Wygłuszenie... co najlepiej?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam ziamiar troche wygłuszyć moje autko.
Co najlepiej wygłuszyć żeby poprawić trochę komfort jazdy... (mniej szumów z otoczenia, zawieszenia i silnika)

Dzwi przednie obowiązkowo, bo latają blachy od głośników....

Ale co dalej? co najlepiej wygłuszyć? przegrodę od silnika pod kokpitem? podłoge? tylne nadkola? czy maske?
  
 
m.in. Viking23 ma sporo wygłuszone, popytaj go co dało największe efekty
  
 
Najpierw szczelnosc drzwi, moze jakas dodatkowa uszelka?
  
 
sprawdz najpierw archiwum co ludzie wygluszaja jak to robia
a pozniej zadawaj pytania gdyz temat wielokrotnie przerabiany
  
 
wiem ze temat wałkowany 100 razy bo juz czytałem...
ale tylko wiem jak to zrobic czym? co ?

ALE ZADAŁEM KONKRETNE PYTANIE NA KTÓRE NIE ZNALAZŁEM ODPOWIEDZI.. CO DA WIĘKSZY EFEKT? Bo PCHAC W SAMOCHÓD DODATKOWE 100 KG NIE MAM ZAMIARU
  
 
odświeżam...
chciałbym wygłuszyć maskę oraz komorę silnika. czy oryginalne wygłuszenie maski jest wystarczająco dobre czy też użyć jakiś mat?
  
 
Cytat:
2009-04-15 10:17:30, psolarz pisze:
odświeżam... chciałbym wygłuszyć maskę oraz komorę silnika. czy oryginalne wygłuszenie maski jest wystarczająco dobre czy też użyć jakiś mat?


też mnie dręczy to pytanie...
  
 
ja w Axie wykleiłem maskę pod spodem matami APP i na to dałem seryjne wygłuszenie i jest OK, już rok jeździ........ no i z zewnątrz mniej słychać
  
 
Proszę bardzo. Hasło DYNAMAT i google. Tylko się krzeseł trzymajcie, jak będziecie ceny czytać
A niedawno był wątek o wygłuszaniu maski i był nawet podany link do całkiem przyzwoitej pianki.
  
 
Cytat:
2009-04-15 17:06:04, Blazey pisze:
Proszę bardzo. Hasło DYNAMAT i google. Tylko się krzeseł trzymajcie, jak będziecie ceny czytać A niedawno był wątek o wygłuszaniu maski i był nawet podany link do całkiem przyzwoitej pianki.


KLIK

tak, pamiętam, ale może ktoś jeszcze ma jakieś pomysły...bo w CVH niestety jest głośno...
  
 
Ja zastosowałem u siebie (na drzwi) taśmę dekarską. Jest to pas jakieś substancji bitumicznej o różnej szerokości pokryta z jednej strony mocnym klejem a z drugiej najczęściej folią aluminiową.

Dostępna w supermarketach budowlanych.

Zalety: tania, łatwa w użyciu, nie pęka na mrozie jak "profesjonalne maty wygłuszające"


Polecam
  
 
Tylko zauważ, że ta mata mocno mięknie pod wpływem ciepła. Tak więc na wygłuszenie maski całkowicie sienie nadaje. Po prostu pod wpływem ciepła silnika może tak zmięknąć, ze odpadnie i dodatkowo upapra tą smolistą paciają cały silnik.
  
 
Witam
Właśnie jestem na etapie wygłuszania samochodu ponieważ moim zdaniem jest za głośno (1,8tdi) widze ze duzo osób porusza temat wygłuszenia pytania pod tutyłem "czym" "jak" itp... nikt jakoś odziwo nie pyta co zrobić z blachą która wygłuszamy hmmm?

jednoszczeście ze zabrałem sie za wymiane progów i reperaturek głośno w samochodzie z powodu małych dziurek prawie na wylot z niektórych miejscach zgniła mi podłoga

moim zdaniem przed wygłuszeniem lepiej sie zabrać za podłoge rozebrać wszystko i sprawdzić czy gdzieś niema ognisk rdzy lub co najgorsze dziur, a wiec szczotka na wiertarke (najlepiej z długą przedłużka zeby wszedzie dojść) wszystko oczyścić potem zakonserwować najlepiej farbą "corina" (czerwona taka) potem miejsca spawów zagumować takim środkiem z dodatkiem aluminium na sam koniec jakiś hameraid i dopiero wtedy mata wygłuszają ( przykładzeniu maty radze zaznaczyć miejsca do konserwacji DUŻE OKRĄGŁE LUB OWALNE DZIURY które służą do wprowadzania fluidolu) jutro postaram sie wrzucić zdjęcia ponieważ dopiero jestem w połowie podłogi więc wszystko bedzie widać jak na dłoni


w skrócie -->oczyszczenie-->konserwacja--> wygłuszenie



dozucam zdjęcia jak wygłuszałem drzwi: od wewnatrz i nazewnatrz-(podtapicerka) <-- na 4 drzwi zużyłem 9,5 arkusza 50x50

Free Image Hosting at www.ImageShack.us




Free Image Hosting at www.ImageShack.us



[ wiadomość edytowana przez: adas7seven dnia 2009-04-16 23:04:52 ]
  
 
Cytat:
2009-04-16 17:36:36, Blazey pisze:
Tylko zauważ, że ta mata mocno mięknie pod wpływem ciepła. Tak więc na wygłuszenie maski całkowicie sienie nadaje. Po prostu pod wpływem ciepła silnika może tak zmięknąć, ze odpadnie i dodatkowo upapra tą smolistą paciają cały silnik.



jesli chodzi o zwykłe maty pod maske to moim zdaniem zjedzie pod wpływem ciepła istnieją maty z doadtkiem aluminium ale takimi nic nie robiłem wiec niemoge powiedzieć jak się zachowają (wiem ze te z alu sa połoowe droższe)
  
 
Cytat:
2009-04-16 07:41:18, surec pisze:
tak, pamiętam, ale może ktoś jeszcze ma jakieś pomysły...bo w CVH niestety jest głośno...


Pewnie popychacze Ci klepią,co? tez mam cvh i tragedii nie ma...

-----------------
#1677


Escort już zezłomowany...:/ Foka też, teraz Foka MK3 1.6TDCi 115KM
  
 
Cytat:
2009-04-17 18:05:51, falcon0 pisze:
Pewnie popychacze Ci klepią,co? tez mam cvh i tragedii nie ma...


ogólnie te silniki kulturą pracy nie grzeszą...nawet w miarę niezużyte...
  
 
mój escort chodził jak czołg po tym jak odpadł mi tłumik końcowy, ale dałem to gościowi, który się tym zajmuje.
za 50 zł tak wszystko ładnie pospawał, że w ogóle autka nie było słychać. czasami podczas jazdy myślałem, że silnik zgasł, także nie ma co szukać jakichś mat, tylko tłumik zregenerować, albo wymienić!
Pozdrawiam!
  
 
Cytat:
2009-04-22 21:37:17, pakito1989 pisze:
mój escort chodził jak czołg po tym jak odpadł mi tłumik końcowy, ale dałem to gościowi, który się tym zajmuje. za 50 zł tak wszystko ładnie pospawał, że w ogóle autka nie było słychać. czasami podczas jazdy myślałem, że silnik zgasł, także nie ma co szukać jakichś mat, tylko tłumik zregenerować, albo wymienić! Pozdrawiam!

od kolektora aż do końca mam nówki bosala i niewiele to zmieniło...
  
 
Cytat:
2009-04-22 21:37:17, pakito1989 pisze:
mój escort chodził jak czołg po tym jak odpadł mi tłumik końcowy, ale dałem to gościowi, który się tym zajmuje. za 50 zł tak wszystko ładnie pospawał, że w ogóle autka nie było słychać. czasami podczas jazdy myślałem, że silnik zgasł, także nie ma co szukać jakichś mat, tylko tłumik zregenerować, albo wymienić! Pozdrawiam!

Że u Ciebie to było przyczyną wcale nie znaczy, że to uniwersalna rada.
  
 
Dla ciebie najlepszym wygluszeniem widze byłoby wyjęcie silnika.... odpięcie kół i całego zawieszenia wtedy byłoby ok..... albo mam lepszy pomysł.... kup sobie w sklepie mp3 załuż na uszy i nie bedziesz nic słyszał albo wersja tańsza zatyczni do uszów...

a tak pozatym to naucz sie szukac a nie któryś raz z kolei dadawać to samo pytanie....