[mk3] Nie hamuje!! Szukam przyczyny, pompa git

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No może nie tak do końca nie hamuje ale... wymieniłem pompę - wsadziłem już 3 - używkę - za każdym razem to samo. Stan płynu się nie zmienia podczas jazdy/postoju. Dziś po zmianie pompy odpowietrzyłem wszysktie koła. Przy dwóch z nich (lewy przód i prawy tył) podczas trzymania pedału wciśnietego i odkęcaniu odpowietrznika pedał schodził głębiej dając fontannę z odpowietrznika. Natomiast z pozostaych lekki ciurek... nic specjalnego i PEDAŁ NIE SCHODZIŁ niżej... odpowietrzani przy uruchomiomnym silniku nic nie dało. Zdejmując przewody - te ledwo ciurkające przy pompie i wciskając pedał wychodził strumień powietrza. Koeldzy pomóżcie bo za chwile będę musiał zamieszkać w kanale swojego garażu... jakieś sugestie?

[ wiadomość edytowana przez: skuter66 dnia 2009-07-03 09:18:14 ]
  
 
Ma ktoś jakiś pomysl?
  
 
prawdopodobnie przewód elastyczny do wymiany, poszukaj w wyszukiwarce
  
 
Przewód elestyczny znacyz ten gówmowy. Ale w kołach gdzie ledo cipie płyn? DO wymiany ob zapchany czy dziurawy? Jakby był dziurawy to chyba płynu by ubywało?? Mam racje?
  
 
Cytat:
2009-07-02 11:09:00, skuter66 pisze:
Przewód elestyczny znacyz ten gówmowy. Ale w kołach gdzie ledo cipie płyn? DO wymiany ob zapchany czy dziurawy? Jakby był dziurawy to chyba płynu by ubywało?? Mam racje?



może być w środku uszkodzony i zapchany/sparciały itp...
  
 
Czyli obstawiacie, że w pierszej kolejności wymieniać gumowe przewody a potem jak coś się brać za te miedziane??
  
 
Koledzy dziś straciłem całkowicie hamulce podczas jazdy. Wciskając pedał za 4 razem zaczął dopiero hamować... Powiem tak jeśli ktoś czułby się na siłach i miałby czas w sobotę - stwiam dobrą flaszkę za pomoc. Dysponuję garażem z kanałem. Sprawa jest o tyle poważna,że autkiem porusza się również moja nażeczona będąca przy nadziei Dobra flaszeczka do zgarnięcia - domowej roboty
  
 
Cytat:
2009-07-02 21:34:38, skuter66 pisze:
Koledzy dziś straciłem całkowicie hamulce podczas jazdy. Wciskając pedał za 4 razem zaczął dopiero hamować... Powiem tak jeśli ktoś czułby się na siłach i miałby czas w sobotę - stwiam dobrą flaszkę za pomoc. Dysponuję garażem z kanałem. Sprawa jest o tyle poważna,że autkiem porusza się również moja nażeczona będąca przy nadziei Dobra flaszeczka do zgarnięcia - domowej roboty



Sprawdź najpierw czy masz cale przewody hamulcowe(elastyczne przy kołach), ja wymieniłem ostatnio bo raz ,że były spękane już, a dwa że nie lubię się zastanawiać "czy aby teraz nie strzelą"...
  
 
hmmm a czy jakby byly nie całe to czy nieubywałby płyn? U mnie stan trzyma pieknie - bez ubytku.
  
 
??
  
 
Opis bardzo slaby i malo zrozumialy ale rowniez obstawialbym przewody - plyn hamulcowy jest substancja dosc agresywna i wewnatrz przewodow elastycznych dochodzi czesto po latach pracy do oberwan materialu w srodku i tworza sie takie jakby zastawki.
  
 
o to już brzmi dość sensownie.... A jak byś zmienił opis?
  
 
No ten tekst o dawaniu cisnienia troche gmatwa sprawe.
  
 
lepiej?
Czyli stawiasz na miękkie przewody...?

A co powiesz na temat serwa?? Często ulega jakiemuś defektowi?
  
 
Witam
Co się tyczy serwa to musisz mieć sprawne bo na dwóch kołach działa ci normalnie hamulec. To że ciśnienie masz w kołach umieszczonych po przekątnej to świadczy o tym, że pracuje poprawnie tylko jeden układ(sekcja pompy hamulcowej). Napisz czy z pompy odchodzą dwa przewody czy cztery bo nie wiem jak masz powiązane przód z tyłem a potem pomyślimy co dalej.
Pozdrawiam
  
 
Z pompy wychodzą 4 przewody, jeden na klucz 13 a pozostałem trzy na klucze 11. (to 3 pompa używka w tym roku - każdy ze sprzedających tweirdzi, że pompa git).
  
 
Witam, podepnę się pod temat.
Jestem właścicielem samochodu Ford Escort MK VI 1,8 105KM 1994r od kilku miesięcy, opisane problemy tkwiły już w samochodzie jak go dostałem.

Mam następujący problem z hamulcami, rozważałem już parę rozwiązań, przeczytałem archiwum i namieszałem sobie w głowie

ABS nie działa bo ktoś zaiwanił czujnik prawego przedniego koła. Być może coś jeszcze siadło, ale na razie to jest główna przyczyna niedziałania.

Na wstępie zaznaczę że hamulec jest bardzo twardy i zahamowanie na czystym asfalcie z zablokowanie kół jest praktycznie niemożliwe bo muszę się wbić w fotel i zaprzeć o kierownice.

Hamowanie wygląda następująco:
-delikatne i średnie naciśnięcie pedału powoduje lekkie falowanie obrotów (odczuwalne tylko podczas postoju na biegu jałowym) przy czym z okolic pedału wydobywa się syk jak by powietrza.
(domyślam się że którędyś ucieka podciśnienie)
-mocne naciśnięcie pedału hamulca powoduje też lekkie falowanie j/w jednak nie słychać już syczenia.

Po wciśnięciu hamulca samochód wykonuje lekki taniec na ulicy czyli: lewa, prawa i potem już podczas hamowania w miarę równo przy czym ściąga go lekko w prawo.
Lekkie ściąganie w prawo występuje też podczas jazdy, podejrzewam wybite tuleje w wahaczu.

Proszę o jakieś konkretne informację, ewentualnie przybliżenie elementów którym powinienem się w odpowiedniej kolejności wg prawdopodobieństwa przyjrzeć.
Wybierałem się na stacje diagnostyczną na test hamulców i sprawdzenie wahacza, ale boje się ze trafie na jakiegoś suki.. i mi zaiwani dowód za hamulce.

Nie posiadam garażu ani żadnej możliwości dostania się pod samochód, musiał bym sobie ewentualnie to zorganizować, ale muszę się wtedy przygotować, wjechać i zrobić wszystko. Dlatego proszę o wszelkie pomocne informację w rozwiązaniu problemów.
  
 
Dodam jeszcze, że podczas wciśnięcia hamulca słychać sykniecia...
  
 
w obu przypadkach obstawiam przede wszystkim elastyczne przewody. U Snejka dodatkowo wymienilbym plyn i odpowietrzyl hamulce, moze tez byc wina pozapiekanych zaciskow - stad sciaganie.
  
 
Cytat:
2009-07-03 10:38:37, Quattro pisze:
U Snejka dodatkowo wymienilbym plyn i odpowietrzyl hamulce, moze tez byc wina pozapiekanych zaciskow - stad sciaganie.



Widać jednak ściga mnie nieuniknione w Fordach (przewody elastyczne), a co z tym syczeniem w okolicy pedału i ociekającym podciśnieniem ?
Zastanawiałem się czy to z serwa nie ucieka, stąd twardy pedał, ale dlaczego syczy pod pedałem ?