MotoNews.pl
9 Aparat Zapłonowy w 126p (225576/0) - NT
  

Aparat Zapłonowy w 126p

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!

Czy ktoś może kiedyś prubował zmienić aparat zapłonowy na jakieś bardziej sprytny??

Generalnie jestem ciekaw jak działał by zmienny kąt wyprzedzenia ustalany na podstawie podciśnienia w podstawce pod gaźnik..

Jeśli ktoś już próbował takie numery to zapraszam do dyskusji...
  
 
Nie wiem czy był taki sprytny na pompce podcisnienia , ale napewno był aparat z zainstalowanym czujnikiem hala z 125 i modułem elektronicznym gdzie mozna zmieniac statyczy kąt wyprzedzenia na takim malym panelu . Gdzies w młodym techniku czy na elktrodzie sa opracowania tegoz sprzetu.
  
 
nanoplex miał dwie mapy w zależności od podciśnienia.
Oczywiście aparat można by też zrobić.
Pytanie tylko po co to chcesz robić??
  
 
Mam 3 moduły med 213a i 2 czujniki hala na regale, ale tylko 2 kąty wyprzedzenia albo ten przyspieszacz odśrodkowy to lipa.
Licze na to ze gdy kąt bedzie mógł sie płynnie przemieszczac to dynamika silnika bedzie wieksza, no i szybciej na obroty bedzie sie wkrecac.
W mojej hondzie kąt wychyla sie nawet do 25st. tylko przy gwałtownym otwarciu przepustnicy, jak jeszcze na obroty nie zdąży wejść.

Może od kadeta jakiegoś aparat powine Taki widziałem ostatnio na złomie razem z mapsensorem i sterownikiem:O
Chętnie bym to podłączył bo przerobić to nie problem tylko ten złomiarz to zachlanna sęp i nic za przysłowiowego jabola nie chce oddać:/

Co o tym myślicie?
  
 
Cytat:
nanoplex miał dwie mapy w zależności od podciśnienia.


Sprawdzałem stroboskopem... Nanoplex zmienia mape przy wyzszych obrotach a nie w zalezności od podcisnienia. Czyli dynamika silnika uboga jak h**. Dlatego kapcie tak wolno na obroty wchodzą.
Czujnik podcisnienia jest do wyłączania dyszy biegu jałowego jak sie silnikiem hamuje...

Jak mi coś odbije to bede na częściach od hondy eksperymentował tylko boje sie ze zbyt duze wyprzedzenie moze zabić wał korbowy
  
 
mysle ze przeczytaj instrukcje do malucha i powtorz pomiary bo to co mowisz o nano to nie do konca prawda
  
 
Jeśli na podcisnienie tez działa to znaczy że mam coś uszkodzone, ale w takim razie nie wiem co bo czujnik sprawdzałem i działa....
  
 


a regulacja podciśnieniem nic w temacie wchodzenia na obroty nie poprawi, lepiej koło stocz.
  
 
Mam stoczone
I plan głowicy, ale jak sie jeżdzi na codzien 120 konnym autkiem to szaleństwo maluchem staje sie mniej zabawne
Stąd pomysł.
  
 
Wykresy ciekawe, ale i tak tylko 2 mapy są i to moim zdaniem bedzie i tak zamulać.

[ wiadomość edytowana przez: 85daniels dnia 2009-01-13 16:21:49 ]
  
 
No i na wykresach widać ze kąt jest bardzo statyczny względem ilości mieszanki...
Już od dłuższego czasu rozkminiam nad założeniem mapsensora i czujnika położenia przepustnicy i uzależnić kąt wyprzedzenia od nich i od obrotów...

Wiem jakie efekty przynosi odłączenie któregoś z tych czujników w innych silnikach i wydaje mi sie że w kapslu da to odczuwalne efekty...
  
 
widzę że zanim zdążyłem odpowiedzieć to prze edytowałeś i słusznie
Jak statyczny ? zmienia się o 10*

Napisz lepiej co dokładnie masz zrobione w tym silniku.
  
 
Mam lekkie koło, głowica zerżnięta, przy gaźniku coś znajomy grzebał. Blok jest od starego i od dłuższego czasu mam med213 ale nie jest to żadna rewelacja... Dlatego myśle żeby jakąś wydumke zrobić z zapłonem...

Nie piszcie mi o wałkach, bo mnie nie stać
  
 
lol masz seryjny walek i mowisz ze sie nie wkreca? Gaznik tez "costam"? Nie ruszaj zaplonu bo to niiiiiiiiiic nie da jak masz serie.

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2009-01-13 17:45:47 ]
  
 
to co mam sprzedać malacza zeby se wałek kupić czy wziąć spawarke i wałek przerobić
Nie mam kasy i musze kombinować. A wiem że dłubniecie zapłonu coś da bo doświadczyłem na innych samochodach...
A tak na marginesie to w med 213 nie uzywam tej pierwszej mapy bo cały czas gaz do dechy wciśnięty jak szarżuje
  
 
jezeli Cie nie stac na walek to nie stac Cie na kombinowanie. Uzywany walek to co to 100-200zl? pare razy zostan w domu i z wachy zaoszczedzisz. Kombinowanie nie wyjdzie taniej
Strach sie bac co robiles przy innych wozach
  
 
Np turbo do silnika d15b7 hondy, przeróbki w moim d16z2, d15b2 kolegi no i d16z5 w crx następnego kolegi...
Wszystcy byli zadowoleni i polecali mnie innym hondziarzom.
A koleś od d15b2 zdobył puchar ma zawodach w sniatowie w kategorii do1.5. A dłubane tam miał grubo.
Mam jakieś doświadczenie tylko nie przy kaszlakach, bo te silniki to epoka kamienia łupanego. Dlatego myślałem ze mozna coś zadłubać tanim kosztem ale widze że nie moge liczyć na pomoc albo chociaż normalną wymiane poglądów.
  
 
Wiem jak zachowuje sie zapłon przy innych silnikach, przynajmniej konstruktorzy wpadli na to ze wiecej mieszanki spala sie dlozej i wzieli to pod uwage przy mapowaniu zapłonu. tylko w malaczu nie mogli na to wpaść przed94 rokiem. a jak juz pojeli ze można to poszli w oszczedności i zamontowali czujnik podciśnienia ktory jest po prostu przełącznikiem bo na nic lepszego nie bylo ich stac.
  
 
konstruktorzy nie mieliby za wiele do czynienia z programowaniem map zapłonów, w samochodach takich jak fiat 126p nie było sensu ekonomicznego rozbudowywanie układu zapłonowego, większa ilość mieszanki nie ma znaczącego wpływu na kąt wyprzedzenia zapłonu, proces spalania dużej i małej ilości mieszanki trwa porównywalnie tyle samo.
  
 
Czy w ogole juz ktos eksperymentował z tym?
Jaki kąt najlepiej ustawić dla med213? Czy to raczej indywidualnie trzeba?
Zresztą i tak nie jestem zbytnio przekonany że kombinacje przy zapłonie nic nie dadzą...