MotoNews.pl
9 Calibra dla żony :) (215629/0) - NT
  

Calibra dla żony :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jako że zielony w temacie zapytuję:


co sadzicie o silnikach C25XE , na ile jest to podobne do X25XE/X30XE? awaryjność, serwis, jakieś smaczki?

bo to jedyna alternatywa dla C20NE, C20LET nie biorę pod uwagę, szukałbym ruski rok , a do 16v jakoś się nie przekonam, C20NE to wół nie do zarżnięcia, tani, łatwy, prosty w naprawach, no ale jak to ma się do C25XE?
  
 
dla własnej zony brałbym z 2,0 NE.

naprawdę wystarczy do sprawnej i bezproblemowej jazdy calibrą.
  
 
dla żony C20NE, gaz, automat i zero problemów

(przynajmniej z silnikiem - bo za resztę bym zatłukł

reszta silników bez sensu do Calibry i to dla żony. Przerost formy nad treścią. No chyba, że lubisz płacić za paliwo.


PS. Kolega z pracy tak właśnie kupił, tylko Vectrę i tylko leje (żonę) bo już kilka dzwonów miała , ale przeżyła, auto również i ten zestaw nie do zarżnięcia.



[ wiadomość edytowana przez: Wiktorzi dnia 2008-07-03 13:55:23 ]
  
 
no własnie znając c20ne, za nim bym optował, tyle że jeszcze wymagania, eech, skóra, klima, a to to najłatwiej własnie w v6
  
 
Cytat:
2008-07-03 13:51:28, Wiktorzi pisze:
gaz [..] zero problemów



to chyba jakis oksymoron
  
 
faktycznie oksymoron, ale C20NE naprawdę wytrzymuje dużo więcej niż reszta auta razem wzięta, więc chyba w tym wypadku to jeszcze można naciągnąć tą teorię

A wypas w Calibrze da się załatwić

CALIBRA - TEAM i jakiś maniak na pewno coś sprzedaje
  
 
Hej
Rzeczywiście C20NE jest najtrwalszy i najtańszy w naprawach.
Z kolei C25XE już nieźle wymiata
Ogólnie C25XE a X25XE to drobne szczegóły, nic wielkiego. W calibrach występowały jedne i drugie.
P.S. W C25XE było jednomasowe koło zamachowe, pięknie odchudzić można...
Pasuje też koło i sprzęgło z C20XE (6,5kg seryjnie )
  
 
Z tego co ja kojaze to pokrywy w calibrze sa aluminiowe a w omedze plastikowe
  
 
Bydzie gas do tej calibry? to c20ne
nie bydzie to ecotecka i masz z bani.
V6 nie bierz nie ma sensu ...
  
 
nie będzie gazu,
1. bo to idiotyzm
2. bo przebiegi nie będa duże, więc i tak sie nie zwróci
3. nawet jak się by zwróciło to idiotyzm


  
 
Zaraz bedzie klotnia czy gaz to tylko do zapalniczek…
A czemu Calibra? Jakies szczegolne zamilowanie?
  
 
mkaminski100 :
A czemu omega? Jakies szczegolne zamilowanie?

  
 
NIe rozumiem, czemu nie dla gazu ?
Calibre z gazem czy bez kupisz w tej samej cenie, a skoro nie widać różnicy to po co przepłacać.

I tak naprawdę to jedyny sensowny silnik do gazu.
  
 
Cytat:
2008-07-04 11:35:57, 7gsi pisze:
mkaminski100 : A czemu omega? Jakies szczegolne zamilowanie?


Nie, bez upodobania. Znam Opla, jest tani I ma swoja renome (moze nie na rowni z Audi ale cos tam ma).
Mi chodzi mi glownie o opinie jaka wywolalo wielu posiadaczy Calibry. Dlatego tez ja kiedys zrezygnowalem z jej zakupu.


No I cos do posmiania sie:
cytat calibra forum:
ktory spojler wybrac? (Link)
Omega Forum
odlecial mi wentylator,gdzie szukac???
  
 
dla gazu stanowcze nie, jeździłem 4 lata zagazowanym C20NE i 2 miesiące X30XE, dość. plusy i minusy nie raz i nie dwa były omawiane, spierane i dyskutowane, więc bez sensu je przytaczać ponownie.
- bo nie
- bo kłopoty
- i najważniejsze - bo nie

a calibra bo się podoba
  
 
Calibra bez wiejskich spojlerów jest jak najbardziej ok, gdyby tak udało Ci się upolować 97 rok z C20XE, to byłby czad. Jeśli ma być bez lpg, to jest to najlepszy motor (moc/spalanie/części) dla tego auta; miałem przyjemność pomykać astrą (150 km).

ps. astra z takim silnikiem ma szperę


[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2008-07-04 18:55:06 ]
  
 
Trzy lata temu kupiłem żonie wynalazek zwany Calibrą! Automat z C20NE. Jeździło to - tylko dość często się psuło! Znienawidziłem to auto przez wsiadanie i wysiadanie z niego Robiłem to za każdym razem z przekleństwem na ustach! ale kobieta ogólnie była zadowolona Obecnie zmieniłem na scenica i wszyscy są na razie zadowoleni! Proponuję nie kupować Calibry, żona będzie zadowolona ale Ty nie bardzo!
  
 
ciekawe co by było jakbyś "musiał" wsiadać i wyściadać z ferrari
pewnie też byś je znienawidził

trochę gimnastyki zamiast auta które najlepiej samo pod dupę się wpasowuje... no chyba, że kurierem jesteś

urg jak jeszcze nie miałem omy to cali c20ne była dla mnie szybka jak rakieta a przy tym paliła symboliczne ilości paliwa

mysle, że scenic kupiony za te same pieniądze co cali będzie się sypał jak stare budownictwo więc nie bierz tego argumentu pod rozwage

  
 
małżonka /podobnie jak ja/ chce samochód a nie autobus, więc na ch.. mi scenic? w cali nawet wywaliłbym tylną kanapę, i tak sama będzie jeździć, a na moje zwłoki od czasu do czasu wystarczy przedni zydel

zresztą, zaparła się na cali już strasznie

  
 
Ja w swoim poście wyraziłem tylko swoje zdanie; nie namawiałem do kupna innego auta! Cali też mi kiedyś się bardzo podobała i dlatego ją kupiłem, ale życie zweryfikowało moje upodobania! Myślę, że moja opinia nikogo tu nie uraziła ani nie wkurw...
pozdrowienia1