| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Redarrow Miłośnik FSO Polonez 1.6 SLE Gdańsk | 2004-12-06 22:32:50 Jest tak.Jechałem 300 km z prędk. ok 100km/h.Spalił 9 litrów gazu. Do regulacji dotknął się ktoś niemający pojęcia.Zaczął palić więcej (duuużo więcej).Podregulowałem go jak mogłem, ALE: zauważyłem, że nie ma jednej śrubki w gnieździe pod końcówke z dystrybutora oraz że po zatankowaniu przez pewien czas ucieka gaz(pewnie ilość z przewodu butla-wejscie?). I zastanawiam się czy może ucieka mi przy tankowaniu i dlatego niby tyle spala?
Czy brak jednej śrubki może być przyczyną (jak działa napełnianie LPG)?? |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2004-12-06 22:37:33
Jakiej śrobki? |
dr_przemek Miłośnik FSO FSO125p/Uno1.4i.e.S Warszawa - Bielany | 2004-12-06 23:12:10 Ucieczka gazu stąd skąd opisujesz to najprawdopodobniej uszkodzony zawór do tankowania. Miałem kiedys podobnie, skończyło sie jego wymianą. Czy ta ucieczka odpowiada za zwiekszone spalanie? - dokąd nie naprawisz nieszczelności to pewności nie będzie. |
Redarrow Miłośnik FSO Polonez 1.6 SLE Gdańsk | 2004-12-06 23:17:28 A no są dwie śrubki po bokach i w środku zawór kulkowy. |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2004-12-06 23:18:02 Sorki za OT...
Te Doktor,co to za podpis? Co do Twojego problemu Red - nie wydaje mi się,żeby podczas tankowania spierdzielało az tyle gazu,ale tak czy owak,nalezy zaworek naprawić/wymienić. |
Redarrow Miłośnik FSO Polonez 1.6 SLE Gdańsk | 2004-12-06 23:19:47 Ale uciekal Ci gaz ciągle czy tylko przy tankowaniu??Bo wydaje mi się że może mi uciekać mi przy tankowaniu.bo na butli mam jeszcze zawór odcinający i teoretycznie moze mi uciec tylko po tankowaniu tylko z długości przewodu pomiedzy butlą a wlewem? |
Redarrow Miłośnik FSO Polonez 1.6 SLE Gdańsk | 2004-12-06 23:22:56 No wiesz kaovietz Wyszlo mi że spalił 18l/100 przy tankowaniu weszło 38l na 40 możliwych. Nie sprawdziłęm jak wskaźnik na butli bo nie spodziewałem się tego. A co do spalania to 15 to powinno być max tankowalem po przjechaniu 220 moze gdbym zrobil jeszcze 20 to by wyszło |
dr_przemek Miłośnik FSO FSO125p/Uno1.4i.e.S Warszawa - Bielany | 2004-12-06 23:29:18 Kao nie nerwujsja...
Fiat powolutenieńku (albo jeszcze wolniej) zaczyna byc przygotowywany do blacharki. Tzn zanabyłem drugi wóz do poruszania sie na codzień a fiat 125p stoi na parkingu i w słoneczne niedziele odbywa przejazdżki. Nie bedzie więcej eksploatowany po zasolonych jezdniach bez wyraźnej konieczności. Trwa podejmowanie decyzji kto wykona naprawę blacharską. eMeR-ytura polega na nieganianiu zacnego 18-latka codzień rano do roboty wraz ze mna jak to było w zwyczaju od 6 lat. Teraz ganiam Uno, z utęskineniem czekąjąc weekendu aby przegonic trochę fiata. Sorry za OT . |
kaovietz Miłośnik FSO PF 125p 2.0 KOMBI Bristol UK | 2004-12-06 23:51:39 Zacna koncepcja Przemku Red - spalanie konkretne,najpierw likwidacja nieszczelności,bo śrubka we wlewie jest tylko mocowaniem wlewu i nie może "puszczać" przez jej brak,a potem regulacja gazowni.Jak tam filterek gazu się czuje?Parownik odszlamiony? |
![]() tur Miłośnik FSO POLONEZ ATU 1.6 GSI JAWOR DOLNY ŚLĄSK | 2005-12-16 20:06:49 a ile może kosztować taki zestaw naprawczy do parownika brc? |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2005-12-16 20:10:17 Regeneracja parownika to koszt ok 200-250 zł,
same elementy do własnego montażu potrzebne ok 100-150 zł |
![]() tur Miłośnik FSO POLONEZ ATU 1.6 GSI JAWOR DOLNY ŚLĄSK | 2005-12-16 20:14:07
dzięki w poniedziałek jadę do hurtowni brc po części i rozbieram parownik,mam nadzieje że sam dam rade |
![]() tur Miłośnik FSO POLONEZ ATU 1.6 GSI JAWOR DOLNY ŚLĄSK | 2005-12-16 20:16:10
dzięki w poniedziałek jadę do hurtowni brc po części i rozbieram parownik,mam nadzieje że sam dam rade |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2005-12-16 20:17:57 Może ten artykuł chociaż trochę pomoże, co prawda inny parownik ale kilka porad jest cennych - klik, klik >>>
Powodzenia |
Ajber fiat 125p 85r. Nieporęt | 2005-12-17 00:36:00 Witam
Ja tez mam problem z instalacją LPG i dlatego nie zakładam nowego tematu tylko pisze w tym. Wiec jechalem sobie moim kancikiem spokojnie i delikatnie (bo silnik byl zimny), az tu nagle zauwazylem ze nie trzyma wolnych obrotów i gasnie?? Mysle sobie zimny jest! Jade dalej i nagle zgasł całkowicie, niedał sie juz uruchomic na gazie(całe szczescie ze miałem benzyne w baku). Wiec zajzalem pod maske i przyglądam sie parownikowi.... I widze ze w miejscu gdzie jest regulacja obrotow(czy jakos tak) zrobił sie biały nalot szron!! Na fotce zaznaczylem to miejsceTU jest obrazek!!! Brat uszczelnił mi ponoc parownik, ale za przeproszeniem gówno to dało a na dodatek cały czas w zbiorniczku wyrownawczym słychac bulgotanie!!! moze ktos ma jakies sugestie? Co mam z tym zrobic? Wymienic membrany? a moze kupic nowy parownik? (249zł lovato rge 92 +24 m-ce gwarancji) I jeszcze jedno pytanie czy obudowa parownika mogła pęknąc w miejscu gdzie jest ta regulacja? |
LifeGuard Miłośnik FSO Fiat 125p Personal E ... Warszawa | 2005-12-17 01:01:29 Według mnie ubyło ci płynu z układu chłodzenia i nie dostaje się do parownika stąd ten szron. Za mało płynu powoduje gotowanie się go i bylgotanie w zbiorniku wyrównawczym....
objawy (gaśnie, ciężko odpala), zamarznięty parownik i nic tam broń Boże nie uszczelniaj przy tej śrubie regulacyjnej |
Ajber fiat 125p 85r. Nieporęt | 2005-12-17 01:11:26 hymmm...
Zapomniałem dodac ze po otwarciu maski czuc było gaz i słychac sssssssssssssssssssssssssssssssss.................. Poziom płynu jest ok, nie ubyło nie przybyło..... |