Yaris - nie pokazuje spalania, średniej prędkości

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam Yarisa 99’ niedawno miałem spotkanie z małym drzewkiem. .
Po dokonaniu naprawy licznik spalania nie pokazuje spalania ani średniej prędkości od czasu do czasu na średnim spalaniu pokażą się jakieś liczby typu 98 l/100 km itd..
Dodatkowo wyskoczył mi błąd czujnika prędkości który już usunąłem.
Czy ktoś wie czemu komputer nie chce pokazywać średniego spalania i średniej prędkości .
Kogo tylko pytam to nikt o czymś takim nie słyszał i twierdzą że komputer sam się powinien zaprogramować ale ja już przejechałem 200 km i nadal nic.
  
 
Co zrobilas z bledem czujnika predkosci??????
Uklad wyglada tak...czujnik hala w skrzyni biegow nadaje impulsy na deske rozdzielcza (zakladam ze do tego momentu jest ok jezeli pokazuje predkosc jazdy)
Deska zamienia ten sygnal na masowy do ECU silnika.
Trzeba podpiac tester i sprawdzic czy komputer silnika widzi rzeczywista predkosc pojazdu.Mysle ze nie widzi i to jest powod ze wysyla do komputera pokladowego bledne dane.
Oczywiscie moze tez byc uszkodzony komputer pokladowy lub silnikowy,ale rzadko sie to zdarza.
Najczesciej bywalo tak ze po wypadku lakiernicy zamalowali polaczenie glownej masy do nadwozia przy akumulatorze,co powoduje ze w desce rozdzielczej przepala sie sciezka ukladu zamiany sygnalu.
W skrocie niech mechanik dobrze oskrobie mase na silnik i nadwozie przy akumulatorze,a potem sie zobaczy co padlo.
  
 
Błąd czujnika prędkości wykasowano mi w warsztacie samochodowym (nie w salonie toyoty) . Prędkość jazdy pokazuje się prawidłowo i nie zaobserwowałem żeby coś było nie tak. Nawet jak wyskoczył błąd to prędkość na liczniku pokazywało prawidłowo (obroty również).
Dziękuję za szybką odpowiedź w ten weekend niestety nie mam na nic już czasu ale w przyszłym tygodniu sprawdzę masę. Co powinienem zrobić po oczyszczeniu masy. Czy można coś jeszcze sprawdzić samemu bez testera. Czy trzeba jednak jechać do salonu ? Jak można naprawić i ile to może kosztować jeżeli przepaliła się ścieżka układu zmiany sygnału.
  
 
Cytat:
2008-03-14 17:53:29, PakaG pisze:
Błąd czujnika prędkości wykasowano mi w warsztacie samochodowym (nie w salonie toyoty) . Prędkość jazdy pokazuje się prawidłowo i nie zaobserwowałem żeby coś było nie tak. Nawet jak wyskoczył błąd to prędkość na liczniku pokazywało prawidłowo (obroty również). Dziękuję za szybką odpowiedź w ten weekend niestety nie mam na nic już czasu ale w przyszłym tygodniu sprawdzę masę. Co powinienem zrobić po oczyszczeniu masy. Czy można coś jeszcze sprawdzić samemu bez testera. Czy trzeba jednak jechać do salonu ? Jak można naprawić i ile to może kosztować jeżeli przepaliła się ścieżka układu zmiany sygnału.


Jak posprawdzasz masy od aku,to sprawdz tez w poblizu termostatu na silniku do glowicy na srubie klucz 10 sa oczka masowe -to jest masa z deski rozdzielczej zeby bylo smiesznie.
Jezeli po tych zabiegach komputer pokladowy dalej bedzie pokazywal glupoty ,to trzeba bedzie podpiac tester wejsc w data liste w ECU silnika i sprawdzic podczas jazdy czy ECU widzi predkosc pojazdu.
Jezeli nie to duze prawdopodobienstwo ze uszkodzenie jest w desce.Jezeli widzi ,to zaweza poszukiwania do 3 elementow komputer pokladowy,instalacja lub wyjscie z ECU.
Jezeli jednak wczesniej dzialalo a po stluczce nie obstawiam deske ale to tylko szacunkowa kalkulacja.
Koszty niewiem jakie moga byc na serwisie naprawa deski jakies 500-1000 zl jezeli ktos potrafi takie rzeczy naprawiac.
Taniej wyjdzie ci np zdiagnozowac w serwisie,a potem naprawic u zaprzyjaznionego elektronika.
W desce przewaznie leci sciezka masowa lub dioda zabezpieczajaca.
Chyba ze sie z kims dogadasz i przelozycie deske i komp pokladowy do innego Yarisa na probe celem sprawdzenia.
  
 
Dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedz postaram się jak najszybciej sprawdzić i wykonać Twoje sugestie. Jak mówisz o desce to chodzi o ten cały moduł który wyświetla prędkość czy inny element.
  
 
Cytat:
2008-03-15 19:00:59, PakaG pisze:
Dziękuję za szybką i wyczerpującą odpowiedz postaram się jak najszybciej sprawdzić i wykonać Twoje sugestie. Jak mówisz o desce to chodzi o ten cały moduł który wyświetla prędkość


Tak
  
 
Dzisiaj znów wyskoczył mi błąd („zapaliła się kontrolka check Engin ). Odłączyłem akumulator i oczyściłem masę główną (przy reflektorze) niestety nie nic się nie pojawiło mam tylko wrażenie że komturem częściej zamiast kresek (-.- l/100km) pojawia się jakaś wartość (23, 45, 7 ,3 ). Nie mogłem znaleźć tego drugiego przewodu o którym pisałeś (przy termostacie). null
  
 
Cytat:
2008-03-16 19:44:43, PakaG pisze:
Dzisiaj znów wyskoczył mi błąd („zapaliła się kontrolka check Engin ). Odłączyłem akumulator i oczyściłem masę główną (przy reflektorze) niestety nie nic się nie pojawiło mam tylko wrażenie że komturem częściej zamiast kresek (-.- l/100km) pojawia się jakaś wartość (23, 45, 7 ,3 ). Nie mogłem znaleźć tego drugiego przewodu o którym pisałeś (przy termostacie). null


To dobrze podejrzewam ze to bedzie brak sygnalu predkosci na ECU silnika.
Daleko masz do Katowic?
  
 
No niestety daleko bo mieszkam w Kaliszu. poszukam u siebie jakiegoś elektronika dobrego o zobaczymy czy On coś poradzi postaram się skorzystać z Twoich porad.
  
 
Cytat:
2008-03-17 18:04:18, PakaG pisze:
No niestety daleko bo mieszkam w Kaliszu. poszukam u siebie jakiegoś elektronika dobrego o zobaczymy czy On coś poradzi postaram się skorzystać z Twoich porad.


Po pierwsze sprawdz czy faktycznie jest kod na silniku zwiazany z predkoscia.Jezeli tak rozbierz deske,powinienbyc widocznie wysmedzony element lub sciezka.
  
 
Witam,
Nie sprawdziłem co to był za błąd na silniku, ale za to rozebrałem deskę rozdzielczą Przejrzałem dokładnie ten cały układ związany z licznikiem (ten element który wyświetla prędkość i obroty) i nie znalazłem tam żadnych spalonych ścieżek i wszystkie diody były sprawne. Przynajmniej tak mi mój miernik wskazał . Nie wiem czy o to chodziło czy to właśnie miałem sprawdzić wiec jak będziesz mógł to odpisz. Zrobiłem parę fotek wiec mógłbym Ci je przesłać na maile żebyś zobaczył czy o to chodziło. Moja toyota była uderzona w lewą stronę był wymieniany lewy błotnik. Więc wydaje mi się że to może być gdzieś w tym obszarze.
Pytanie czy może być to uszkodzony faktycznie czujnik ten w skrzyni biegów?
Zastanawia mnie czemu czasem coś się pokazuje a zaczem są kreski ?
Jak wykręciłem głośnik to wydziałem że pod lewym przednim słupkiem jest też przykręcony jakiś przewód masowy. Czy mam szukać również w tamtych okolicach ?
  
 
Cytat:
2008-03-18 21:36:50, PakaG pisze:
Witam, Nie sprawdziłem co to był za błąd na silniku, ale za to rozebrałem deskę rozdzielczą Przejrzałem dokładnie ten cały układ związany z licznikiem (ten element który wyświetla prędkość i obroty) i nie znalazłem tam żadnych spalonych ścieżek i wszystkie diody były sprawne. Przynajmniej tak mi mój miernik wskazał . Nie wiem czy o to chodziło czy to właśnie miałem sprawdzić wiec jak będziesz mógł to odpisz. Zrobiłem parę fotek wiec mógłbym Ci je przesłać na maile żebyś zobaczył czy o to chodziło. Moja toyota była uderzona w lewą stronę był wymieniany lewy błotnik. Więc wydaje mi się że to może być gdzieś w tym obszarze. Pytanie czy może być to uszkodzony faktycznie czujnik ten w skrzyni biegów? Zastanawia mnie czemu czasem coś się pokazuje a zaczem są kreski ? Jak wykręciłem głośnik to wydziałem że pod lewym przednim słupkiem jest też przykręcony jakiś przewód masowy. Czy mam szukać również w tamtych okolicach ?


Czujnik w skrzyni masz napewno dobry bo bys nie mial odczytow predkosci na desce.
Deska jest umasowiona na srubie obudowy termostatu na silniku ,takie dwa uszka.
  
 
Witam długo nie odpisywałem bo niestety nie miałem czasu aby podjechać do salonu z moim Yarisem. Podłączyli mi go pod tester i okazało się że błąd który mi się pojawił pochodził od lewego przedniego czujnika ABS (czy z miejsca w którym była uderzona). Serwisant wykasował błąd i sprawdził wszystkie czujniki okazało się że wszystkie są sprawne i nie potrafi powiedzieć czym uf błąd mógł być spowodowany. Sprawdzono również czy komputer odczytuje prawidłowo prędkość i okazało się że tak że komputer widzi prawidłowo prędkość.
Jednak znów nie wiadomo czemu nie wyświetla informacji o spalaniu.
Po diagnozie przeczyściłem czujnik ABS teraz będę czekał czy znów nie wyskoczy jakiś błąd. Co mogę dalej zrobić we własnym zakresie aby w końcu licznik znów pokazywał spalanie ?
  
 
Cytat:
2008-04-13 11:34:30, PakaG pisze:
Witam długo nie odpisywałem bo niestety nie miałem czasu aby podjechać do salonu z moim Yarisem. Podłączyli mi go pod tester i okazało się że błąd który mi się pojawił pochodził od lewego przedniego czujnika ABS (czy z miejsca w którym była uderzona). Serwisant wykasował błąd i sprawdził wszystkie czujniki okazało się że wszystkie są sprawne i nie potrafi powiedzieć czym uf błąd mógł być spowodowany. Sprawdzono również czy komputer odczytuje prawidłowo prędkość i okazało się że tak że komputer widzi prawidłowo prędkość. Jednak znów nie wiadomo czemu nie wyświetla informacji o spalaniu. Po diagnozie przeczyściłem czujnik ABS teraz będę czekał czy znów nie wyskoczy jakiś błąd. Co mogę dalej zrobić we własnym zakresie aby w końcu licznik znów pokazywał spalanie ?


Ktory komputer widzi poprawnie predkosc , ABSu czy Silnikowy
bo to b wazne.
Jezeli silnikowy widzi predkosc to najpewniej masz uszkodzony komputer pokladowy czyli ten segment z wyswietlaczem.
Szkoda ze nie bywasz w Katowicach,to jest temat na jakies gora 2 godziny diagnostyki.
  
 
Nie wiem który komputer dokładnie widzi prędkość widziałem że serwisant miał podłączony tester i jeździł samochodem po placu i stwierdził że na testerze wszystko jest ok. i wszystkie czujniki prawidłowo odczytują tą samą prędkość .
  
 
Cytat:
2008-04-13 12:47:12, PakaG pisze:
Nie wiem który komputer dokładnie widzi prędkość widziałem że serwisant miał podłączony tester i jeździł samochodem po placu i stwierdził że na testerze wszystko jest ok. i wszystkie czujniki prawidłowo odczytują tą samą prędkość .


Tzn ze patrzyl na liste parametrow w ABSie.Czyli dalej guzik wiadomo.
Powinien wejsc w komputer silnika w data liste i tam jest pozycja vechicle spd predkosc pojazdu widziana przez ECU silnika.To jest decydujacy parametr pozwalajacy stwierdzic dlaczego komputer pokladowy nie kalkuluje.
Komputer pokladowy czerpie info bezposrednio z ECU silnika a nie ABS.Komputery sa w szeregu w kolejnosci ABS do deski z zegarami potem ecu silnika a na koncu komp pokladowy.
  
 
No to niewiem czy sięcoś dowiemy bo pewnie drugi raz mnie nie podłączą do kompa w ramach tamtej usługi a ja drugi raz za takie samo badanie nie zapłacę. Ten co robił badanie widocznie Mnie do końca nie zrozumiał i nie wiedział jak i co dokładnie sprawdzić mimo że opisałem wszystkie symptomy.
  
 
Cytat:
2008-04-13 18:02:14, PakaG pisze:
No to niewiem czy sięcoś dowiemy bo pewnie drugi raz mnie nie podłączą do kompa w ramach tamtej usługi a ja drugi raz za takie samo badanie nie zapłacę. Ten co robił badanie widocznie Mnie do końca nie zrozumiał i nie wiedział jak i co dokładnie sprawdzić mimo że opisałem wszystkie symptomy.


Nie rozumiem ...powiedziales mu ze chodzi o sprawdzenie czy komputer silnika widzi predkosc pojazdu ?Ja bym sie wrocil i tego domagal.Powiedz ze zaplaciles juz za tester , a nie otrzymales zadnej konkretnej informacji ,powinni nie robic wiekszych problemow.
  
 
Ok, Zrobiłem zgodnie z Twoim poleceniem. Faktycznie nie roili problemu sprawdzili mi jeszcze raz (musze przyznać że serwis Toyoty jest w porządku ). Serwisant stwierdził, że do komputera wszystko dochodzi prawidłowo problem pojawia się na wyjściu z komputera.
  
 
Cytat:
2008-05-14 22:21:33, PakaG pisze:
Ok, Zrobiłem zgodnie z Twoim poleceniem. Faktycznie nie roili problemu sprawdzili mi jeszcze raz (musze przyznać że serwis Toyoty jest w porządku ). Serwisant stwierdził, że do komputera wszystko dochodzi prawidłowo problem pojawia się na wyjściu z komputera.


Jezeli do ECU silnika sygnal V speed dochodzi to masz zepsuty komp pokladowy,chyba ze instalacja ale jezeli nie bylo klepy to malo prawdopodobne.