Rozwarzania teoretyczne na temat dolotu (II gen. Felicia)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Tak sobie myślę i kombinuję.

W Felicii fabrycznie są 3 zwężki w dolocie.
Pierwsza jest zaraz na wlocie pod zderzakiem, druga w airboxie i trzecia to przepustnica.
W przypadku II generacji dochodzi czwarta zwężka - mikser.

Czy w przypadku wywalenie jednej zwężki (w airboxie - jest wyciągana), tak żeby dolot był jak najbardziej zbliżony do serii mogę coś zyskać (osiągi na LPG, spalanie), czy stracić?

Pytam się bo czasem przy bardziej energicznym wciśnięciu pedału gazu nie ma nic - zamuli się, a czasem asfalt zwija (o ile tak można powiedzieć o Feli)
  
 
najważniejsza jest zwezka przepustnicy i mixera.
  
 
Cytat:
2009-03-24 07:53:57, kubi_sos pisze:
Witam. Tak sobie myślę i kombinuję. W Felicii fabrycznie są 3 zwężki w dolocie. Pierwsza jest zaraz na wlocie pod zderzakiem, druga w airboxie i trzecia to przepustnica. W przypadku II generacji dochodzi czwarta zwężka - mikser. Czy w przypadku wywalenie jednej zwężki (w airboxie - jest wyciągana), tak żeby dolot był jak najbardziej zbliżony do serii mogę coś zyskać (osiągi na LPG, spalanie), czy stracić? Pytam się bo czasem przy bardziej energicznym wciśnięciu pedału gazu nie ma nic - zamuli się, a czasem asfalt zwija (o ile tak można powiedzieć o Feli)

Co tam masz załozone?Jaka elektronika?
  
 
Cytat:
2009-03-24 08:21:14, croma1 pisze:
najważniejsza jest zwezka przepustnicy i mixera.



To znaczy że najważniejsze żeby zwężkę robiły przepustka i mikser. Dobrze zrozumiałem?

Bo tak na chłopski rozum to silnik dostanie więcej powietrza przy jednej zwężce niż przy dwóch.

Ale na wywaleniu tej w airboxie mogę coś zyskać na dynamice, elastyczności?
Bo jeśli nie to po co kombinować.
W tym przypadku z 1.6 wyciągnęli 75 kucy a gdzieś obiło mi się o uszy, że ten silnik celowo był przytłumiony w dolocie, żeby moc zbić (ale to tylko słyszałem).

Co do elektroniki to mam LCS ER LandiRenzo.

[ wiadomość edytowana przez: kubi_sos dnia 2009-03-30 15:24:51 ]