Strzał jak z LPG, a bez LPG xD

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzisiaj zaliczyłem małą przygódke z XR'em. Otóż zatkała mi się odma czego efektem było wybicie korka oleju i wychlapanie jego nieznacznej ilości (150-200ml) na dekiel podczas jazdy. Oczywiście podlało mi kabelki. Wyciągnąłem je, wytarłem wszystko do sucha itd.. Silnik dalej przerywa jak przed przygodą (tzn dodanie gazu przy 1000obr i jest prprprprr i wchodzi gładko w obroty). No ale tak sobie gazuję właśnie na tym "pyrkaniu" w przedziale 1-2tys obr/min i nagle przy wciśnięciu gazu usłyszałem "pyk" takie dość głośne - jak strzał LPG. No ale to auto LPG wącha tylko jadąc za jakimś poldem/golfem lub calibrą. Więc tak pytam z ciekawości co to mogło być bo śmieszne zdarzenie sie przytrafiło.
  
 
moze CI w owym przedziale obrotow, kiefy to tak pyrka, dosc zalewa auto, i ispalilo mieszanke nie tam gdzie trzeba...

-----------------
-----------------
"eskorty na tym forum wyginą kiedyś jak dinozaury,
ale fanów tego samochodziku nigdy nie braknie... "
(on-driver)

spot małopolski:
"(...) szkoda tylko, że nie było żadnego Escorta."
-----------------
  
 
Cytat:
Silnik dalej przerywa jak przed przygodą



Może już czas pomyśleć o wymianie przewodów i świec ,sam kiedyś pisałeś ,że ich czas już minął .Po tylu "fachowych" wątkach załamują mnie takie Twoje pytania .
  
 
A tym to chyba trzeba tłumacza z polskiego na wasze! Pisałem wyraźnie że nie o przerywanie tu chodzi tylko o strzał tak???? O przewodach wiem że ich czas nastał, ale mam to raczej gdzieś jak na tą chwilę.
  
 
Cytat:
A tym to chyba trzeba tłumacza z polskiego na wasze! Pisałem wyraźnie że nie o przerywanie tu chodzi tylko o strzał tak???? O przewodach wiem że ich czas nastał, ale mam to raczej gdzieś jak na tą chwilę.



To ja Ci tłumacze z naszego na Twoje STRZAŁ = PRZEWODY nie ma znaczenia ,że to PB .Po prostu masz je w takim tragicznym stanie ,że to one ciebie mają gdzieś

  
 
A z tym przerywaniem to jest cytat Twojego wątku ,więc się nie unoś chłopcze
  
 
Wiem że to cytat, ale NIE O TO PRZERYWANIE TU CHODZIŁO PONIEWAŻ ZNAM JEGO PRZYCZYNĘ! Byłem ciekaw co mogło sobie tak strzelić, bo nie słyszałem takiego czegoś nigdy w benzyniaku.. A tu odrazu wojna musi być. Powoli dość mam tego fefku.
  
 
Cytat:
2008-08-18 23:23:03, yezXR3i pisze:
Wiem że to cytat, ale NIE O TO PRZERYWANIE TU CHODZIŁO PONIEWAŻ ZNAM JEGO PRZYCZYNĘ! Byłem ciekaw co mogło sobie tak strzelić, bo nie słyszałem takiego czegoś nigdy w benzyniaku.. A tu odrazu wojna musi być. Powoli dość mam tego fefku.


Poprostu jasno formułuj pytanie. Najprostsza odpowiedź brzmi niewłaściwa praca układu zapłonowego. .Prawdopodobie zaznaczam prawdopodobnie bo skąd mamy wiedzieś skoro nas tam nie było ale nagromadziło sie ża duzo paliwa które zostało później zdetonowane kiedy na świecy pojawiła się iskra. Nie rozumie pytania co mogło tak strzelić, bo przecież dźwięk został wytworzony przez wystrzał spalającego się paliwa. Pisząc co domyślam sie że miałeś na myśli konkretną część układu dolotowego lub wydechu, ale powtarzam jeśli zadzyło ci sie to raz to naprawde nikt nie powie ci gdzie to było słychać i dlaczego.

PS To tylko moja rada dla Ciebie, więcej dystansu do siebie. I kiedy pytasz słuchaj a nie krzycz. Jeśli ktos zadaje ci pytanie pogłębiające to po to by pomóc a nie wyśmiać.
zobacz klik na tym forum także napisałeś że masz dość tego miejsca... a przeciez oni tylko ci odpowiadali. Jeśli wychodzisz do ludzi z takim podejściem, to w zamian otrzymujesz to samo.W życiu najważniejsze jest porozumienie a nie postawienie za wszelką cene na swoim.
Zaznaczam moim zamiarem nie jest toczenie z Tobą walki lecz zwróciłem ci uwage na mały problem.Potraktuj to jako rade a nie obelge.
Pozdro
  
 
dobra dobra dobra widze ze na tym forum to tylko mozna wypowiadać się raz na dobę z przemyślanymi egzystencjonalnymi wypowiedziami i broń boże pytać o coś a jeszcze gorzej to swoje zdanie przedstawić a JESZCZE gorzej to być antagonistą. ciężka ma dola.
  
 
A ja dodam że to wstyd żeby RS200 jechało za poldem golfem albo Calibrą i to jeszcze zagazowanymi
  
 
Farow, spoko wodza, to XR3i Cabrio to jedno, a drugie to czasem się zdarzy za takim jechać (np ostatnio jak mnie znajomi prowadzili na wycieczce przez Czechy). Ale w codziennych okolicznościach, rację masz