Fotelik dla dziecka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No właśnie. Mam problem i ciekaw jestem, czy Wy też się z tym spotkaliście.
Otóż fotelik nie mieści mi się na tylnej kanapie, tzn. pasy z tyłu są za krótkie. Mam fotelik Bebe Confort Elios.
Z przodu problem też istnieje, ,ale po odsunięciu fotela maksymalnie do tyłu pasy wystarczają.
Co Wy na to?
  
 
Sahel ja też mam fotelik Baby Comfort (nie pamiętam jaki model, ale jakiś stary).
Na tylnej kanapie fotelik tyłem (czyli tak jak powinno wozic się niemowlaki) nie dał się zamontować. Przodem się dało ale ledwo ledwo (na styk).
Teraz natomiast uzywam innego patentu - montuje fotelik do biodrowego pasa na środku kanapy - efekt - fotelik trzyma się jak przymurowany (srodkowy pas nie jest bezwładnościowy), a z tyłu da się oprócz córeczki posadzić dwie dorosłe osoby.
  
 
to znaczy, że za każdym razem musisz skracać ten pas?
  
 
nie... ustawiłem raz (tak żeby był dość mocno napięty gdy opasuje fotelik) i teraz gdy wmontowywuje fotelik poprostu zapinam i tyle (bez skracania, ustawiania itp.)
  
 
Miałem ten sam problem... brakowało dosłownie 5 cm, ale jakoś na siłę zamontowałem. Wprawdzie fotelik był pochylony delikatnie do tyłu, ale dało się wozić dziecko. Teraz już nie mam tego problemu - fotelik jeździ przodem (dziecko też).
  
 
Miałem ten sam problem (chwilowo nie mam bo nie mam auta) - poradziłem sobie w ten sposób że zamocowałem inaczej niż wskazuje instrukcja - fotelik zamocowany tak jak ma być, się trzyma i to dobrze, pasów wystarczyło. Po prostu nie prowadzę pasa pod oparciem.
Pozdrawiam !
  
 
Mam ten sam problem (fotelik-nosidełko Maxi Cossi)
Montuję go z tyłu z prawej strony, tyłem do kierunku jazdy, z tymże pas prowadzę za oparciem i tylko przez jeden punkt mocowania przy nóżkach dziecka (ten bliżej środka samochodu). Efekt jest taki, że fotelik trzyma się dobrze. Jakby chciał się przekręcić to się nie da bo oprze się o drzwi. Ponadto przedni fotel mam tak cofnięty, że fotelik opiera się o niego.

Swego czasu zastanawiałem się nawej nad wymianą pasa, ale nie znalazłem nic pasującego i odpowiednio długiego. Teraz zaś mam nadzeję niedługo przesadzić synka do kolejnego fotelika (przodem do kierunku jazdy)

Może jednak ktoś wymieniał tylny pas na dłuższy i wie od jakiego innego auta może pasować i ile to kosztuje?
  
 
W czerwcu dwa lata temu miałem ten sam problem. Fotelik nie chciał się zmieścić w zapięcie pasów w stanie rozłożonym tyłem do kierunku jazdy.
Rozwiązałem go poprzez zapięcie fotelika w pozycji złożonej i rozłożenie go "na siłe" (ma się tą wagę) do pozycji leżącej. Pasy poprowadziłem przez wszystkie połączenia w/g instrukcji producenta.
Wyszedłem z założenia, że niezwykle ważne jest prawidłowe 3 punktowe mocowanie, gdyż w razie wypadku tylko takie rozwiązanie gwarantuje bezpieczeństwo dziecka.
Po 6 miesiącach fotelik został ustawiony przodem do kierunku jazdy, a po kolejnych 15 kupiliśmy nowy fotelik (stary był do 18 kg). Teraz dziecko sedząc w foteliku jest już zapinane w pasy samochodowe) po odpowiedniej korekcie ich ułożenia.
  
 
Tylko Andrzeju występuje jeden problem. Mój fotelik składa się np. z dwóch części. Plastikowej wytłoczki i siedziska. Wytłoczka pozostaje nieruchoma względem siedzenia samochodowego, natomiast siedzisko porusza się (rozkłada) względem wytłoczki.
  
 
Ja teraz mam taki fotelik, wcześniejszy składał się z podstawy i czegoś w rodzaju kołyski- fotela w zależności od rozłożenia. Takie rozwiązanie umożliwiało 4 różne ułożenia fotelika.
  
 
Miałem też fotelik-nosidełko Maxi Cossi i poradziłem sobie obniżając punkt zaczepienia pasów ( fotelik odwrócony tyłem do kierunku jazdy ) oczywiście chodzi o przednie siedzenie, natomiast teraz mam fotelik na tylnej kanapie po prawej stronie bo stwierdziłem że pas środkowy to trochę zbyt niepewne zabezpieczenie bo jednak dawało się go przesunąć. Fotelik ten ma swój osobny zagłówek przymocowany takim prętem i właśnie pod nim przechodzi górna cześć pasa a dolna pod siedzeniem fotelika i jest git nic się nie rusza.
  
 
to prawda sahel-woze czasem synka mojej sister i tylne pasy sa za krotkie np dla nosidelka,co do fotelika to niedawno wozilem dzieciaka 4 letniego z tylu na foteliku i fotelik pasuje bardzo dobrze
  
 
Pasuje bardzo dobrze, bo zapinasz go przodem do kierunku jazdy.
  
 
Rozwiązałem problem.
Fotelik montuję za siedzeniem pasażera. Oczywiście tyłem do kierunku jazdy. Wchodzi bardzo ciężko, po zapięciu pasa wymaga jeszcze poprawiania pozycji (muszę go na siłę opuścić na kanapę, bo tył fotelika lekko się unosi).
Operacja zakładania fotelika zajmuje mi około 3 minut i za każdym razem wychodzi mi szybciej.
Szkoda, że Polska jest porąbanym krajem i nie można zostawić fotelika na stałe w samochodzie, tylko za każdym razem trzeba go wyjmować.
  
 
Trzeba wyjmować... kurde nie wiedziałem A problem miałem identyczny - tył fotelika unosił się o 3-4 cm do góry.
  
 
Cytat:
2003-08-20 14:05:40, sahel pisze:
Szkoda, że Polska jest porąbanym krajem i nie można zostawić fotelika na stałe w samochodzie, tylko za każdym razem trzeba go wyjmować.



Yyy, tak wiec, jest jakis przepis mowiacy o tym ze trzeba wyjmowac fotelik za kazdym razem ?? czy moze wyjmujesz go ze wzgledow co by nie zapierdzielili po wybiciu szybki ?
  
 
Chyba właśnie chodzi o to:
Cytat:
co by nie zapierdzielili po wybiciu szybki

  
 
Tak. Nie chcę, żeby mi go ukradli. Ostatnio (już o tym pisałem w wątku o alarmie) w ciągu 4 tygodni trzy razy niszczyli mi zamki - najpierw dwa razy rozwalili mi ten od kierowcy, a następnie doszczętnie ten od pasażera. I jak tu zostawić fotelik na noc?
  
 
W fajnej dzielnicy mieszkasz - pewno Praga . Gdyby to miało miejsce u mnie to za 10 zł (trzy wina) sprawcę by mi przynieśli koledzy w ciągu 2 dni.


[ wiadomość edytowana przez: piotrek_nowakowski dnia 2003-08-22 14:23:57 ]
  
 
Walczyłem dzisiaj z fotelikiem dziecięcym.
W espero oczywiście nie udało mi się fotelika zamontować, wcisnąłem go do corsy ,ale mam wątpliwości.

Pas biodrowy to powinien iść w ten sposób????