Falujące obroty

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam kolegów.
Mam instalacje I generacji w Ferozie. Dla niektorych to jakis kosmos moze byc, wiec dodam, ze motór 1,6 wielopunkt 16V. Instalacja najprostsza z mozliwych, elektrozawór,przekaznik, reduktor. Mam problem z falującymi obrotami na jałowym biegu, caly czas wlasciwie swieci mi sie "check". Blad mowi o nieprawidlowym skladzie mieszanki. Moj gazownik mowi, ze nie ma problemu, a jednak JEST. POza tym auto po dluzszej jezdzie na duzych obrotach potrafi zgasnac po wrzuceniu na luz. Co robic, od czego tu zacząć?
Dzieki za podpowiedzi.
  
 
hmm, czytałem posta na tym forum o gazie I generacji, w niektórych samochodach jest śróba na przewodzie gazowym, między reduktorem a kolektorem. Spróbuj wkręcić o 1 obrót, jak samochód będzie lepiej chodził to wkręć znuwu o jeden obrót, etc. ewentualnie wykręć, podobno pomaga. Ale musisz pamiętać ile obrotów zrobiłeś, bo jak będzie coś nie tak to poprostu wkręcisz lub wykręcisz i będzie tak jak na początku.

Jeśli chodzi o gazowników... to lepiej nie mówić. Ja mam sekwejcję, samochód miał kopa, ale wolne obroty pozostawiały woiele do życzenia. Kupiłem interfejs do komputera, wyregulowałem i jest ok. Za interfejs (kabek com z odpowiednią wtyczką do KME Diego) zapłaciłem 50 zł i tyle. Myślę, że jak bym jeździł do gazowników to 200 nie wyjęte i to nie wiem czy by zrobili jak należy.

Mogę Ci polecić 2 gazowników, o których słyszałem że dobrze robią:

1. Energy Gaz Polska, Warszawa ul. Ostrobramska 38a
tel (22) 810 00 90, 893 02 08
504 20 01 01, 504 20 01 02
2. KME, http://kme.com.pl/kontakt.html

  
 
kłopot w tym, ze mam własciwie jedno ustawienie tej sruby. W innych ustawieniach auto po prostu gasnie, przy jakiejkowiek zmianie obrotow pedalem gazu
  
 
dzięki, ale nie pojade do wawy do gazowników. Wolalbym cos Lublin, Puławy. Ale może ktoś pomoże tutaj. Pewnie potrzebuje jakiegos emulatora, tylko jakiego????
  
 
nie ma takiej możliwości aby instalacja I generacji sprostała wymaganiom Twojego motoru i chceck zawsze będzie sie zapalał. Nie dręcz gazowników bo nic z tym nie zrobią. Inna sprawa to gaśnięcie : są dwie śruby regulacji jednak na przewodzie do lektora ssącego druga na parowniku. Tą na parowniku ustaw tak aby ta druga miała możliwość regulacji , czyli była odkręcona na jakie 30%. Reguluj tak aby uzyskać na biegu jałowym najwyższe obroty. To bardzo wyraźnie słychać. jeśli znajdziesz ten punkt to wtedy odkręć śrube na przewodzie o 1/2 obrotu. Depnij gazem, motor powinien wchodzić łatwo na obroty.
Nie usunie to jednak pdstawowego problemu : ta instalacja nie nadaje sie do Twojego silnika bo ma zaawansowaną diagnostyke i autoadaptację