Jakie naprawdę spalanie w Omedze 2,5 diesel z 97 roku?

Wiem, że podobne tematy przewijały się już przez forum wiele razy, ale panuje straszna rozbieżność - pojawiają sie wyniki od 5,5 na trasie i 7,5 w mieście do 10 na trasie i 12 w mieście.
Chce kupić Omegę i zastanawiam się nad dieslem, ale boje się że będzie palić nad smok. Jeśli ktoś ma taki silnik albo wiarygodne dane to proszę o poradę.

Cytat:

kup 3.0 v6 koszt utrzymania podobny ale jaka radość

święte słowa

Szukasz oszczędnego diesla bez cienia zacięcia sportowego? Kup 2.0 DTI (w modelach od roku 98 ). Sadzę, że instrukcja (można ściągnąć na bestiales.pl) podaje dość realistycznie uśrednione spalanie. Dane dotyczą nowego lub zadbanego silnika i spokojnej jazdy czyli 7 trasa 10 miasto. Co do TDS trzeba być miłośnikiem tak jak MV6. Może to BMWeee motor pałer, ale z drugiej strony ciekawy jestem ile jest włascicieli dobrze jeżdżących MV6 z przebiegami powyżej 300000 (znaczna część Niemieckich wyprzedawanych TDS tyle ma jest kręcona na 180000 i jeździ u nas). Nie chcę w żadnym wypadku wsadzać kija w mrowisko insynuując jakąkolwiek wyższość TDS nad MV6 (widzę tylko niższe spalanie i możliwośc jazdy na opale ). Jest to tylko zwykła ciekawość. Większośc i tak jeździ 2.0 benzyna (+ tani niesekwencyjny gasss). Z mojej strony dodam tyle. Następny samochód to bedzie napewno Omega. 2,5 DT 24V albo MV6. Thats all.

[ wiadomość edytowana przez: mar_k dnia 2005-11-04 20:24:18 ]

Jestem x()
szczęśliwym posiadaczem 2,5TDS caravan i jesli chodzi o spalanie, to bez kozery rzeknę, 6, 5 x()
średnio z trasy i miasta przy grzecznej jeździe ( 100- 110 ) Kiedy ja kupiłem i testowałem wychlała 12,5 na setę, ale podkreślam - testy były ostre- przez człą rodzinkę, a moja bestia jest automatem. dla zachety dorzucę jeszcze jeden fakt. gnojówkę - pierwyj sort można kupić za 2,80 od Rosjan lub kierowcy PKS. i niech któryś z kolegow zagazowanych podskoczy z ekonomiką jazdy x()
x()
. POZDRO

Cytat:

2005-11-04 11:54:08, fomin pisze: napewno chłopaki od redbulożerców mnie op... ale powiem jedno nie kupuj omegi w dieslu bo to mina jak cholera.części drogir jak szlag bo to beemwe motor pałer a po mieście pali cóś koło14 mówie o 2.5 tds kup 3.0 v6 koszt utrzymania podobny ale jaka radość

Trochę przegiołeś z tym spalaniem i tymi kosztami.Padła tu kiedyś opinia na tym forum i zresztą tyczy sie to chyba wszystkich autek że jak dbamy o nie to one zadbają o nas.Nie kupować bezmyślnie zastosować sie do rad klubowiczów i wszystko będzie OK Póżniej dopieścisz sobie szczegóły I będziesz zadowolony

no izaczeło sie grzebanie kijem w G.....
nie przekona mnie nikt do charchota a w szcególności do tego że jest tańszy w utrzumaniu od benzyniaka ceny beny i oleju to jeden ciul a jak ktoś ma lpg to już olej wymięka na starcie. ponadto ile td maja najechane??? z 96 roku jak ktoś wierzy we własne przebiegi w autach kupionych z gazety od turka ruska i innego ,... a na blacie ma najechane niby 150 tkm to.... bez przesady a na koniec dodam żę akurat tds jest wyjątkowo podły na redbula . bo pompa szybko wymięka na nim ze względu na wysoka zawartośc siarki za cene pompy do tdsa można kupić cały sinik benzyniaka

no i kto tu ma schizo
????????????
widze kuba że i ty masz problem z tym co ja
sie koledzy od klekota znerwowali

Chlopaki sie tak nie denerwujcie..
kazdy ma co lubi i tyle.. wczesniej tez mialem 3.0 24V i mimo to ze wcale duzo nie palil jak na taki motor to teraz postanowilam kupic diesla i denerwuje mnie takie gadanie ze pali 14 itp bo to smieszne jak ktos nie wie to nie niech nie pisze a propo redbula to znajomy smiga na okroglo i nic...

Generalnie nie czesto mam okazje zalać do pełna (dolewki za 100zł - 50zł) Jenak ostatnio miałem trase do niemiec - zalana do pełna. Przejechałem 920km (rezerwa zapaliła sie jakies 30km wczesniej) przy predkosci autostradowej (minimum 130km/h). Licząc ze wypiła wszystko co miała (75l) to spalanie wyszło ok 8,15.

To może ja drugi spróbuję podskoczyć.
Tomato, moja babucha (C20NE) z gazem (wchodzi 80L) i Twój grzechotnik.

Gdybyś miał wyjechać kawałek za Bartoszyce np. do Marsylii ,gostek który chce nas wynająć pokrywa koszty.
Jak sądzisz,które auto by pojechało?
Babucha czy grzechotnik?