Problem z radyjkiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój pionek od 4dni szwankuje. Gdy rano odpalam auto i załączam radyjko włącza automatycznie funkcję MUTE. Raz gra raz nie, takie krótkie przerwy. Nie reaguje w ogóle na przycisk w panelu. Gdy wsiadam do auta po pracy gra bez problemu. Zaczyna to być denerwujące...

Czy to wina samego radyjka czy to coś z instalacją elektryczną?
  
 
zresetuj
  
 
To w takim razie odłączę klemę i zobaczymy.
  
 
nic nie zobaczysz

resetuje sie przyciskiem reset w radiu
  
 
A mi się wydaje, że radyjko jest po prostu zimne rano, a po pracy wsiadasz i jest samochód nagrzany przez słońce. Może zaczęło być czułe na temperaturę. Miałem już tak kiedyś w Soniaku. Dawno temu.
  
 
jesli odlaczy kleme to radio straci napiecie na podtrzymaniu i sie automatycznie zresetuje ale tak czy tak najlepiej jest w radiu nacisnac reset.
Masz pilota ? jesli tak to zobacz jak idzie pilotem. Zobacz jeszcze panel czy aby czasem on moze nie miec stykow
  
 
Nowego typu radia są wyposażone w system mute podczas gdy do czujnika dostają się fale tel komórkowego wtedy radyjko milknie może masz problem z tym czujnikiem
  
 
W największe mrozy radyjko działało bez problemu. Obecnie w nocy jest o wiele cieplej i problem się pojawił. Zresetowałem radio przez odłączenie klemy zagrało bez problemu, ale efekt sprawdzimy jeszcze jutro rano.
Fale tel.: mogą mieć wpływ, jedną komórkę mam na szybie drugą przy podłokietniku.
  
 
Cytat:
2009-04-10 15:11:22, Nortonn pisze:
Fale tel.: mogą mieć wpływ, jedną komórkę mam na szybie drugą przy podłokietniku.



Wow! Dwukomórkowiec
  
 
Problem jak na razie rozwiązany.

Niech będzie dla potomnych...
Do radyjka włożona jest kostka przejściowa (przeważnie dostarczona wraz z radiem) i wychodzi z niej żółty kabelek z npisem MUTE. Kabelek ten nie był zabezpieczony izolacją. W taki sposób działało przez pół roku ale teraz odmówiło współpracy. Ten kabelek powodował zwarcie do masy co skutkowało wyłączeniem głośników.

Całość została zabezpieczona i problem jak na razie nie pojawił się ponownie...