Praca silnika - problem...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Gdzieś zaginął mój temat o przewodzie odpowietrzającym silnik... ale do rzeczy... Przewodzik wymieniony... Było pięknie silnik pracował równiutko, nie miałem zastrzeżeń. Ale wczoraj pod maska było dosyć głośno (od wymiany przejechane ok. 300km), zupełnie jak diesel... Co jest winne za taki stan rzeczy? Czy jakość gazu ma tutaj znaczenie? Musiałem dziś zatankować (LPG z BP), poprzednio tankowałem na SHELL...

Dziś po odpaleniu silnika słychać było takie chrobotonie, jak silnik się rozgrzał to dźwięk przypominał tarcie... nasilał się przy dodawaniu gazu...
  
 
a poziom oleju dobry ? U mnie kolega Krzychu po odglosie na ostatnim slaskim zlocie zauwazyl ze poziom oleju jest maly, popychacze taki dzwiek wydawaly ze silnik mial dzwiek diesla. Po dolaniu (teraz to juz po wymianie uszczelki pod pokrywa zaworow i inych dupereli) narescie slychac ze to benzyna.
  
 
Poziom oleju mam dobry. Mniej więcej połowa miarki.
  
 
Mam nieodparte wrażenie że to coś z rozrządem...
Możliwe też jest że wysypuje ci się aparat zapłonowy.

Moim zdaniem to ty jedź do mechanika (a nie do kowala) i niech to obada bo doradzanie komuś zdalnie to jak wróżenie z fusów a przyczyn może być wiele,padający alternator,pompa wody,padający napinacz paska rozrządu,paska wielorowkowego,sprężarki klimy,pomy oleju czegokolwiek...



[ wiadomość edytowana przez: rysiu1 dnia 2009-01-26 08:44:24 ]
  
 
Cytat:
2009-01-26 08:26:02, Nortonn pisze:
Gdzieś zaginął mój temat o przewodzie odpowietrzającym silnik...


nie zaginął, tylko trafił tam gdzie powinien, czyli do kategorii "Motoryzacja, tuning, porady"
ten wątek czeka identyczny los... czekamy na modów...

-----------------
..:: Tylny napęd jest jak seks... Po co na ręcznym? Jak można dać w pizd*** ::..
  
 
Witam. Nie miałeś sytuacji między czasie w której mógłby pasek rozrządu przeskoczyc o ząbek?
  
 
Cytat:
2009-01-26 09:47:29, lucas48 pisze:
nie zaginął, tylko trafił tam gdzie powinien, czyli do kategorii "Motoryzacja, tuning, porady" ten wątek czeka identyczny los... czekamy na modów...


Zgadza się
A do kol. Nortonn - jeśli następny Twój watek znajdziemy w innej kategorii niż należy zostanie on wywalony
  
 
Byłem u mechanika...
Okazało się, że pasek rozrządu był luźny jak gumka recepturka...
Winę ponosi napinacz rozrządu, pękła w nim sprężyna co w rezlutacie wydawało dziwny dźwięk.
Teraz silnik pracuje normalnie.