MotoNews.pl
10 Fundusz gwarancyjny... :( (160575/0) - NT
  

Fundusz gwarancyjny... :(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A wiec Panowie taka rzecz...

Szukalem jakichs tematow zwiazanych z tym ale nic nie znalazlem...

Wiec... Daaaawno dawno temu kupilem kaszla

Przerejstrowalem i czekalem jeszcze zeby miec kase na OC...

W tym tez czasie malacz sie rozpadl i stal dlugo na parkingu coby go zorbic...

W tym tez czasie okazalo sie ze nie ma sensu go ratowac poniewaz blacha do spawania z przodu to sam papier...

Autko tak stalo i stalo i stalo... W koncu poszlo na zlom, wyrejstrowalem... luzik...

Wszytsko byloby pieknie, tylko ze co teraz z OC...

Sprawa ma sie tak ze ja nie wypowiedzialem wczesniej OC, nie przepisalem go na siebie ani nic...

Czyli OC dalej pozostalo na tamtego kolesia... Nie wiem czy wtedy bylo juz tak ze OC przechodzilo z autem na nowego wlasciciela... (bylo to w czerwcu 2005)

I czy mi w tym przypadku moze siasc na dupe fundusz gwarancyjny ??

Autko bylko niedawno wyrejstrowane wie cjuz ponad rok jest i cos mi sie wydaje ze siedze po uszy :/

Pozdro i dzieki za ewentualne odpowiedzi...
  
 
Nie wiem czy moze czy nie ale napewno nie idz sie pytac - nie przypominaj im to masz duuuze prawdopodobienstwo ze zapomna o Tobie
  
 
stary moja rada...nie grzeb w tym a zapomną
  
 
teoretycznie jestes im winien iles tam euro kary za brak OC plus odsetki plus normalne OC za ten okres.
  
 
OC przedluza sie automatycznie na okres roku, potem jest rozwiazywane. Ergo - jestes im winny tyle co za jeden rok plus odsetki. Nie grzeb to nikt sie niczego nie doszuka, tez tak mialem, juz nawet o tym nie pamietalem

Lapek
  
 
Cytat:
2006-09-27 18:30:36, Lapek_Gdansk pisze:
OC przedluza sie automatycznie na okres roku, potem jest rozwiazywane. Ergo - jestes im winny tyle co za jeden rok plus odsetki. Nie grzeb to nikt sie niczego nie doszuka, tez tak mialem, juz nawet o tym nie pamietalem Lapek



Tos mi ulzyl w tym momencie...

Ale pytanko takie, czy wyrejstrowales autko samo z siebie jako taki przez zlomowanie czy cos ??
  
 
a wie ktos czy i jak wyglada sprawa przedawnienia nieplaconego OC?
  
 
Moze tak jak fundusz gwarancyjny cos wyniucha to zaczyna sie od zubozenia 500euro a to najmniejsza kara....lepiej siedziec cicho a uda sie,wierz mi
  
 
Ale to ja ponowie swoje pytanie...

Fundusz funduszem, jak sie nie zaczne dopytywac itp. looz...

Ale teraz czy jak ja wyrejstrowalem to auto powiedzmy wczoraj, a ono nie ma OC juz od ponad roku... To przez to ze ja je wyrejstrowalem nie dowiedza sie o tym ??

Czy lepiej go nie wyrejstrowywac, wyzlomowac, a papierek ze zlomu niech sobie lezy w domu
  
 
Takie info na ogolnym to lepiej niewypisywac bo niebiescy sa wszedzie
  
 
U mnie byla inna sytuacja, ja kupilem auto, nie wypowiedzialem poprzedniego OC, wykupilem nowe swoje. Potem przyszlo jakies pismo ze mam zaplacic, ale poleconym nie bylo, wiec nie przyszlo

A potem auto sprzedalem. Generalnie roznica jest taka, ze mialem OC caly czas, tylko jedno zalegajace. Generalnie nie ruszaj to nikt sobie nie przypomni, jak mi nawet drugiego monitu nie wysylali...

L.
  
 
te Misiek co mi tu sciemniasz ?? nie da sie wyrejestrowac auta BEZ OC ! masz sam kwitek ze szrotu czy jak ? dowodu na pewno nie skasowales w urzędzie...
  
 
Cytat:
2006-09-28 20:21:45, cypherius pisze:
te Misiek co mi tu sciemniasz ?? nie da sie wyrejestrowac auta BEZ OC ! masz sam kwitek ze szrotu czy jak ? dowodu na pewno nie skasowales w urzędzie...



Mam papiur ze szrotu

I teraz sie zastanawiam co dalej

  
 
no to gratulacje - masz nadal zarejestrowane autko na siebie. teraz trzebaby oc oplacic i wyrejestrowac sztrucla. aa jak oc oplacic ? znalezc kogos kto sie podlozy i da rade oplacic zalegle skladki.
  
 
Ale moment...

Co ma OC do wyrejstrowania auta...

Juz wczesniej bylem kiedys wyrejstrowac auto i nic mi sie o OC nie pytali albo cos...

Tylko po wyrejstrowaniu samochodu mam sie udac do ubezpieczyciela i zglosci ze sprzedalem badz wyrejstrowalem auto gdyz zostalo zezlomowane... :/

  
 
dobrze prawia olej to i sie sam nie przypominaj ja z bratem kupiłem z rok temu sztrucla na częsci spisaliśmy umowe i po jakimś czasie przyszło żeby oc zapłacić też nei poleconym to było rok temu około i do dzis nic nowego nei przyszło.wiec moral taki że albo maja za dużo kasy albo taki burdel ze nic sie doszukać nei potrafia z korzyscia dla nas.
  
 
jak to co ma OC ? dopoki go nie wyrejestrujesz to musisz placic i tyle, zobacz przepisy sobie.
  
 
kiedys straszyli mnie funduszem bo nie miałem oc przez tydzien , sam sie wygadałem bo poszedłem odebrać "twardy" dowód , gdybym nie poszedł to by pewnie nigdy sie nie upomnieli
  
 
witam

ma ktoś może wiedzę na jakiej zasadzie fundusz szuka swoich ofiar , czy są to jedynie osoby z policyjnych kontroli i z donosów UK czy może przeprwadzane są jakieś masowe akcje przeszukiwania zasobów firm ubezpieczeniowych i UK

czas remontu to czas gdy auto stoi w garażu więc raczej małe prawdopodobieństwo ,że zrobi komuś krzywdę.

czy nie rejestrując auta na siebie na czas remontu , wypowiadając wcześniej umowę , potem rejestrując auto na siebie już z ważnym Oc i przeglądem też zostaniemy złapani za te np. 1.5 roku bez Oc gdy auto było remontowane

odpowiedzi najlepiej na prv
  
 
info z pzu :


"fundusz szuka swoich ofiar , czy są to jedynie osoby z policyjnych kontroli i z donosów UK "