Zapłon

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam szukalem w wyszukiwarce i zabardzo niczego sie nie dowiedzialem... chodzi o to ze ostatnio autko nie chcialo odpalic i popelnilem chyba duzy blad i zapalalem go na zaciag... od tego czasu autko nie chce zapalic, benzyna dochodzi, cisnienie jest wpozadku, swiece nie sa zalane... wychodzi na to ze to zaplon... nie wiem jak to jest w moim silniku czy da sie cos z tym zrobic, jakos ustawic... 91r 1.6efi 8v.... dodam ze po tym jak go zapalilem na zaciag utko chodzilo i nie wkrecalo sie na wyzsze obroty do 2,5 - 3 tys i to bylo max.... Co mam zrobic czy idzie to jakos zrobic domowym sposobem czy pozostaje hol na warsztat?? z góry dzieki za pomoc
  
 
Ale jak odpalił, to chodził równo?

Bo mógł Ci pasek przeskoczyć.
  
 
nie chodzil rowno musialem mu pomagac pedalem gazu bo obroty spadaly do zera.... i chyba tez obawiam sie ze pasek mi przeskoczyl;]
  
 
W pełni sie zgadzam na 90% to wyglada na paseczek...
  
 
droga to jest zabawa z tym?
  
 
Droga zabawa by była, jakby Ci się zawory z tłokami spotkały
(nie pamiętam, czy EFI jest kolizyjny?)

Jedź do dobrego mechanika, małym kosztem powinien Ci rozrząd ustawić. To nie jest skomplikowana sprawa.
Jeśli już długo jeździsz na obecnym pasku, to polecałbym przy okazji wymianę rozrządu.
  
 
A może być winą zepsuty Moduł EDIS4 ?? bo przykuło to moją uwagę....??

[ wiadomość edytowana przez: wyspa19 dnia 2008-04-29 11:47:05 ]