Brak ogrzewania. Termostat ???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak jak w temacie. Slnik rozgrzany,a z dmuchawy zimne powietrze. Termostat padł ??? Jeśli tak to gdzie on jest, bym sam go wymienił ???
  
 
Cytat:
2008-07-20 23:20:21, Ikarus260 pisze:
Tak jak w temacie. Slnik rozgrzany,a z dmuchawy zimne powietrze. Termostat padł ??? Jeśli tak to gdzie on jest, bym sam go wymienił ???


Wątpię bardzo, że to termostat (pierwszym objawem było by mocne niedogrzewanie ...lub przegrzewanie samego motora)

Raczej zaklajstrowała Ci się nagrzewnica....albo (to zbyt optymistycznie ale warto sprawdzić) ...masz zbyt mało płynu chłodzącego w układzie ...
  
 
Zauważyłem też dziś, ze w tym zbiorniczku obok płynu do spryskiwaczy nie mam wogóle nic... Żadnego płynu...
Hymmm. Może nagrzewnica padła ... Musze to zrobić, bo przyjdzie zima i zamarznę... Nie miała, by czym się zakleić... Samochód nagrzewał się znaczy silnik dość mocno. Wentylator chłodnicy działał poprawnie ale temperatura była sporawa... Kurde, nagrzewnica może trochę kosztować... Moze ten plyn... Musze sprawdzić ile go tam mam...

[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2008-07-20 23:53:35 ]

[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2008-07-21 00:00:44 ]
  
 
ikarus - mialem to samo, nagrzewnica zapchana, nie dosc ze troche kosztuje to wymiana jest nieciekawa, ja sie wpialem w ukl chlodzacy a mianowicie odpialem wlot to nagrzewnicy i wylot (ale w punktach pod maska tak ze nie trzeba bylo deski rozkrecac ) probowalem przedmuchac metoda "usta usta" ale nic nie dalo, podlaczylem pod jedna strone pompke do pompowania kol i dopiero wtedy przepchnela ten caly syf - ciepelko wrocilo do kabiny od razu
  
 
No tak. Zobacze to u kolegi na warsztacie. Ale napisz mi, czy brak płynu w tym zbiorniku moze mić jakieś znaczenie ??? Jutro moze przepchnę nagrzewnicę...
  
 
hmm brak plynu w zbiorniku wyrownawczym ukl chlodzenia na pewno bedzie mial wplyw na brak ogrzewania i na uszczelke pod glowica .

Raz mialem tak ze jezdze po miescie patrze temp w normie ale z nawiewu calkowite zimno, dojechalem do domu ( ok 10km) i widze pusty zbiorniczek wyrownawczy chlodzenia - poczekalem az wystygnie zalalem chlodziwo, odpalilem dodalem gazu 3 razy i wzywalem lawete bo uszczelka podziekowala za wspolprace.
A objawilo sie to fajnym "wulkanem" z owego zbiorniczka ( spaliny poszly w ukl. chlodzenia i "wypchnely" wode

[ wiadomość edytowana przez: Outcast dnia 2008-07-21 00:08:52 ]
  
 
Cytat:
2008-07-20 23:47:50, bogdan1 pisze:
...albo ...masz zbyt mało płynu chłodzącego w układzie ...


jeszcze raz ...z wytłuszczeniem...booo...

widzisz tylko to co chcesz widzieć albo dwie koncepcje w jednym zdaniu to o jedną za dużo ??

...bo zupełnie nie rozumiem ciągu Twoich pytań po prostej wydawało mi się odpowiedzi
  
 
Już wiem, ze mam za mało płynu, bo w zbiorniczku nic nie widzę. Jutro znaczy dziś go zaleje...
Dobranoc.
  
 
Biedny złomiak
  
 
ikarus pochwal sie jak efekty?
  
 
Będę dolewał po 18. Więc jak przejadę do domu to dam znać, czy się nagrzewa teraz. Oby tak.
  
 
18 sierpnia?
  
 
Po 18 godzinie
Naleje zielonego płynu. Jak padnie uszczelka to Laweta zostanie wezwana...

[ wiadomość edytowana przez: Ikarus260 dnia 2008-07-21 16:06:41 ]
  
 
Cytat:
2008-07-21 00:08:07, Outcast pisze:
hmm brak plynu w zbiorniku wyrownawczym ukl chlodzenia na pewno bedzie mial wplyw na brak ogrzewania i na uszczelke pod glowica . Raz mialem tak ze jezdze po miescie patrze temp w normie ale z nawiewu calkowite zimno, dojechalem do domu ( ok 10km) i widze pusty zbiorniczek wyrownawczy chlodzenia - poczekalem az wystygnie zalalem chlodziwo, odpalilem dodalem gazu 3 razy i wzywalem lawete bo uszczelka podziekowala za wspolprace. A objawilo sie to fajnym "wulkanem" z owego zbiorniczka ( spaliny poszly w ukl. chlodzenia i "wypchnely" wode [ wiadomość edytowana przez: Outcast dnia 2008-07-21 00:08:52 ]


nie rozumiem a dlaczego tak zwlekałeś z tym dolaniem , dolewa sie od razu tj. natychmiast po zauważeniu braku a nie czeka aż się wypali to chyba oczywiste- jechałeś jeszcze 10 km bez płynu i moze jeszcze przez miasto w korkach, no to nic dziwnego, że powiedziała pa, pa - dziwne postępowanie , którego ja przynajmniej nie rozumiem bo chyba nie chciałeś ją wykończyć umyślnie... to byłoby perfidne.
i nie straszcie tą uszczelką chłopaka bo jeszcze ze strachu nie zaleje i będzie tak jeżdził aż ona faktycznei padnie
  
 
Zalałem. Kurde wychlał mi 4 litry płynu... Powiem tylko tak. Rozrząd do wymiany, bo mam wyciek z Pompy Wody... Tylko to dopiero po wypłacie... Po zalaniu płynu ledwo silnik poporacował i już ciepełko poszło. Silnik przestał sie nagrzewać do prawie 100 stopni. Mam teraz jakieś 80. Jest ok. Ale rozrząd będę robił.
  
 
Cytat:
2008-07-21 21:23:10, Ikarus260 pisze:
Zalałem. Kurde wychlał mi 4 litry płynu... Powiem tylko tak. Rozrząd do wymiany, bo mam wyciek z Pompy Wody... Tylko to dopiero po wypłacie... Po zalaniu płynu ledwo silnik poporacował i już ciepełko poszło. Silnik przestał sie nagrzewać do prawie 100 stopni. Mam teraz jakieś 80. Jest ok. Ale rozrząd będę robił.


Miałbys duzo szczescia gdyby uszczelka nie padła...
  
 
Cytat:
2008-07-21 21:23:10, Ikarus260 pisze:
Zalałem. Kurde wychlał mi 4 litry płynu... Powiem tylko tak. Rozrząd do wymiany, bo mam wyciek z Pompy Wody... Tylko to dopiero po wypłacie... Po zalaniu płynu ledwo silnik poporacował i już ciepełko poszło. Silnik przestał sie nagrzewać do prawie 100 stopni. Mam teraz jakieś 80. Jest ok. Ale rozrząd będę robił.



chyba raczej ok. 90st.C ale dobrze, że zalałeś w końcu tylko nie wiem czy nie za późno - w takim przypadku decyduje czas, jeśli jeździłes prawie bez płynu to mogła się przepalić ale pojeździsz i zobaczysz jak będzie chodził to miłałeś szczęście a cieknącą pompę wymień jak najszbciej - każdy wyciek z układu chłodzenia jest niebezpieczny- pompa kosztuje ok. 80 zł ale fakt trzeba zdejmować rozrząd a jeśli się to rusza to z reguły trzeba i opłaca sie wymienić wszystko ale na szczęście teraz części nie są specjalnie drogie - pasek ok. 30 zł, napinacz ok. 90 a rolka jakieś 40 zł. Powodzenia
  
 
Ja bym się nie zastanawiał ...i po takiej "akcji" bezpłynowej jazdy...skoro już rozrząd ..zdecydowałbym i jednoczesną wymianę uszczelki pod głowicą...

Bo zaraz się okaże, że znowu trzeba rozgrzebać pół motoru bo padła jednak ..

Spróbuj umówić się z Pstrusiem...zrobi to na pewno Dobrze
  
 
Pstruś oki Ja mam uszczelke pod Głowicą za 30 zeta Elringa
Kolega Marcinosb ma warsztat w Radości to w sumie kilka przystanków od Gocławia i tam właśnie będę go regenerował. Tylko musze czekać do 10,aż wpadnie pare złotych na te części. Znalazłem na Allegro kolesia co sprzedaje Rolki EVR i Napinacz EVR. Pasek mam Gatesa i Simeringi Elringa. Pompa myślałem o Febi lub SKF ale wezmę to co ten kolo daje w zestawie za 184 zeta. Tylko dopiero po wypłacie, a do tego czasu będę kontrolował płyn w układzie... Dodam, ze uszczelniacze na wałkach rozrządu ciekną i olej też musze kontrolować Czas na Rozrząd nadszedł z każdej strony...
  
 
Dolałeś 4 litry bo Ci się gotował ?!

Ty jesteś ślepy ?



Zarżnąłeś ten silnik, jeśli uszczelka jest ok to masz ode mnie piwo