Problem z dopasowaniem tłumika końcowego.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kupiłem nowy tłumik końcowy, przy zakupie pytali o wszystko wiadomo rok, buda, silnik idt. I dostałem tłumik jak na zdjęciach, no to do bagażnika i do domu. Na oko wyglądał prawidłowo. Dzisiaj chciałem zmienić tłumik i niestety nie pasuje.

Kilka słów wyjaśnienia żeby nie było niedomówień. Mam w drugim Escorcie (1,6 16V) oryginalny wydech do momentu połączenia z tłumikiem końcowym więc wiem jak wygląda. Połączenie tłumika końcowego z rurą przypada za belką tylnego zawieszenia patrząc od tyłu samochodu. Tak jak na tym tłumiku który teraz kupiłem do 1,8 16V (105KM) Więc wydawało by się że powinno być ok. Chyba, że wydechy się różnią w tych autach? Ten sam rok produkcji jeden 5D drugi 3D może z tego powodu jest jakaś różnica?

W tym 1,8 od, zaznaczam, oryginalnego tłumika środkowego idzie rura aż do samego tłumika końcowego, nigdzie po drodze nie ma łączenia, dopiero przy samym tłumiku. Nie tak jak wcześniej pisałem za belką. Wyczyściłem całą rurę nie ma spawów, a do tłumika środkowego jest nie spawana. Nie mam wątpliwości że jest to fabryka. I tutaj zaczynają się schody, oczywiście mógłbym uciąć tą rurę za belką ale po wrzuceniu na miejsce tego nowego tłumika wszystko jakby trochę za długie, za wielkie nie chce się zmieścić. Sama rura ta od tłumika końcowego też jest grubsza. Kielich do połączenia ma o 10mm większą średnicę niż rura z którą ma być połączony. I teraz nie wiem czy mi zły tłumik sprzedali, czy jak kolega powiedział, że to chyba od diesla. Mało tego hak do zawieszenia umieszczony jest 10 cm za tłumikiem, a powinien być na tym drugim przegięciu rury bo inaczej w żaden sposób nie idzie zawiesić tłumika.









[ wiadomość edytowana przez: jerico dnia 2008-08-22 21:10:29 ]
  
 
Fabryczne wydechy były robione w całości, czyli środkowy i tylny bez połączeń, tak schodziły z taśmy montażowej.
  
 
Cytat:
2008-08-22 21:27:10, Miro pisze:
Fabryczne wydechy były robione w całości, czyli środkowy i tylny bez połączeń, tak schodziły z taśmy montażowej.



O i to jest bardzo istotna informacja.

Czyli teraz wiem, że rura jest do ucięcia, tylko wcześniej ktoś wywalił tłumik końcowy i zaraz na końcu połączył z nowym. Na marginesie mówiąc cholera wie z czego ten tłumik był bo na pewno nie z Escorta. Właśnie skończył żywot dlatego wymieniam.

  
 
to nie diesel, za cienki.
tzn za maly, za mala srednica rur itd w porownaniu z oryginalem
  
 
A tak z ciekawosci ile kosztował,bo mam taki sam u siebie i też mnie czeka wymiana ???
  
 
z reguły tak jest ,wymieniałem już w różnych autach i żaden nie pasował zawsze trzeba było ciąć,nie wiadomo przeciesz co poprzedni właściciele robili
  
 
ja kupiłem za 95zł na bemowie, kurde teraz dopadły mnie czarne myśli ze mi tez może cos niepasować... zobaczymy po weekendzie.. pzdr
  
 
Cytat:
2008-08-22 23:20:26, Azao pisze:
A tak z ciekawosci ile kosztował,bo mam taki sam u siebie i też mnie czeka wymiana ???



100 zł

Problem rozwiązany, oczywiście spawarka poszła w ruch.



[ wiadomość edytowana przez: jerico dnia 2008-08-23 19:53:58 ]