Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
szafiro Peugeot 306XR Wrocław | 2009-01-07 21:56:00 Witam.
Mam Peugeota 306 1.4i (monowtrysk) z 1995 roku. Trzy lata temu założyłem w nim instalację LPG II generacji BRC Blitz (opis tutaj: http://autogassystem.pl/m...toriaux&did=6). Automatyczne przełączenie na LPG odbywa się przy 2500 obr/min, bez zależności od temperatury silnika. Zawsze odpalam na Pb, nie przekraczam 2,5 tys. obrotów dopóki wskazówka temperatury nie podniesie się do 70 stopni. Potem przygazowuję i przełączam na gaz. Od pewnego, dłuższego już czasu, mam problem z wolnymi obrotami gdy silnik nie jest dobrze rozgrzany. Gdy staję na światłach to po chwili (3-5 sekund, im silnik mniej rozgrzany tym szybciej) obroty powoli spadają,do 700-500, silnik pracuje nierówno. Podjadę chwilkę, znów stanę i znowu z prawidłowych 900 obrotów zaczyna spadać. Gdy pojeżdżę dłużej (tzn. silnik jest już długo i dobrze rozgrzany) to problemu nie ma. Co ciekawe, jak rozpędzę się do powiedzmy 80km/h i wrzucę luz, mogę długo jechać na luzie i wolne obroty cały czas są OK, nawet, kiedy silnik nie jest dobrze rozgrzany. Było już klika regulacji gazu, co 10 tys km wymieniam filtr gazu, powietrza, świece zapłonowe (NGK V-Line). Kable też były niedawno wymieniane (NGK). Jak jadę na regulację, to mam do przejechania ładnych kilkanaście kilometrów. Potem gaziarze regulują (przy regulacji wiadomo, trzymają auto przez jakiś czas na wysokich obrotach), silnik się rozgrzewa i jest niby wszystko dobrze. Na drugi dzień rano znów problem z wolnymi obrotami, muszę na światłach gazu dodawać, żeby samochodem nie telepało. Co może być przyczyną takiego zachowania? Zauważyłem, że pomaga jak odkręcę nieco śrubę registra (o jakieś pół obrotu), nie wiem tylko, czy w ten sposób nie zwiększam znacznie spalania. Pozatym, skoro gazownicy przy regulacji tak ją ustawiają, to chyba wiedzą co robią. Gumowy łącznik od dolotu mam odłączony od plastiku i skierowany w dół, tak by powietrze nie było wdmuchiwane w dolot. Mam już dosyć jeżdżenia do gazowników, tym bardziej, że za każdym razem wiąże się to z braniem wolnego w pracy. Chciałbym na bazie tego, co oni ustawili jakoś to podregulować, tylko nie wiem za co łapać i gdzie jest przyczyna (związek) między temperaturą silnika a obniżaniem się obrotów. Pomoże ktoś? Każda sugestia będzie cenna. Pozdrawiam. |
zna_ Lublin | 2009-01-13 20:38:36 Spróbuj odkręcić śrubkę w reduktorze od wolnych obrotów tak, aby silnik równo pracował. |