Reczny hydrauliczny: pytanie do znawcow tematu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Takie pytanie do znawcow tematu: czy jesli podpieta bedzie pompka recznego szeregowo w układ miedzy pompke nozna a kola... ale pompka recznego bedzie wyzej niz zbiorniczek wyrownaczy płynu hamulcowego czy wszytsko bedzie prawidlowo dzialac ?? bo jesli dobrze sie domyslam płyn bedzie dazyl do wyrownania poziomow i jesli bedzie pompka wyzej niz poziom plynu w zbioroniczku do bedzie sie tam dostawalo powietrze.... a moze sie myle.
  
 
Zoltar ma pompe chyba wyzej niz zbiornik i działa - zapytaj sie go bo wajcha jest kolo kiery ...
  
 
no wlasnie ja mam od niego i mi nie dziala... szukam przyczyny
  
 
Cytat:
2005-09-01 20:40:43, liseq pisze:
no wlasnie ja mam od niego i mi nie dziala... szukam przyczyny


no to uderzaj odrazu do wykonawcy. z tego co słyszałem to zoltar ma swojego parcha na trytytki więc czego ty sie spodziewasz
  
 
Cytat:
2005-09-01 20:51:27, bizer_trikolor pisze:
no to uderzaj odrazu do wykonawcy. z tego co słyszałem to zoltar ma swojego parcha na trytytki więc czego ty sie spodziewasz



heh... podescie Zoltara i proba rozwiazania z nim problemu:

zoltar: rekaw jest napewno sprawny to przyczyna musi tkwic w twoim aucie
ja: ok no to co moze byc przyczyna?
zoltar: a skad mam wiedziec? wrozka nie jestem.

no comments
  
 
a zdefiniuj problem dokladniej to moze ktos ci pomoze.

a co do wysokosci zbiorniczka i pompki rekawa to nie ma zadnego znaczenia bo pompka rekawa jest w pelni przelotowa i plyn swodobnie sobie przeplywa jak nie jest uzywana i niby skad ma sie brac powietrze.
  
 
problem jest taki ze wszytsko sprawdzilem juz na wszystkie sposoby, odpowietrzylem tak jak trzeba i pompe nozna, reczna i kola... i gdy jezdze i hamuje noga wszystko jest ok, ale... gdy pare/parenascie razy pompne recznym to za tym 10 razem pedał hamulca zrobi sie twardy tak jak i pompka od recznego i hamulce trzymaja nie odbijaja. dopiero jak odpowietrze pompje hamulca recznego znowu przez jakis czas jest ok ale za chwile ten sam problem powraca. nigdzie nie cieknie plyn... i jak twierdzi Zoltar pompka jest nowa. nowa tez jest pomka nozna.

a co do mojej teori n/t tego ze jest zbiorniczek nizej niz pompka to dodam tylko ze przeciez w stanie gdy nie jest nacisniety zaden pedal przeplyw płynu nigdzie nie jest zblokowany, zadna pomka wiec plyn moze sie cofac a w jego miejsce dostawac sie pecherzyki powietrza

[ wiadomość edytowana przez: liseq dnia 2005-09-01 21:30:56 ]
  
 
no to jak moga sie dostawac pecherzyki powietrza to jak dla mnie bys miał dupny układ hamulcowy i nieszczelny. Tylko ze wtedy pedał by był raczej miękki a nie twardniał.
  
 
Miałem to samo u siebie a więc tak kilka może być przyczyn po pierwsze jeśli gdzieś masz zamiast rurki metalowej gumowy przewód takowe się zdarzajka w moim aucie oryginalnie w układzie hamulcowym taki był zamontowany on się nadyma i może takie cos wystąpić po drugie jeśli pompa nie posiada segera i tłoczek sie za daleko cofa to też sie może stać a po trzecie nie pompuj w tym samym czasie nożnym i ręcznym bo też takie coś się może stać, przypuszcam że pompka u ciebnie jest ok bo jak łapa jest od Zoltara a u oinnych jego klientów to nie występuje a taka sama jest pompa więc przyczyna może tkwic w pozostałych dwóch sprawach.Pozdro
  
 
Cytat:
2005-09-01 21:08:48, liseq pisze:
heh... podescie Zoltara i proba rozwiazania z nim problemu: zoltar: rekaw jest napewno sprawny to przyczyna musi tkwic w twoim aucie ja: ok no to co moze byc przyczyna? zoltar: a skad mam wiedziec? wrozka nie jestem. no comments



gosciu o co ci chodzi? reczny jest 100% sprawny, jak wkladasz to do jakiegos parcha z przerdzewialymi przewodami, nieszczelna pompa czy cholera wie czym jeszcze to sie nie dziw.
  
 
Cytat:
2005-09-01 21:48:32, ZoLt4R pisze:
gosciu o co ci chodzi? reczny jest 100% sprawny, jak wkladasz to do jakiegos parcha z przerdzewialymi przewodami, nieszczelna pompa czy cholera wie czym jeszcze to sie nie dziw.



Zoltar... wcale nie twierdze ze winna jest pomka ale... szukam przyczyny... a Ty nie wykazales chceci ani zainteresowania do rozwiazania problemu... a za darmo nie dostelm od Ciebie tego rekawa. A co do stanu mojego auta to nie bede sie potwarzal... pisalem i tu i na gaduulcu do Ciebie a na brak chceci pomocy masz jeden argument no daruj sobie, poradze sobie bez Ciebie
  
 
ja odpowiadam za odpowiednia jakosc dostarczonego towaru, a ta jest w 100% fabrycznie nowa i sprawna. i sorry ale nie mam czasu dumac nad tym co moze byc u kogos w aucie nie tak. podalem Ci pare wskazowek i tyle, jezeli to nie pomaga szukaj gdzie indziej.
  
 
Cytat:
2005-09-01 21:44:54, kaza pisze:
Miałem to samo u siebie a więc tak kilka może być przyczyn po pierwsze jeśli gdzieś masz zamiast rurki metalowej gumowy przewód takowe się zdarzajka w moim aucie oryginalnie w układzie hamulcowym taki był zamontowany on się nadyma i może takie cos wystąpić po drugie jeśli pompa nie posiada segera i tłoczek sie za daleko cofa to też sie może stać a po trzecie nie pompuj w tym samym czasie nożnym i ręcznym bo też takie coś się może stać, przypuszcam że pompka u ciebnie jest ok bo jak łapa jest od Zoltara a u oinnych jego klientów to nie występuje a taka sama jest pompa więc przyczyna może tkwic w pozostałych dwóch sprawach.Pozdro



gumowy przewod odpada bo jak hamuje noga to jest all ok,
a co do cofania sie pompki to moze byc... bo zauwazylem ze wlasnie sie tak dzieje najczesciej gdy pompuje jednoczesnie noznym i rekawem.
czy ktos ma ten sam rekaw ( tzn montowany do podlogi bagaznika w malcu z wajcha przy kierownicy ) i sprawdzil go 'praniu' ??

[ wiadomość edytowana przez: liseq dnia 2005-09-01 22:03:05 ]
  
 
Cytat:
2005-09-01 22:02:13, liseq pisze:
gumowu przewod odpada bo jak hamuje noga to jest all ok, a co do cofania sie pompki to moze byc... bo zauwazylem ze wlasnie sie tak dzieje najczesciej gdy pompuje jednoczesnie noznym i rekawem. czy ktos ma ten sam rekaw ( tzn montowany do podlogi bagaznika w malcu z wajcha przy kierownicy ) i sprawdzil go 'praniu' ??



oprocz Twojego, jeszcze 2 takie egzemplarze pojechaly do ludzi i nikt nie narzeka. co do hydraulika proponuje nie pompowac nim i noznym naraz.... a jak bardzo chcesz uzywac jednego i drugiego to tarczowki z tylu i po 2 zaciski na kolo
  
 
a moze jest za krotki pochychacz tloczka pompki i przy hamowaniu noga powoduje ze skok roboczy jest za bliskio krawedzi i wypycha tloczek lapiac powietrze??
  
 
ja przepraszam bardzo ale słyszałem że tym i tym naraz to sie nie hamuje chyba...
  
 
to dobrze slyszales toki

co do popychacza ma taka dlugosc zeby na sucho calkowicie wcisnac tloczek pompki. a czy przy deptaniu noga go wysuwa na zewnatrz tego nie wiem. sprawdz
  
 
Cytat:
2005-09-01 22:16:09, toki pisze:
ja przepraszam bardzo ale słyszałem że tym i tym naraz to sie nie hamuje chyba...



z zasady czy jakies innego powodu??

bo np gdy dojezdzasz do nawrotu ( np. wokol pacholka ) dohamowujesz dojezdzajac do pacholka i w momencie gdy juz masz zamiar puscic nozny hamulec przod auta jest maksymalnie dociazony a odciazony tyl i teraz na moment wystarczy podciac tyl rekawem to znacznie ulatwia zawiniecie sie na bardzo przyczepnej nawierzchni. i wlasnie w tym momencie na ulamek sek. wcisniete sa dwa hamulce. przod minimalnie ale hamuje a tyl max.


[ wiadomość edytowana przez: liseq dnia 2005-09-01 22:27:19 ]

[ wiadomość edytowana przez: liseq dnia 2005-09-01 22:28:27 ]
  
 
to jest bezsensu bo rekaw zawsze bedzie ci wypychal pedal w gore. wiec sila rzeczy jest to niemozliwe. jak bedziesz mocno ciagnal oba to w koncu sie cos wysra.
  
 
Cytat:
2005-09-01 22:28:16, ZoLt4R pisze:
to jest bezsensu bo rekaw zawsze bedzie ci wypychal pedal w gore. wiec sila rzeczy jest to niemozliwe. jak bedziesz mocno ciagnal oba to w koncu sie cos wysra.



jak czujesz juz ze pedal nozny podnosci to go puszczasz nie cisniesz bo napewno jak by cisnal dwa na raz to gdzies musi ujsc to ciesnienie