Brak kierunkowskazów... PILNIE :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam taki problem, w jednej chwili przestały działać migacze, oba na raz. Jak włączę awaryjne, to wszystko jest ok. Wszystkie bezpieczniki są ok. W zespolonym chyba też wszystko ok, bo każda inna rzecz w nim działa.
Pomocy bo jutro potrzebuje pilnie auta
  
 
Przekaźnik który jest pod zespolonym, taki mały czarny kwadratowy od dołu zespolonego pod włącznikiem wycieraczek.
  
 
To nie przekaźnik tylko PRZERYWACZ.
Jak najbardziej może być zespolony. Można to sprawdzić za pomocą kawałka przewodu zwierając mu odpowiednie piny. Może też być wyłącznik awaryjnych.
A sprawdzałeś zasilanie przerywacza po stacyjce? Przewód 49. Bo zasilanie kierunkowskazów i awaryjnych, to dwa różne obwody (przełączanie zasilań następuje właśnie w wyłączniku awaryjnych).

[ wiadomość edytowana przez: Blazey dnia 2008-06-04 23:14:38 ]
  
 
bardzo chętnie bym zwarł te przewody i sprawdził, tylko tam jest ich za dużo. Jakaś większa wskazówka by się przydała. postaram się coś tam porobić. i sprawdzić ten przerywacz. ale chyba jest zasilany jak działają awaryjne.


Właśnie wróciłem z uczelni. I szczerze nie rozumiem tego auta... ono ma duszę
Mianowicie, znalazłem ten pin 49 i był w nim prąd. także wydaje się sprawa prosta... przerywacz. po tym zabiegu sprawdziłem, ale nadal nie działały. Zadzwoniłem do sklepu, poszedłem do domu po kase, wchodzę do auta... i wszystko działa jakby nigdy nic
Najwyraźniej coś wzruszyłem w tym przerywaczu i jest ok. Ale kupiłem nowy i zamieniłem.
Także dzięki wielkie Wam za pomoc pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: misiaczek192 dnia 2008-06-05 14:32:43 ]