| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
ZAK Fiat 126p EL WAŁBRZYCH | 2003-08-02 13:43:58 Cześć wszystkim na wstępie!!!
Mam pare pytan dotyczących poloneza 1.9D, poniewarz chce zmienic swojego potwora (FSO 1500) na disla. 1. Czy wogule były montowane i w jakich latach polonezy 1.9D + zawieszenie lukasa??? 2. Za jakie pieniądze warto kupic takiego poldka??? 3. Czym rużniły sie silniki 1.9 z sądą i bez niej??? (osobiście wole tego bez mnie rzeczy kture można zepsuc) 4. Po czym poznac że disel jest dobry z po czym że kibel bo w dislach to ja lamer jestem??? Dzieki za Odpowiedz!!! Pozdrawiam wszystkich maniaków Poldków i Fiatów(POLSKICH PS. Zrubcie kiedyś jakiś zlot we Wrocku. |
adamus Miłośnik FSO 1.3 - 2.0 Gdynia, Elbląg | 2003-08-04 10:08:30 O Polonezie 1.9 GLD i hamulcach Lucasa pisalem w watku "od kiedy Lucasy" - poszukaj w wyszukiwarce.
Diesel z sada? Domyslam sie, ze chodzi Ci o diesel`a z katalizatorem - FSO pokazywala takie samochody, ale czy byly produkowana w wersji osobowej - jezeli juz to pewnie nie na polski rynek. pozdrowka Adamus |
adamdial Polonez Caro Aleksandów Łódzki | 2003-08-04 10:28:48 Jeżli chodzi Ci o Caro 1,9 gld to ostanie egzemplaże wyszły chyba w 96r, ja mam diesla z grudnia 96r i tam nie ma lukasów, a w salonie mówili ze do tego silnika są nie potrzebne lucasy, moze w tucku później były. To samo z katalizatorem, caro ich nie miały (1,9), a trucki po 06 pewnie już miały. Nie wiem o co biega z tą sądą ale w diezlu jest raczej nie potzebna bo jest tam mechaniczna pompa, chociaż w niektórych citroenach jest też elektroniczna, ale nie sterty w poldku jej nie było.
Co do kopcenia to mój jedynie przykapca na niebiesko przy odpaleniu jak jest zimny (przy odpaleniu bez podgrzania) i zimą, ale to tylko przy odpalaniu. Na wolnych (ok 900obr/min) i na wysokich (5000obr/min) nie kopci w cale. Zalewam go olejem Shell Helix Fully Syntetyck (taki w szarej butli). Jakbyś kupował to najlepiej wersje z obrotomierzem. Jak będziesz go oglądał z zwenątrz nie napewno nie zobaczysz czy coś nie tak, a po ściągnięciu głowicy też nic Ci to nie powie, jak wiadomo te śliniki wytrzymują przebiegi 300-500tys km z palecem w ...., mioże trafisz na takiego z 95-96r z przebiegiem do 100tys. Co do ceny to chodzą one różnie, ale jak dobry będzie silnik nie dorżnięty to cena ok 7tys za 96r. Mój silniczek ma 97tys km i 60tys zrobił na opale i nic mu nie jest, chodzi tak samo jak n ON, a jak wiadomo opał jest owiele tańszy (ja mam gdzieś za ok 1,4zł). |
Maciek_938 Bydgoszcz | 2003-08-04 15:45:42 Adam jest tak jak piszesz ten silnik należy wyczuć. Jednak można sprawdzić czy nie jest on znowu straszna padlina odkręcając korek wlewu oleju i obserwują czy nic się z niego nie wydobywa. Jeżeli wszystko ok to możliwe, że silnik jeszcze pociągnie, lecz wprzypadu diesla, należy skontrolować ciśnienie w cylindrach, dużo to nam powie odnośnie silnika. Nie pamiętam tylko ile takie ciśnienie wynosi w dieslu. A jeżeli chodzi o olej opałowy to w przypadku tych starszych diesli z wtryskiem poprzez komorę wirową to olej opałowy jeżeli jest z pewnego źródła nie będzie dla silnika taki zły. Natomiast sprawa będzie wyglądała o wiele gorzej, jeżeli policja namierzy Cię z analizatorem spalin. Kara za tankowanie OO jest wysoka. Oczywiście można głupa rżnąć, że się takie coś zatankowało na stacji, lecz niewiele to może pomóc... |
adamdial Polonez Caro Aleksandów Łódzki | 2003-08-04 19:54:15 spreżanie ten silik powinien mieć na poziomie 23. Z tego co wiem to są spece od francuskich diesly co po ściągnięciu głowicy powiedzą Ci na oko ile ma przejechane.
Co do kontroli to raczej w łodzi chyba nie sprawdzają osobówek. Opał mam z pewnego źródła, ponieważ lepiej wygląda niż niektóry naoęd ze stacji i co ważne zimą nie wydziela się parafina z tego opału co mam - sprawdzałem z ON!! Ogólnie mówiąc te silniki są bardzo wytrzymałe, ale wiadomo że zawsze moszna trafić na kiepską serie - przypadki chodzą po ludziach!! |