MK7 No i blacharz mnie oszukał....prosze o pomoc

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
no i tak byłem na wizycie tzn. miałem juz miec go zostawionego zeby go robił to usłyszałem "przyjedzie pan za 3 miesiaće bo teraz to by mi za długo zeszło a nie wydaje sie to takie pilne i silnik bym musiał wyjmowac zeby ja wyklepac" po tych słowach dałem sobie spokój

natomiast mam taki pomysł zeby samemu to zrobic niestety mam niesprawny aparat a komórka tez mi nawala z fotami wiec pokaze wam to tak......

-----^------------- to tak mało efektownie moja belka.....na realu widac to tak ze jedna czesc zderzaka bedąc przykrecona do wgnieconej czesci belki idzie bardziej pod maske a tam gdzie jest prosto lekko odstaje bo wiadomo dwa inne kąty przykrecenia


i teraz prosze was o porade.....bo chciałem owe zgniecenie ze spawac w miare grubą blaszką......wywiercic otwór na srube...i dokrecic zderzak aby było w miare prosto i lepiej wyglądało co o tym sadzicie ??

potem wam powiem o malowaniu bo niestety malarz zdusił moje zapały i chyba malowania nie bedzie.....
  
 
halo halo doradzi mi ktos cos ?? moze sie mało jasno wyraziłem z ta blaszka wiec napisze ze blaszaka miałby byc przyspawana od jednego początku wgniecenia belki do drugiego aby stworzyc linie prosta na wgnieceniu....i wtedy na wprort dopasowac otwór....??
  
 
Cytat:
2009-10-12 09:58:40, Tvister22 pisze:
halo halo doradzi mi ktos cos ?? moze sie mało jasno wyraziłem



jak dla mnie to bardzo malo jasno, watpie zeby ktos pomogl przy takim opisie wrzuc fote i wtedy bedzie wszystko jasne...
  
 
gdybys przeczytał to co jest napisane nizej moze bys ruszył swoja wyobraznie....no wgniecenie jest szerokosci z 7cm i głebokosci z 5 cm niestety nie mam czym zrobic wam foto i dlatego tez nie moge sie narazie chwalic dokonaniami.......
  
 
1. Trochę przesadziłeś, że Cię ktoś oszukał, bo przecież nikt tego nie zrobił i sam zrezygnowałeś... Nieładnie.
2. Nie pieklij się, bo tylko pogarszasz sytuację. Ktoś chce pomóc, prosi o foty, a Ty wyjeżdżasz z ruszaniem wyobraźni... Nie wszyscy widzieli jak jest mocowany zderzak, zwłaszcza, że nie wiadomo dokładnie o które miejsce chodzi.
3. Wystarczy, żebyś polukał na allegro tej belki i wrzucił fotkę z opisem miejsca. Proste?
A tak w temacie, to ja bym zrobił, tak jak mówisz. Naspawać, zakonserwować i tyle. A nie da się tego wyprostować?
  
 
Kolego - po 1 zapewne niewielu Ci pomoże i doradzi po obejrzeniu czegoś takiego ______/___ bo to jest podobne do niczego.

Po 2 dospawanie niewiele Ci da bo jeśli rozumiem belka przednia jest wgięta do wewnątrz komory silnika (bez fotki to się można tylko domyślać) to znaczy, że się zdeformowała (skróciła), bez wyciągnięcia jej ani rusz. Nie będą pasowały mocowania zderzaka, a nawet jak naciągniesz zderzak to z kolei nie dopasujesz do budy.

Powyciągaj belkę najbardziej jak jest to możliwe i zanim zaczniesz cokolwiek spawać spróbuj spasować zderzak na sucho. Jeśli będzie ok to możesz ją wzmocnić.
  
 
Cytat:
2009-10-12 10:14:50, surec pisze:
1. Trochę przesadziłeś, że Cię ktoś oszukał, bo przecież nikt tego nie zrobił i sam zrezygnowałeś... Nieładnie. 2. Nie pieklij się, bo tylko pogarszasz sytuację. Ktoś chce pomóc, prosi o foty, a Ty wyjeżdżasz z ruszaniem wyobraźni... Nie wszyscy widzieli jak jest mocowany zderzak, zwłaszcza, że nie wiadomo dokładnie o które miejsce chodzi. 3. Wystarczy, żebyś polukał na allegro tej belki i wrzucił fotkę z opisem miejsca. Proste? A tak w temacie, to ja bym zrobił, tak jak mówisz. Naspawać, zakonserwować i tyle. A nie da się tego wyprostować?




ja sie nie piekle tylko napisałem zeby przeczytał to co napisałem nizej.....jesli inaczej odebrałes to kolego to wielkie sorki

tak belka jest wgieta w srodek do silnik i przypomina "tylko odwrócone....

moim zdaniem mnie oszukał miał zacząc robic a on mnie olał przeciez w tym czasie mogłem szukac innego blacharza a teraz to wszyscy mówią ze bym przyjechał za miesiac moze 2 bo narazie mają pełne rece roboty....
  
 
Dobra cos mam z allegro ale watch out http://www.allegro.pl/item756422357_ford_escort_99r_pas_przedni_belka_przednia_przod.html


i teraz tak dawno nie zdejmowałem zderzaka ale z tego co pamietam to patrząc na foto po lewej stronie jak mamy mocowanie do zderzaka czyli otworek na srubke.....i te owe miejsce mam wgiete tak srednio....w kazdym razie otwór na srubke jest bardziej wgiety do srodka i dzieki temu musze badziej przyblizyc zderzak aby w ogóle siegnąc go zeby cos dokrecic i wygląda to tak ze jedna strona ciagnie go bardziej pod maske (zderzak) a druga lekko sie od niego oddala bo kat przykrecenia......i jak mam to zgiecie to jest taka jakby w kształcie litery V tylko ze odwrócone V bo wchodzi w silnik tzn. w strone silnika.....i teraz czy mój pomysł przejdzie próbe mojego testu?? w kazdym razie mysle ze jesli nawet by sie nie udało to boschem i ten kawałek blaszki mozna odciąc......co sądzicie??
  
 
jak dla mnie to nie jest belka tylko przedni pas, moze w roznych rejonach kraju roznie sie na to mowi jezeli chodzi o opisane wgniecenie to nic bym nie spawal tylko probowal to wyprostowac, np. wypchnac za ponoca lewerka lub wyciagnac. W opisanym miejscu blacha jest na tyle podatna ze powinno sie udac...
  
 
młotka w domu nie macie?? zawsze można jeszcze zakręcić linką w to miejsce i gdzieś ją zamocować odpowednio i delikatnie cofać autkiem aż sie naprostuje
  
 
mozesz jasniej....?? bo nie wiem jak mam to lewarkiem zrobic albo jak wyciągac i o co zaczepic....??
  
 
Cytat:
2009-10-12 13:58:19, Tvister22 pisze:
Dobra cos mam z allegro ale watch out http://www.allegro.pl/item756422357_ford_escort_99r_pas_przedni_belka_przednia_przod.html i teraz tak dawno nie zdejmowałem zderzaka ale z tego co pamietam to patrząc na foto po lewej stronie jak mamy mocowanie do zderzaka czyli otworek na srubke.....i te owe miejsce mam wgiete tak srednio....w kazdym razie otwór na srubke jest bardziej wgiety do srodka i dzieki temu musze badziej przyblizyc zderzak aby w ogóle siegnąc go zeby cos dokrecic i wygląda to tak ze jedna strona ciagnie go bardziej pod maske (zderzak) a druga lekko sie od niego oddala bo kat przykrecenia......i jak mam to zgiecie to jest taka jakby w kształcie litery V tylko ze odwrócone V bo wchodzi w silnik tzn. w strone silnika.....i teraz czy mój pomysł przejdzie próbe mojego testu?? w kazdym razie mysle ze jesli nawet by sie nie udało to boschem i ten kawałek blaszki mozna odciąc......co sądzicie??


qrcze, nie bardzo wiem, jak to wygląda...
Nie masz Painta, coby porysować na zdjęciu?
  
 
Cytat:
2009-10-12 13:47:08, Tvister22 pisze:
moim zdaniem mnie oszukał miał zacząc robic a on mnie olał przeciez w tym czasie mogłem szukac innego blacharza a teraz to wszyscy mówią ze bym przyjechał za miesiac moze 2 bo narazie mają pełne rece roboty....



Wpadnij do Bydgoszczy, tu u mnie, nawet na mojej ulicy jest z 3 blacharzy i coś czuję że w kolejce 3 miesiące byś nie stał...

A co do tego wątku to nie wiem po co go zakładałeś
  
 
Cytat:
2009-10-12 14:54:52, ArekCLX pisze:
A co do tego wątku to nie wiem po co go zakładałeś



bo to Tvister22 jest
  
 
Cytat:
2009-10-12 15:00:16, Asior pisze:
bo to Tvister22 jest

  
 
bardzo smieszne.....mam dosc blacharzy i malarzy ;/;/

załozyłem wątek bo uwazam ze a raczej doszłem do wniosku ze mozna to samemu zrobic....wiec po co wydawac kase?? Surec postaram sie cos w paincie zrobic....
  
 
jak nadal nie bedzie czytelne to powiedz postaram sie jeszcze bardziej.....



oooo i nauczyłem sie wstawiac foty

[ wiadomość edytowana przez: Tvister22 dnia 2009-10-12 19:05:34 ]
  
 
zaczep linkę w miejscu gdzie jest wgniot a drugi koniec o drzewo. Wsiądź do auta i cofaj a druga osoba niech obserwuje co się dzieje. Ja tak kiedyś prostowałem pas w maluszku i esie mk5
  
 
no nie wiem troche boje sie takich zabaw
  
 
A że się tak zapytam Co ma zderzak do górnej części pasa
W tym przypadku mogą wystąpić kłopoty z zamkiem maski lub ustawieniem reflektorów