Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() zupper LOB MEMBER BMW E39 528I Warszawa | 2008-10-19 09:47:09 Jest taka ckliwa reklama Fiata w tiwi. Jeden z argumentów brzmi jak w tytule. Czy jest to możliwe służbowym autem ?? |
![]() Mr_Brayan LOB MEMBER MV6+LPG/CBR900RR Płozy/Szczytno | 2008-10-19 10:58:21 Wystarczy policzyć :
6 misiecy to ok 180 dni. Dzielimy 100tyś km na 180 dni i mamy ... 550,55 km/dobe. Przy średnich predkościach podróżnych po Polsce 60 km/h... dzielimy 555,55 na 60 km... i mamy 9,3 dodziny dziennie samej jazdy. Soboty,niedziele i świeta.... jeśli pan Zyszek tyle jeździ to nie dziwne ze mamy tyle wypadków na drogach i powinna sie nim zjąć Inspekcja drogowa i jakiś lekarz od nerek i kręgoslupa |
![]() AndrzejMT LOB NET MEMBER Omega A Radom | 2008-10-19 10:59:24 ..555 km na dobe - zdecydowanie możliwe.
..Widze ze napisalismy w jednym czasie.. PS: Ale nie powiedziane ze w PL [ wiadomość edytowana przez: AndrzejMT dnia 2008-10-19 11:05:19 ] |
![]() Mr_Brayan LOB MEMBER MV6+LPG/CBR900RR Płozy/Szczytno | 2008-10-19 11:12:31 No jełśi lata po autbanach to możliwe. No ale skoro reklama jest w Polsce i pan nazywa sie Zbyszek a nie Helmut ... |
![]() AndrzejMT LOB NET MEMBER Omega A Radom | 2008-10-19 11:33:52 ..Najśmieszniejsze w tym wszystko jest to ze nawet Lanos w reklamie wygladał kiedys jak jakies rasowe autko.. Cyfrowa technologia zdecydowanie mydli oczy ale wylewa kubeł zimnej wody na glowe po wejsciu do salonu ![]() |
![]() fatboy82 LOB WETERAN A 3.0 24V R6 Warszawa | 2008-10-19 12:24:31 diabelski kilometraz ![]() Znajomy pracowal jako inspektor terenowy czy cos takiego - jezdzil duzo po mazowieckim i kontrolowal kioski, i czesto robil po 500-700km w Doblo, wiec jest to mozliwe. Prawda tez jest taka, ze w tej pracy to byl praktycznie wrak z niego... |
omegolotC30NE Czerwin | 2008-10-19 12:41:23 No tak, ale robić często po 500-700km , a robić to codziennie po 6 dni w tygodniu przez pół roku, to chyba różnica, nie?
|
![]() fatboy82 LOB WETERAN A 3.0 24V R6 Warszawa | 2008-10-19 12:49:06 moze nie do konca precyzyjnie sie wyrazilem, on tak robil od poniedzialku do piatku |
omegolotC30NE Czerwin | 2008-10-19 13:04:33 U mnie w robocie mamy od czau do czasu kurs z firmy do Gdańska i z powrotem. w te i nazad jakieś 650 km. Jeżdzimy we dwóch, bo jeden kierowca jednego dnia nie wróci (tachograf). Oprócz tego, że kierujemy samochodem, to dochodzą inne czynności typu załadunek rozładunek, załatwianie papirków ect...
Czasami przejeżdzam dziennie 250- 300 km, a czasami 140 i na fajrant wypadam z kabiny (ze zmęczenia). Gdybym mał orać tak jak Zbyszek z reklamy, to bym się wykończył fizycznie. to tak na moim przykładzie |
![]() Mr_Brayan LOB MEMBER MV6+LPG/CBR900RR Płozy/Szczytno | 2008-10-19 13:46:48
No tak tylko w reklamie powinno być wtedy ...Pan Zbyszek i Pan Jarek .... może lepiej nie źle sie kojarzy ![]() [ wiadomość edytowana przez: Mr_Brayan dnia 2008-10-19 13:47:15 ]
Ja z Koszalina pod Olsztyn (420 km) jakde osobówką (wcale nie najwolniejszą) 5,5-6 godzin (oczywiście zbytnio nie naginając przepisów). Kiedy wysiadam z auta marze tylko o tym zeby sie położyc i odpocząć. Jakoś nie widze siebie w trasie przez 600 km dziennie w Ducato a niejednokrotnie miałem okazje jechac taką furmanką w pozycji "na bacznosc" bo tam sie normalnie siedzieć nie da ![]() [ wiadomość edytowana przez: Mr_Brayan dnia 2008-10-19 13:52:25 ] |
![]() fatboy82 LOB WETERAN A 3.0 24V R6 Warszawa | 2008-10-19 14:44:52 Na szczescie juz tam nie pracuje, teraz jest informatykiem w Orbisie ( ![]() ![]() ![]() ![]() |
7gsi LOB MEMBER wieś | 2008-10-19 16:38:22
eee, bez przesady. Kwestia przyzwyczajenia. w latach 94-96 pracowałem jako kierowca na dostawczakach, start o 6.00 koniec ~17-19, pon-sob. Codziennie robiłem trasę 370km + reszta "miasto", spokojnie wychodziło 500km/dziennie. I jakoś żyję, choć jak sobie przypomnę powroty z imprez o 3 i pobudki do pracy o 5... ![]() |
omegolotC30NE Czerwin | 2008-10-19 16:59:44 W tamtych latach było inne natężenie ruchu na naszych autostradach, ja pamiętam jak w 97 zdarzało mi się po 800 km ciężarówką ( czytaj wrakiem ciężarówki) na dobę jechać. Zasypiało się podczas jazdy. |
Brutal LOB MEMBER Szczytno | 2008-10-19 18:28:04
wiec musisz potrenowac ![]() swego czasu jezdzilem bardzo duzo, rocznie grubo ponad 100000 i powiem tylko tyle - wiecej tak nie chce |
![]() fatboy82 LOB WETERAN A 3.0 24V R6 Warszawa | 2008-10-19 18:44:23 Brutal, ale to jest w pol roku... |
![]() zibik3 LOB NET MEMBER Opel Omega B/sedan Szczecin | 2008-10-19 19:04:27 Chłopaki 100000 to chyba niespał przez cały czas. Raczej nie możliwe. |
Brutal LOB MEMBER Szczytno | 2008-10-19 19:18:06
no wiem, moge to sobie wyobrazic jak to jest w 6miechow, ogolnie przegieli troche z czasem i tyle |
omegolotC30NE Czerwin | 2008-10-19 19:26:09 Rok ma 52 tygodnie. 26 tygodni po 6 dni roboczych (kołchoz nie firma) bez uwzględnienia świąt i tzw. "długich wekchendów" daje 156 dniówki. 100000km dzielone przez 156 daje 640 km przebiegu dziennego.
Praca takiego kierowcy polega na przewozie czegoś tam po punktach oddalonych od siebie mniej lub bardziej, co znacznie obniża śrędnią prędkość . średnia 70km/h na tym dystansie to czas kierowania 9h , załadunek doblaka i jakaś tam obsługa codzienna samochodu 0.5 h , wieziemy 12 pudełek do 12 punktów w każdym punkcie 15 min postoju, co daje 3h. Przerwa na siusiu, śniadanie i obiad 1,5 h. Daje to razem 14 godzin pracy, ...... i tak codziennie , przez pół roku...... kto wytrzyma? |