| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
tommi-j Renault małopolska | 2003-08-13 15:27:39
DZIĘKI ZA ODPOWIEDŹ. Jak przywiozę auto do domu to będę musiał dokładnie to obejrzeć. Może masz rację. |
Sergiusz- Espero 1.8 CD+LPG Sosnowiec | 2003-08-13 16:11:30 o silownik sie nie martw u mnie popadaly wszystkie kupilem w sklepie komplet silownikow uniwersalnych musialem tylko wywiercic po jednej dziurce bo byl ok 1 cm dluzszy i teraz jest ok
Koszt tych silownikow o ile pamietam to cos w granicach 80zl za komplet. A co do instalacji gazowej to polecilbym ci LOVATO JA JA MAM U SIEBIE OD '99r i jak narazie wszystko ok |
malyzk daewoo espero 1.8 cd ... celestynow | 2003-08-13 23:40:38 co do gazu to zgadzam się z sergiuszem - LOVATO
nie to że samochód lepiej idze ale to że mają bardzo dobre parowniki (reduktory). ja dodatkowo jestem za elektroniką. sam gdybym nie kupił już samochodu z gazem , to bym wsadził sekwensyjny (i to mimo że większość popukałaby się w głowę) |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2003-08-13 23:51:54 Ja polecam instalację Landi - naprawdę soline parowniki i osprzet....
Koniecznie montuj z komputerem - to się na dłuższą metę opłaci.... |
n0ras skośnookie z krzyżyk ... Kraków | 2003-08-14 09:37:55 Co do instalki - z kompem i silnikiem krokowym - jak w mojej padł komp i czekałem na nowego 2 tyg., to zamiast silnika krok. założyli mi śrubę (coby jeździło) - niby OK, ale:
- jak dasz duże otwarcie śruby, to jeździ dobrze, ale dużo pali (szczególnie jak stoisz w korkach), potrafi śmierdzieć gassem na wolnych obrotach - jak dasz małe otwarcie, to nie ma efektów j.w., gorzej jeździ i potrafi zadzwonić zaworami. Więc nie ma zlotego srodka i silniczek krokowy się przydaje. |
torito Espero 1.5 GLX 16V Warszawa | 2003-08-14 10:20:36 Witam
Każda jest dobra a najleprza najtańsza. Na mojej najprostrzej bez elektoniki (prawie) zrobiłem już 30 kkm bez jakiej kolwiek ingerencji. Po co inwestować a później czekać 15 lat aż się zwróci. Moje prywatne zdanie nie podlega dyskusji! |
tommi-j Renault małopolska | 2003-08-14 15:00:10 Trudny wybór Ja osobiście też uważam,że z kompem byłoby lepiej,ale z drugiej strony to chodzi o kasę-w końcu 4 stówy zostałyby w kieszeni przy prostszej instalce. W poprzednim aucie mialem instalkę bez kompa, a nawet bez emulatora /auto było rejestrowane przed `95 więc nie było potrzeby/ i zrobiłem na gazie 60 kkm bez jakichkolwiek problemów-nawet nie wymagał regulacji.I nawet katalizator wytrzymał,mimo, że założyłem ins. przy prawie 180 kkm. Tylko że tam byl wtrysk 1 punkt. Jeszcze pomyślę,ale skłaniam się ku tańszej inst.W końcu gdyby autko źle chodziło na niej ,zawsze można podjechać do gościa żeby założył kompa.A poki co zaoszczędzoną kaskę można przeznaczyć na nowe amorki /czy gazowe Alco dobrze się sprawdzają?/,lub na wydech//gdzie w Krakowie można kupić tłumik końcowy z lekka usportowiony-tzn.taki który ładnie wygląda a jest cichy/. Pozdrawiam. |