MotoNews.pl
  

Carina E-same kłopoty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
w mojej Carinie słychać denerwujący świst -na 99% to elektryka. Świst jest zależny od obrotów silnika. Może ma to związek z spaleniem się diody zielonej "economy"??, albo ze spaloną czerwoną żaróweczką podświetlenia przycisku świateł awaryjnych??.Padł mi też ABS prawdopodobnie czujnik. Coś chrobocze mi pod podłogą - stawiam na wydech, no i na dodatek stuka mi tuleja pływające wahacza poprzecznego tylnego (niestety nie można dokupić zamienników).Ps czy można wyłączyć alarm niedomkniętego szyberdachu?? Carine mam już 2 lata, zrobiłem nią ok 50 tys km bez problemu a teraz jak na złość psuje się wszystko na raz. Pzdr
  
 
na żyletki i kup Niemca
to porządne auto


a tak serio to jak może ci śwstac przepalona dioda economy lub od awaryjnych
bzdura
szukaj czegoś innego
  
 
Cytat:
2008-11-03 22:50:08, Ori83 pisze:
Witam, w mojej Carinie słychać denerwujący świst -na 99% to elektryka. Świst jest zależny od obrotów silnika. Może ma to związek z spaleniem się diody zielonej "economy"??, albo ze spaloną czerwoną żaróweczką podświetlenia przycisku świateł awaryjnych??.


A sluchales czy to czasem nie spod maski?

Cytat:
Carine mam już 2 lata, zrobiłem nią ok 50 tys km bez problemu a teraz jak na złość psuje się wszystko na raz. Pzdr


Czas zmienic auto...
  
 
Cytat:
2008-11-03 22:57:00, Suchy pisze:
na żyletki i kup Niemca to porządne auto a tak serio to jak może ci śwstac przepalona dioda economy lub od awaryjnych bzdura szukaj czegoś innego


Świst rozpoczął sie mniej wiecej w tym czasie jak spaliła się dioda od "economy"
  
 
Zamknij szybe podczas jazdy unikniesz świstu
  
 
A tak na poważnie to nie wydaje mi sie ze to elektryka mi tez sie nie swieci zielona dioda economy i nic nie swiszcze
  
 
Cytat:
2008-11-04 18:47:44, siooska pisze:
Zamknij szybe podczas jazdy unikniesz świstu


ale z Ciebie jajcarz, hm
  
 
Cytat:
2008-11-04 21:40:31, Ori83 pisze:
ale z Ciebie jajcarz, hm



próbuje przynajmniej

a to co ci tam stuka
to musisz wjechać na jakiś kanał/podnośnik
i popatrzeć
  
 
Niee, no druty raczej same z siebie nie świszczą. Chyba że wystawione na bezpośrednie działanie przepływających mas powietrza o dużej prędkości
Co może świszczeć prądem razem z obrotami silnika...
Radio. Zakłócenia z alternatora mogą się przenosić w głośniki.
Sam alternator. Uzwojenie jęczy, łożyska mogą się kończyć.
Z prądu raczej tyle... No może jeszcze jakaś syrena od alarmu ale nie wiem jakim cudem.
Nie napisałeś skąd to świszczenie dochodzi, bo równie dobrze może się kończyć łożysko w pompie wody albo w rolce pośredniej i/lub napinającej rozrządu.
Pozdro.
  
 
w seicento mi radio swiszczało razem z obrotami. przydatne jak sie nie mialo obrotomierza