Stuki przy kręceniu kierownicą :/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Jak zwykle po wyjechaniu z warsztatu mój essi ma problemy.
Otoz wczoraj wymieniłem wachacze w autku i od tego czasu zaczely sie dziwne rzeczy:
po pierwsze przy energicznym ruszaniu kierownica w lewo i prawo czuc lekki luz i cos tam cicho ale doc wyraznie stuka, oprocz tego samochod ma teraz tendencje do myszkowania po jezdni i jeszcze jedna rzecz przy maksymalnie skreconych kolach w lewo podczas jazdy cos obciera i nie jest to raczej opona tylko jakis element zawieszenia.
Po weekendzie mam zamiar podjechac do mechanika, moze ktorys z wachaczy jest zle zamocowany albo poszlo cos innego:/
Moze ktos z Was mial juz cos podobnego u siebie?
Pozdrawiam
Mariusz
  
 
Stuki to najprawdopodobniej w przekladni masz. Niestety w 9-10 letnich Essach tak juz jest ze przekladnia zaczyna stukac. Teoretycznie to co 3 tak ma. Mi sie pojawilo wlasnie po wizycie w warsztacie - potem ustepowalo i wracalo itd. Ja tak jakis czas jezdzilem bo nie bylo tragedii z luzem ani sie nie zacinala. Potem jednak wymienilem na regenerowana i stuki ustaly. Oczywiscie kazdy przypadek jest indiwidualny i roznie wplywa na bezpieczenstwo jazdy. Na poczatek spawdz koncowki drazkow i po wymianie wahaczy koniecznie ustaw zbieznosc!!! Bo auto napewno bedzie myszkowac, gdyz zbieznosc mogla mu sie zmienic. Ocywiscie jak kupiles jakies chinskie wahacze za 80zl z Allegro to nawet zbieznosc Ci moze nie pomoc :/
  
 
Ja miałem tez takie stukanie, szczególnie jak wjeżdżałem na krawężnik lub do niego dojeżdżałem...jak się okazało była to wyjechana maglownica, wymieniłem śmiga jak ta la la...a co do obcierania to zbieżność po wymianie wahaczy tudzież tamdziez końcówek/drążków to podstawa, nigdy do końca nie można ustawić zakładając te części tym bardziej w essach gdzie jeden obrót na gwincie ma duży skok...