MotoNews.pl
  

Mokry bagażnik

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Mam mokro w bagażniku. Mokre są także tylne pasy bezpieczeństwa. Na 99% wydaje mi się, że woda leci tymi ostatnimi szybkami trójkątnymi z boku. Wiem, że parę osób robiło to silikonem, ale ja nie mam czasu/garażu/umiejętności. Jaki jest koszt zrobienia tego u mechanika. Może ktoś z was robił to w Wawie i może polecić jakiś zakład?
  
 
Kolego Mam ten sam problem. Tylko tyle, ze nie mam mokrych pasów. Będe śledził ten wontek to moze i ja sie czegoś dowiem jak to naprawić. Mam mokro w bagarzniku. Nawet skrzynka z nażęzimai mam mokrą.
  
 
Mam Espero 2 lata, mam mokry bagaznik 2 lata, i bedę miał mokry bagaznik , poprostu niechce mi sie z tym walczyć to prawie jak z rudą
najgorsze jest to ze raz mi zapas przymarzł i ojciec mi musiał dowozić
  
 
U mnie woda się pchała po jednej ze śrub mocujących zderzak tylny. Długo nie mogłem tego wyśledzić, - w desperacji zamknąłem się wreszcie w bagażniku, z latarką, w aucie wystawionym na solidny deszcz. Wcześniej powyjmowałem plastykowe osłony i wykładziny. Znalazłem przeciek - ciapka silikonu na śrubę pod podkładkę załatwiła sprawę.

--
Wiesiek


  
 
Cytat:
2007-12-20 22:25:00, Ikarus260 pisze:
Kolego Mam ten sam problem. Tylko tyle, ze nie mam mokrych pasów. Będe śledził ten wontek to moze i ja sie czegoś dowiem jak to naprawić. Mam mokro w bagarzniku. Nawet skrzynka z nażęzimai mam mokrą.



nieśledz wątku kolego tylko wyszukiwarka a w niej conajmniej kilkanascie watkow w tym temacie wlacznie z moją fotorelacja i instrukcja w jednym z nich
  
 
Cytat:
2007-12-20 22:25:00, Ikarus260 pisze:
Kolego Mam ten sam problem. Tylko tyle, ze nie mam mokrych pasów. Będe śledził ten wontek to moze i ja sie czegoś dowiem jak to naprawić. Mam mokro w bagarzniku. Nawet skrzynka z nażęzimai mam mokrą.



Czizessssss

Prośba - zanim napiszesz coś na forum - sprawdź pisownie w np wordzie....

  
 
Cytat:
2007-12-20 22:25:00, Ikarus260 pisze:
wontek->wątek
bagarzniku-bagażnik
nażęzimai-narzędzia



tylko kilka błędów
  
 
Oj tam czepiasz sie błędów Zobacz, o której godzinie posta zawiesiłem Juz byłem po 2 piwkach Apropo wczoraj dorwałem pijanego kierowce. Jechał zygzakiem. Skubany. Po trawie i krawężnikach... A jak by kogoś zabił.... To nie na temat ale sorki
  
 
Cytat:
Apropo wczoraj dorwałem pijanego kierowce



To Ty jesteś policjantem

Teraz rozumiem skąd te błędy
  
 
Cytat:
2007-12-22 00:26:29, Ikarus260 pisze:
A jak by kogoś zabił....



Co tam zabił! Pomyś, że ginąc pod kołami mógłby Ci szybę rozbić, albo lusterko urwać.
  
 
Cytat:
2007-12-22 13:19:42, piotr_ek pisze:
Co tam zabił! Pomyś, że ginąc pod kołami mógłby Ci szybę rozbić, albo lusterko urwać.


Albo te paskudne slady krwi a feeeeeee! ........................... potem cholerstwo ciezko usunac z tapicerki

[ wiadomość edytowana przez: kylos dnia 2007-12-22 16:55:48 ]
  
 
Cytat:
2007-12-22 16:54:45, kylos pisze:
Albo te paskudne slady krwi



Fakt. Lepiej się zatrzymać, zaciukać gościa na poboczu i wrzucić do rowu.
  
 
Nie jestem Policjanem poprostu śmigałem za pijanym. Ja jestem pracownikiem firmy z częściami Samochodowymi.
  
 
Cytat:

nieśledz wątku kolego tylko wyszukiwarka a w niej conajmniej kilkanascie watkow w tym temacie wlacznie z moją fotorelacja i instrukcja w jednym z nich



A masz może linka, tak bez szukania? Taka wersja dla leniwych

Wkurza mnie jeszcze jedno w deszczu/po deszczu. Otwieram klapę i wtedy cała woda w głównie z okolic lewego światła w blendzie, po jednej śrubce leci mi do środka. Ale wydaje mi się, że na to nie ma lekarstwa
  
 
Cytat:
2007-12-25 21:17:26, Cameel pisze:
A masz może linka, tak bez szukania? Taka wersja dla leniwych Wkurza mnie jeszcze jedno w deszczu/po deszczu. Otwieram klapę i wtedy cała woda w głównie z okolic lewego światła w blendzie, po jednej śrubce leci mi do środka. Ale wydaje mi się, że na to nie ma lekarstwa



Wersja dla leniwych to woda w bagażniku-dla nieleniwych wyszukiwarka. A jesli mówisz o blendzie to silikon potrafi zdziałać cuda.
  
 
Ja już walczę z wodą drugi rok wszystko co było możliwe uszczelnione a jak woda była tak jest.
  
 
a ja wietrze bagażnik
powaznie na noc czasem otwieram
wilgoci troche sie czasami zbiera-espero jest zbyt szczelne
chyba brakuje jakis otworów wietrzących(w innych samochodach sa czasami otwory np w słupkach)
  
 
Cytat:
2008-01-03 19:43:03, pawel12356 pisze:
powaznie na noc czasem otwieram



No to parkujący pod blokami! Do roboty!!!
A co do wietrzenia, to wiele aut (np. lanos) ma podłóżne otwory w tylnej półce.

[ wiadomość edytowana przez: piotr_ek dnia 2008-01-03 20:24:03 ]
  
 
Też mi ciekło ale już nie cieknie.
Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem była regulacja zamka w pasie żeby lepiej dociągał klapę do uszczelki. Drugą zerwanie uszczelki oczyśchenie jej i ponowne wklejenie na sylikon oczywiście dużą ilość, jeśli uszczelka jest zniszczona, zparciana, podarta proponuje wymianę na nową cena 35zł.
  
 
Cytat:
2008-01-03 20:46:05, r0berttttt pisze:
Też mi ciekło ale już nie cieknie. Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem była regulacja zamka w pasie żeby lepiej dociągał klapę do uszczelki. Drugą zerwanie uszczelki oczyśchenie jej i ponowne wklejenie na sylikon oczywiście dużą ilość, jeśli uszczelka jest zniszczona, zparciana, podarta proponuje wymianę na nową cena 35zł.


A gdzie taką kupiłeś? Na Allegro widziałem taką luzem na metry...