[Mk6] Pompa paliwa i zapłon

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Opiszę mój problem dokładnie żeby uniknąć masę pytań a skupić się na rozwiązaniu go

Mam Forda Fiestę Mk3 po swapie silnika. Wsadziłem do niej silnik 1.6 16v z Escorta Mk6 92r. Cała instalacja elektryczna, tj. skrzynka bezpieczników, Edis, komputer oraz reszta kabli pochodzi od tego właśnie silnika.

Po przekręceniu kluczyka (włączeniu zapłonu) kontrolki, światła itp działają, jest tylko jeden problem. Nie włącza się pompka paliwa (powinna na ok 1 sek. żeby wytworzyć ciśnienie w układzie). Co najdziwniejsze, pompka załącza się dopiero po wyłączeniu zapłonu. Przekręcę kluczyk i w tym momencie słychać cykanie przekaźnika, delikatnie żarzą się kontrolki oleju i ładowania, przez sekundę pompa pracuje, po czym wszystko się wyłącza.

Szukałem trochę i jeśli pompka pracuje cały czas to uszkodzony jest komputer, natomiast takiego przypadku nie spotkałem.

Teraz pytanie, czym jest to spowodowane ?? To tak jakby odwrócone było działanie przekaźników Wiem że komputer steruje pracą pompki paliwa, ale czemu podaje on sygnał w złym momencie ?? Źle wsadzona jakaś wtyczka ??

Druga sprawa, być może związana z pierwszą, to brak iskry na świecach. Sprawdzałem ponownie czy wszystkie kable i wtyczki są prawidłowo podłączone wg schematu i po kolorach kabli i wszystko jest ok.

Nie wiem czy oba problemy są ze sobą związane i spowodowane są źle wpiętą wtyczką czy brakiem masy, ale głowię się nad tym już jakiś czas i żadnych efektów.

Jakieś pomysły ?? Pozdrawiam.
  
 
Mi na oko to wygląda na słabą masę ECU. Ale powodów może być parę, na 1 pinie musisz mieć +12V, na 37 +12V po zapłonie (piszę z pamięci, więc trzeba dokładnie sprawdzić rozkład pinów). Na 22 pinie dostajesz masę po zapłonie, która steruje pompą. Posprawdzaj wszystko.
  
 
Dzięki za sugestie Dzisiaj zdobyłem miernik i jutro wszystko ponownie posprawdzam. A komputer w Escorcie był w plastikowej "trzymajce", nie musi mieć masy na obudowie ??
  
 
Na obudowie nie, ale do wiązki dochodzi jeszcze taki grubszy kabelek, który podłączasz zaraz przy kompie do masy. Druga masa z tego co pamiętam jest koło EDISa. Pamiętaj, że w wiązce forda kable masowe są koloru brązowego.
  
 
Dodatkowa masa bez ktorej auto albo nie odpali albo bedzie zle pracowało jest przy akumulatorze, podwójny brazowy kabel.
  
 
Cytat:
2009-07-12 22:21:15, toradek pisze:
do wiązki dochodzi jeszcze taki grubszy kabelek, który podłączasz zaraz przy kompie do masy.



Od wiązki kompa na odległości jakiś 20 cm odchodzi jedna masa, podłączyłem ją.

Cytat:
2009-07-12 22:21:15, toradek pisze:
Pamiętaj, że w wiązce forda kable masowe są koloru brązowego.



Heh, zauważyłem to już ale dzięki

Cytat:
2009-07-12 22:30:37, Magik123 pisze:
Dodatkowa masa bez ktorej auto albo nie odpali albo bedzie zle pracowało jest przy akumulatorze, podwójny brazowy kabel.



A możesz napisać gdzie on powinien prowadzić ?? Ten kabel idzie od akumulatora czy od ramy blisko akumulatora ?? Teraz go nie kojarzę ...


A i od wiązki idącej od komputera, jakieś 10 cm za masą (tą co wyżej opisałem) odchodzi jeszcze kabelek, brązowo/biały, zakończony męską wsuwką, w żółtej obudowie. Na schemacie nie mogę się go doszukać, na długość powinna być gdzieś w kabinie, kojarzycie ją ??
  
 
od klemy dwa brazowe kabelki ida do do wiązki kompa, ale nie powiem ci co to dokładnie jest, mozliwe ze masa kompa, bo jest bezposrednio z klemy (-)
  
 
Magik123 człowieku, jak Cie spotkam to Cię ucałuję w czoło i piwo Ci postawię

Cytat:
od klemy dwa brazowe kabelki ida do do wiązki kompa, ale nie powiem ci co to dokładnie jest, mozliwe ze masa kompa, bo jest bezposrednio z klemy (-)



Gdyby nie Ty to w życiu bym się nie dopatrzał tego kabelka. Zagiął się za zbiorniczkiem płynu chłodniczego i gdyby nie Twój dokładny opis to bym go nie znalazł Podłączyłem go pod masę auta i od razu pompka zaczęła prawidłowo chodzić i silnik odpalił.

Tobie toradek również z całego serca dziękuję za podpowiedzi o masie ECU Też masz u mnie piwo

Pozdrawiam.
  
 
Tak to już jest przy przekładkach silnika
  
 
No to ciesze sie ze zagrało to co powinno