MotoNews.pl
  

Nowe sprzęgło, a ślizga troszkę

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Zamontowałem nowe sprzęgło, komplet cały LUK, z hurtowni (nie z allegro). Przejechałem na nim jakies 2 tyś km. I jest coraz słabsze. Na dwójce jak jadę 60 wcisne sprzegło dam pełny gaz i puszcze ze spreżyny sprzęgło to chwile jakies 2 sekundy ślizga zamiast odrazu dołączyć. Na jedynce też trzeba dobrze przygazować żeby spalić coś gume. A jak z połowy gazu na jedynce wycisne szybko sprzeglo to leciutenko slizga. Slychac przy tym metaliczny odglos (taki jak z tlumika przy obciazeniu, w okol kolektora, ale to pewnie to).
Jak ruszam z piątki to gaśnie. Podczas jazdy normalnej nic nie ślizga, tylko wlasnie przy duzych obciążeniach sprzęgła. Dodam że od razu po wymianie sprzęgła w celu testowania spaliłem gume Może sie zapiekło? Co wy na to?
  
 
tym "testem" rodem z garażu pana henia na pewno nie pomogłeś sobie

olej gdzieś nie leci na tarczę? wymieniełeś uszczelniacz na wale?
  
 
Cytat:
2008-06-06 12:15:11, hepos pisze:
Witam Zamontowałem nowe sprzęgło, komplet cały LUK, z hurtowni (nie z allegro). Przejechałem na nim jakies 2 tyś km. I jest coraz słabsze. Na dwójce jak jadę 60 wcisne sprzegło dam pełny gaz i puszcze ze spreżyny sprzęgło to chwile jakies 2 sekundy ślizga zamiast odrazu dołączyć. Na jedynce też trzeba dobrze przygazować żeby spalić coś gume. A jak z połowy gazu na jedynce wycisne szybko sprzeglo to leciutenko slizga. Slychac przy tym metaliczny odglos (taki jak z tlumika przy obciazeniu, w okol kolektora, ale to pewnie to). Jak ruszam z piątki to gaśnie. Podczas jazdy normalnej nic nie ślizga, tylko wlasnie przy duzych obciążeniach sprzęgła. Dodam że od razu po wymianie sprzęgła w celu testowania spaliłem gume Może sie zapiekło? Co wy na to?


W mk7 przy sprzęgle nie ma samoregulatora więc trzeba ręcznie wyregulować naciąg linki!
  
 
Cytat:
2008-06-06 13:54:48, slawas1 pisze:
tym "testem" rodem z garażu pana henia na pewno nie pomogłeś sobie olej gdzieś nie leci na tarczę? wymieniełeś uszczelniacz na wale?



Jak wyciągnąłem skrzynię to patrzyłem i wszystko suchuteńkie było, zaróno skrzynia w środku jak i koło zamachowe. Grama oleju nie było....
  
 
Cytat:
2008-06-06 13:57:21, zagore1 pisze:
W mk7 przy sprzęgle nie ma samoregulatora więc trzeba ręcznie wyregulować naciąg linki!



Wykręciłem tą śrube i sprzęgło zaczyna brać w połowie.
Przedtem brałi w 1/4 i to samo było...
  
 
I co, jakies sugestie?
  
 
up
  
 
obstawiam z duza doza prawdopodobienstwa, ze masz zwichrowane kolo zamachowe...
  
 
a jak to sprawdzić?
  
 
zdjac skrzynie, zdjac kolo zamachowe, np pojechac do tokarza wsadzic kolo na tokarke i czujnikiem zegarowym sprawdzic czy jest proste czy nie...

Wiem, ze to zla robota, ale jesli to sie nie zmieni to pewnie i tak bedziesz zwalal skrzynie...

Zawsze jest jeszcze opcja, ze zestaw sprzeglowy moze nawalac (nie mam zbyt dobrej opini - co najwyzej srednia na temat LUK-a).