??
  
 
Ok!Dalem rady okazalo sie,ze wcale tam nie ma 2 koncowki tego wezyka tylko nie moglem dalej pchnac bo byla jakas grodz w srodku i trzeba bylo poobracac wezykiem zeby ruszyl dalej.Dodatkowo uszczelnilem koncowke wychodzaca z szybrdachu tylko musi schnac 24h takze test zrobie jutro.Mam nadzieje,ze bedzie ok.I bede mogl zlozyc furke do kupy