Problem z zimnym silnikiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Mam Escorta 1,6 16V z gazem. Gaz niedawno zakladany 2 generacji, przelacza sie dopiero po osiagnieciu odpowiedniej temperatury, wiec na zimnym silniku smigam na benzynie. Odkad spadla na zewnatrz temperatura zaczely sie drobne problemy z silnikiem gdy jest zimny. Odpala normalnie i na poczatku chodzi ladnie, ale jak przejade kawalek, to zaczyna go szarpac jakby nie dostawal paliwa. Jak wrzuce na luz i wcisne gaz to obroty dochodza tak do 2-2,5 tys. i jakby nastepowalo odciecie zaplonu. Jak jade i delikatnie dodaje gazu to jakos jedzie, ale jak wcisne troche mocniej to znowu go szarpie. Wiec prakytcznie sie nie da przyspieszac. Jak sie troszke nagrzeje to smiga elegancko, a potem jak juz sie przelaczy na gaz to juz nie ma zadnych problemow.

Moze ktos mial podobny przypadek i wie w czym tkwi problem ???
  
 
Witaj!

Widzę, że masz bardzo podobny problem do tego co ja miałem:

motonews.pl/forum/?op=fvt&t=212242&c=45&hq=&f=20

Problem się rozwiązał gdy przestałem jeździć na małym zbiorniku i nie żałowałem bajurki (1/2 baku) dla mojego essa. Po prostu problem się pojawiał gdy jeździłem na resztkach...

Objawy u Ciebie są bardzo podobne do tych co ja miałem... Zobacz co tam większość osób pisała... : )
  
 
Kolega pisze ze objaw jest na zimnym silniku, a to raczej nie wina niskiego poziomu paliwa, wychodzi ze swiece lub kable WN w niskiej temp. kiepsko pracuja.
  
 
Też mi się wydaje że najlepiej zacząć od świec i kabli. Można by tez pomysleć o filtrze paliwa ale jeżeli te objawy pojawiaja się tylko na zimnym silniku to raczej odpada
  
 
tankowanie do pelna nie pomoglo, teraz bedzie czas na swiece, jednak wpierw musze sie uporac z temperatura silnika, bo wydaje mi sie ze ciagle mam za niska
  
 
Miałem podobny problem z szarpaniem na zimnym silniku . Wymieniłem czujnik temperatury tzw na komputer i ustąpiło.
  
 
a powiedz mi w ktorym miejscu to ustrojstwo sie znajduje i ile kosztuje nowe ???