Problem z zapalaniem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Wszystkich.
Otóż problem polega na tym że po całej nocy (tylko jak jest mróz) jak auto postoi to mam problem z zapaleniem, jest o tyle dziwna sytuacja że jak za pierwszym razem nie odpali to potem długo chełta, komputer nie pokazuje mi żadnych błędów, pompa paliwowa ładuje około 3 sekund, wymieniony jest czujnik temperatury zewnętrznej, że już była pora to wymieniłem olej na 15W 40, paliwa mam około połowę zbiornika. Czytałem różne posty, i dużo się dowiedziałem, ale podjąłem decyzję że ten przypadek opiszę jako oddzielny. Aha, jakiś czas temu podjechałem do mechanika który zdążył sobie kupić kompa do aut, i jeszcze się na tym nie znał, tam pokazało mu że przepustnica przy pełnych obrotach otworzona jest na 20%, ponadto dałem wcześniej rozrusznik na przegląd, tam jest już ok, i wymieniłem filtr paliwa. Bardzo proszę o jakieś sugestie.Pozdrawiam
  
 
Akumulator, kable, świece - sprawdzone??
Pozdrawiam
  
 
Masz pół zbiornika paliwa, ale pewnie starego.
Wyjeździj to do końca ( byleby pompy nie spalić ) i zalej nowe paliffko
  
 
Zapomniałem wspomnieć że akumulator, świece są nowe,przewody WN maja około 6 miesięcy, paliwo ma nie więcej niż 2 tygodnie.Nie wiem jak sprawdzić pompę paliwa, bo mechanik kazał przyjechać w przyszłym tygodniu, chyba że spróbuje jechać gdzieś dalej. Słyszałem że jak się założy nowe świece to trzeba niby zapalić silnik i zagrzać do normalnej pracy, ja po wymianie odczekałem około 3 minuty i jechałem w trasę. Aha resetowałem również komputer, zgodnie ze znalezioną instrukcją na tym forum, faktycznie praca była lepsza, ale odpalanie bez zmian.
  
 
A aku nowe dobrej firmy czy "biedronkowe"? Jak dobrej firmy to sprawdź klemy. Bo jak tylko na mrozie to akumulator. Możesz mieć jakieś zwarcie które rozładowuje akumulator. Zabierz na noc akumulator do domu to się sporo wyjaśni. Jak zapali odrazu po włożeniu akumulatora będziesz miał odpowiedź
  
 
Cytat:
2009-02-23 15:57:24, Adam_27 pisze:
Zapomniałem wspomnieć że akumulator, świece są nowe,przewody WN maja około 6 miesięcy, paliwo ma nie więcej niż 2 tygodnie.Nie wiem jak sprawdzić pompę paliwa, bo mechanik kazał przyjechać w przyszłym tygodniu, chyba że spróbuje jechać gdzieś dalej. Słyszałem że jak się założy nowe świece to trzeba niby zapalić silnik i zagrzać do normalnej pracy, ja po wymianie odczekałem około 3 minuty i jechałem w trasę. Aha resetowałem również komputer, zgodnie ze znalezioną instrukcją na tym forum, faktycznie praca była lepsza, ale odpalanie bez zmian.



Jeżeli chodzi o sprawdzenie pompy to słychać czy dział po przekręceniu kluczyka. Sprawdza się też ciśnienie robocze, za pomocą manometru podłączonego do przewodu paliwowego przy przepustnicy.
  
 
Tylko co ma do tego pompa? Zamarza? No chyba że paliwo takie nędzne kolega leje. Bo jak mu zapala normalnie jak jest ciepło to raczej wina pompy nie jest...
  
 
Ja bym zajrzał na cewke aparatu zapłonowego, objawy masz podobne. Poczytaj .. TU ..
  
 
Co do paliwa to tankowałem z różnych stacji, ale najczęściej tankuję na Orlenie, a co do akumulatora to zakupiłem BOSCH GIGAWATT o pojemności 60 czy 62Ah, dokładnie nie pamiętam. Co do aparatu zapłonowego, to jest jeszcze jedna rzecz o której nie wspomniałem, otóż była taka sytuacja że nie mogłem odpalić, i umyśliłem sobie że przełączę na gaz i tak spróbuje, o dziwo auto odpaliło, na drugi dzień żeby się upewnić ponownie odpaliłem na gazie i sytuacja się powtórzyła. Moje wcześniejsze auto to mercedes 123D (którego sprzedałem rok temu), więc przy dieslach miałem większe pojęcie, a przy benzyniakach dopiero się uczę, więc przepraszam jeśli moje posty będą troszkę nowatorskie. Tak już motałem z tym autem że nawet zapominam napisać co przy nim robiłem,stąd pewne rzeczy będę dopisywał (jeśli takie będą) po zadanych pytaniach. Aha sprawa związana z obrotomierzem, i resztą na konsoli, to u mnie wszystko jest OK, nic nie wskazuję na jakieś nieprawidłowości.

[ wiadomość edytowana przez: Adam_27 dnia 2009-02-23 23:20:53 ]
  
 
kolego a sprawdzales regulator cisnienia paliwa??? to taka tulejka na koncu listwy wtryskow zakonczona wezykiem ,sterowana jest podcisnieniem. ja mialem trudnosci z odpaleniem wlasnie jak mi regulator zaczol przepuszczac paliwo. zobacz czy w wezyku od podcisnienia nie masz paliwa.Jak jest to masz przyczyne. jaki masz silnik?? pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: grzeskoespero97 dnia 2009-02-24 00:29:13 ]
 
 
Cytat:
2009-02-24 00:26:51, grzeskoespero97 pisze:
kolego a sprawdzales regulator cisnienia paliwa??? to taka tulejka na koncu listwy wtryskow zakonczona wezykiem ,sterowana jest podcisnieniem. ja mialem trudnosci z odpaleniem wlasnie jak mi regulator zaczol przepuszczac paliwo. zobacz czy w wezyku od podcisnienia nie masz paliwa.Jak jest to masz przyczyne. jaki masz silnik?? pozdrawiam [ wiadomość edytowana przez: grzeskoespero97 dnia 2009-02-24 00:29:13 ]


to fakt, sam doświadczyłem tego przypadku, u mnie już tak przepuszczał że dusiło go podczas jazdy, po wymianie jest ok
  
 
U mnie gdy zaczął puszczać regulator paliwa samochodu nie można było uruchomić i na ciepło i na zimno. Gdy jakimś cudem zapalił to i tak o jeździe nie było mowy.

Ale ja w tym przypadku stawiałbym jednak na sterowanie wtryskiem paliwa, a konkretnie coś z czujnikiem temperatury (nie można odpalić tylko przy większych mrozach). Fakt, był wymieniany czujnik temperatury, ale który (bo w espero jest ich trzy: 1.Czujnik temperatury powietrza w kolektorze dolotowym (MAT), 2. Czujnik temperatury cieczy chłodzącej (CTS) , i 3. do wskaźnika na desce.
Dwa pierwsze są wykorzystywane przez sterownik silnika.
Być może ten drugi, który nie został wymieniony też jest uszkodzony.
  
 
Co do regulatora ciśnienia paliwa to po wczorajszych postach zostałem skierowany na stronę gdzie o nich pisało, a dzisiaj miałem to sprawdzić, i w zasadzie tego nie sprawdziłem, zaraz zobaczę, a co do czujnika temperatury powietrza w kolektorze dolotowym (MAT), to nie wiedziałem o czymś takim, ale raczej skoro odpala na gazie bez problemów to nie ma chyba sensu go wymieniać. A silnik mam 1.8 DOHC. Dzisiaj postaram się sprawdzić regulator.

[ wiadomość edytowana przez: Adam_27 dnia 2009-02-24 09:43:12 ]
  
 
Cytat:
2009-02-24 09:38:25, Adam_27 pisze:
a silnik mam 1.8 DOHC.



Chyba SOHC.

[ wiadomość edytowana przez: slawek_p dnia 2009-02-24 09:52:59 ]
  
 
Cytat:
2009-02-24 09:45:25, slawek_p pisze:
Chyba SOHC. [ wiadomość edytowana przez: slawek_p dnia 2009-02-24 09:52:59 ]


Sorki, pomyłka, mam OHC, przynajmniej tak na nim jest napisane.
  
 
Hmm, chciałem sprawdzić ten regulator ciśnienia paliwa, i wydaje mi się że u mnie jest w innym miejscu niż na zdjęciach które znalazłem tu na forum, u mnie było to mniej więcej pod przepustnicą, i tam były podobne przewody, tak czy inaczej według tego co wyczytałem to jest tam jakiś przewód który należy sprawdzić czy jest w nim benzyna, chciałem to zrobić, i znalazłem przewodzik który wydaje mi się że to ten, połączany jest z grubszą rurką gdzie jedna część wychodzi z kolektora między filtrem paliwa a przepustnicą, a druga wchodzi do górnej części silnika, tak czy inaczej u mnie ten przewód jest cały sparciały i pęknięty,na domiar wszystkiego spadł, jak na razie ściąłem uszkodzoną część, i założyłem tam gdzie trzeba, a nowy będę miał dopiero jutro cena 21zł, więc nie zostaje mi nic innego tylko teraz sprawdzić jak będzie się auto zachowywało, i czy to mogło być przyczyną, jak będzie dobrze to dam oczywiści znać.

[ wiadomość edytowana przez: Adam_27 dnia 2009-02-24 11:44:37 ]