PRZY ILU OBR. PRZESTAJE CHAMOWAC BIEGIEM Zetec ?????

u mojego papy w octawi jest taki bajerek ze widze ile spala ropy w danym momencie
i jak hamuje biegiem to do ok 900obr pokazuje 0,0
póżniej znowu podaje rope

w MK4 xr3i na K-jecie wiem ze nie podaje paliwa chamując biegiem do 1,500obr
poniżej juz podaje paliwo
moze mi ktoś powiedziec jak to jest w zetecu 1,8????
I JAK TO SIE MA DO MOJEJ INSTALKI lpg 2 GENERACJI?>??
jak hamuje biegiem to gaz cały czas leci??

z tego co pamiętam to chyba coś w granicach 1700obr/min. ale co do gazu to niech gazownicy powiedzą.

Poniżej 2000 obr wtryskiwacze pracuja normalnie, powyzej 2000 + sygnał z tps o zamknietej przepustnicy - hamowanie. Co do lpg to zalezy jak sie ustawi centralke

To skoro wiesz lepiej, to po co pytasz?

cytat z książki "Ford Escort i Orion"

"Gdy czujnik położenia przepustnicy przekaże sygnał, że znajduje się w położeniu prędkości obrotowej biegu jałowego, a jednocześnie czujnik prędkości obrotowej poinformuje, że prędkość silnika wynosi ponad 2000obr/min, następuje wstrzymanie wtryskiwania paliwa. Temperatura silnika wpływa również na intensywność hamowania silnikiem przez zmianę kąta wyprzedzenia zapłonu. Po zmniejszeniu prędkości obrotowej do 1500 obr/min wtryskiwanie paliwa zostaje wznowione."

Cytat:

2008-05-31 21:28:18, Jacekm_ pisze: No u mnie mniejwięcej przy tych obrotach ok 1500 zaczyna szarpać... Teraz już wiem, że paliwko dostaje, ciekawe tylko co mu nie pasuje, że szarpie?

Może coś nie tak ze składem mieszanki... Podjedź do jakiegoś gazownika, niech Ci wyreguluje. To raczej nic wielkiego...

Obwód dopływu powietrza dla benzyny jest zarazem obwodem doprowadzania paliwa i powietrza w przypadku LPG. Podczas hamowania silnikiem przepustnica jest zamknięta (jak nie trzymamy nogi na gazie to jest inaczej nie ma hamowania silnikiem) ale za utrzymanie minimalnych obrotów (bieg jałowy - w moim 1,8 16V jest około 1000RPM) odpowiada silnik krokowy i to on dopuszcza potrzebną do pracy silnika dawkę powietrza. W myśl prostej zasady: nie ma powietrza nie ma paliwa, podczas hamowania silnikiem (syganł z TPS - przepustnica zamknięta) zużycie paliwa do obrotów nominalnych (+/-1000) powinno być 0,0. Pewnie zaprogramowane jest nieco więcej niż 1000. Druga sprawa to w instalacjach LPG IIgen powinna być funkcja odcinania dopływu gazu podczas hamowania silnikiem żeby oszczędzić sobie niekontrolowanych zapłonów w "nadmuchanej" gazem rurze dolotowej. Problemu takiego nie ma w instalacjach sekwencyjnego wtrysku gazu (zarówno w fazie lotnej jak i płynnej) bo taki układ jest najbardziej zbliżony działaniem do zasilania benzyną.
Jedno jest pewne - styl jazdy wykorzystujący hamowanie silnikiem jest o wiele ekonomiczniejszy niz ciągłe odłączanie skrzyni przy dużych prędkościach (dotyczy to zarówno zużycia paliwa jak i np. hamulców). Istotne jest również to, że większość instalacji LPG IIgen źle znosi jazdę z dużą prędkością na sprzęgle lub na luzie, najczęściej silnik gaśnie.
Powyższa teoria jest oparta na doświadczeniach zdobytych podczas kilkuletniej eksploatacji Escorta 1,4i z instalacją LPG IIgen.

Ja mam sekwencje. Szarpanie jest tylko na gazie, przy hamowaniu silnikiem. Regulacja to była już robiona z 15 razy, i z tym szaropaniem nie pomaga.