Heja.
Chętnie kupie BIS'a, w miarę jeżdżącego, najważniejsza dla mnie sprawa to blacharka, nie musi być najlepszy lakier, ważne żeby dziur nie było, mechanikę się zrobi, dobrze jak by był z woj. Łódzkiego, ale nie jest to priorytet, cena max 500zł, ważne żeby nie był to jakiś samochód bity lub naprawiany, po prostu zdrowa buda, będzie to podstawa do pewnego projektu.
Hehe, nie che twojego bo to jakaś padlina, porozcinany, jakiś taki poodchudzany, nie wiadomo czy to będzie jeździć , i jak oczywiście znasz Witka Łukasiewicza (mój brat cioteczny) to wiem od niego, że będziesz gaz zakładał
Ja nie mowie o czerwonym tylko zielonym (drugim). Co do Witka - to prosze - nie przypuszczalem ze to twoja rodzina - hehe. A co do gazu - coz, cos tam wesolego moze bedzie
[ wiadomość edytowana przez: Zuraw dnia 2008-07-19 09:17:50 ]