Mk Mk5 1.4 benz. Wycie Skrzyni ? po wymianie sprzęgła

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Własnie niedawno moj Fordzik (jak w temacie) jest po wymianie szczotek rozrusznika jak i całego kompletnego sprzęgła(docisk jak i tarcze zużyte dosć ).
Przed wymiana przy jezdzie na biegu wydobywal sie straszliwy dzwiek, wycie, buczenie, ale po wcisnieciu sprzęgła ustawało, noga ze sprzęgła ściągnieta i znów ten hałas. Z tego powodu juz jakis miesiac auto stało.
Ostatnio wymienione sprzęgło(nowe firmy LUK) niestety nic nie pomogło. Nadal jest to samo. znajomy oglądał i początkowo myślal ze to może być skrzynia biegów, twierdził ze beda "wyskakiwać" biegi, ale wchodzą bardzo dobrze i on już sam nie wie. Jednak czuć ze sprzęgło nadal "ciągnie" i jest własnie to buczenie-wycie i to dość głośne. Olej był w skrzyni tez wymieniony. Czytalem o łóżysku oporowym ale tez jest nowe...
Może to być wina skrzyni biegów ? Lub może ktoś już sie spotkał z czymś podobnym prosze o jakieś inf.

[ wiadomość edytowana przez: kwachers dnia 2009-06-19 11:34:00 ]

[ wiadomość edytowana przez: kwachers dnia 2009-06-19 11:35:56 ]
  
 
A na jałowym?
Luz ale zasprzęglony, luz wysprzęglony?
Przy ruszaniu?

Od czego zależy (na ucho) intensywność tego buczenia?
Od prędkości, czy obciążenia?
  
 
jałowy normalnie chodzi, Na Wysprzeglonym jest to buczenie
A intensywnosc.... ciagle jest tak samo, wyje ciagle, czy to 10 km/h czy tez 80km/h przy każdym ściagnieciu nogi ze sprzęgła jest tak samo... i naprawde dość głosne
  
 
Wysprzęglony = pedał w podłodze.

A częstotliwość buczenia rozumiem narasta wraz z prędkością jazdy?
Rozumiesz, o co mi chodzi? O wyższy - niższy głos.
A co, jak dasz na luz na postoju i puścisz sprzęgło?

Możliwe, że umarło łożysko na wałku sprzęgłowym skrzyni.
Innej opcji za bardzo nie widzę.
Mogę się mylić.
  
 
czestotliwosc buczenia jest praktycznie taka sama i tak długo jak NIE jest wcisniety pedał sprzegła tak długo buczy podczas jazdy, przy postoju jest wszystko ok.
  
 
Mam właściwie to samo po wymianie sprzęgła i skrzyni.
Mi wyje ( wycie przypomina dźwięk starego autobusu jadącego na luzie ) tylko między 30 km/h a 60km/h. W innym zakresie prędkości jest cisza. No i to wycie nie jest aż takie dokuczliwe.
Jak do czegoś konkretnego dojdziesz to się pochwal.
  
 
Jak na moje, to agonia któregoś łożyska w skrzyni. Po prostu wyje pod obciążeniem, kiedy koła zębate chcą się "rozejść", czyli na łożyska działa siła prostopadła do wałka. Po wysprzęgleniu obciążenie praktycznie znika i robi się cicho.
Taka moja teoria.

Edit: Nie widzę związku pomiędzy padniętym łożyskiem a wypadaniem biegów.

[ wiadomość edytowana przez: kcprski dnia 2009-06-19 18:26:55 ]
  
 
a moim zdanie to brak oleju w skrzyni biegów spradź
  
 
Olej był wymieniany przy zmianie sprzęgła... a Wycie jest praktycznie przy kazdej prędkości.