Zapewne jakiś problem elektryczny: słaby styk czegoś w aparacie, wadliwy palec, itp. trzeba to ocenić wzrokowo, posprawdzać wszystko w komorze silnika. Sprawdź też świece zapłonowe.
Domowym sposobem regulacja zapłonu wygląda tak: zapalasz silnik przy lekko poluzowanym aparacie, potem w trakcie pracy silnika przyspieszasz zapłon, tu ważne jest wyczucie granicy kiedy dalsze przyspieszanie zapłonu nie powoduje zwiększania obrotów silnika. Przy nabraniu wprawy jest to bardzo skuteczna metoda i pozwala modelować pracę silnika
Dopiero potem reguluje się gaźnik!!!
[ wiadomość edytowana przez: Jarek_2 dnia 2009-03-29 20:08:10 ]