[ MKVII 1.6 16V] Bierze 1L oleju na 600km ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak w temacie essi 206kkm pije 1L Fordowskiego 15W40 na 600km szybko sie nagrzewa i woda sie gotuje. Wyciekow oleju nie ma, plynu chlodzacego tez nie ubywa. Co moze byc nie tak. Przejzalem forum i nic nie znalazlem. Prosze o pomoc.

[ wiadomość edytowana przez: grzech7171 dnia 2009-07-12 18:07:19 ]

[ wiadomość edytowana przez: grzech7171 dnia 2009-07-12 18:10:06 ]

[ wiadomość edytowana przez: grzech7171 dnia 2009-07-12 20:14:52 ]
  
 
mam to samo z tym ze mam wywalona uszczelke i uszczelniacze na zaworach chyba juz ich nie ma w dodatku notorycznie zalewa mi 1 swieczke ,czeka mnie kapitalka chyba a co do twego problemu sprawdz czy masz sadze na wydechu wtedy bedziesz wiedział dokładniej lub olej leci w innym miejscu którego nie widzisz
  
 
Na wydechu mam sadze i tez zalewa mi swieczke pierwsza od lewej. Mam rozumiec ze tez czeka mnie kapitalny?
  
 
to uszczelka pusciła i nie musisz robic kapitalki ja tak robie bo chce miec spokuj na nastepne pare tysi bo i tak wyciagam silnik a akurat mam 2 wiec moge eksperymentowac
  
 
Kolego iglaxr3i - czy sadza na wydechu oznacza (w każdym przypadku) że silnik jest do kapitalki? Jeśli tak, to wytłumacz dlaczego w każdym aucie (nieważne w jakim stanie) jest sadza. Jest to wynik spalania paliwa. Jeśli się mylę to mnie popraw.

Kolego grzech7171 - Przy odpalaniu puszcza niebieski dymek? A w czasie jazdy jest ok, czy dymi na niebiesko cały czas? Poza tym sprawdź sobie kompresję co do znikania oleju.
A co do przegrzewania się, to sprawdź po pierwsze czy termostat puszcza na duży obieg i jeśli tak, to czy pompa wody działa - poza tym piszesz sprzeczne rzeczy - skoro się silnik gotuje, to zawsze coś wywali wody/płynu na zewnątrz .
Może to nie są duże ilości ale zawsze.

Wygląda to jakby były 2 problemy - ile czasu jeździsz jak się silnik przegrzewa, no i czy ubywanie oleju w takich ilościach było już przed przegrzewaniem, czy dopiero po się zaczęło.
  
 
a gdzie ja napisałem ze robie kapitalke z powdu sadzy ,
po 2 kapitalke robie bo silnik ma juz sporo przejechane i nie mam zamiaru po zmianie głowicy robic w puzniejszym terminie pierscieni bo te juz sie wytarły
a po 3 nalot od spalnia a gesta sadza to dwie rózne rzeczy wiec nie mów mi ze jak z koncowego zbieram po 2mm czarnego syfu to silnik ma super dawkowanie i pali normalnie
  
 
Przemo kopci caly czas . Plynu nie ubywa, nigdzie nie wywala. duzy obieg jest, za termostatem wszystko gorace chlodnica itd gdy jest nagrzany i odkrece korek zbiorniczka od plynu natychmiast woda podchodzi na maxa i zaczyna bulgotac. Chyba dzieje sie tak poniewaz pompa nie chodzi i cisnienie plyn wywalic chce? Zadnych objawow masla na korku wlewu oleju, filtr powietrza tez ok nie jest w oleju. Pomiaru jeszcze nie robilem ale chyba bede musial sie wybrac.
  
 
Zwalisz glowice i bedziesz wszystko wiedzial.
  
 
Kolego iglaxr3i - nie widziałem twojego, ani kolegi auta, więc nie wiem ile jest nalotu. W twoim przypadku to bardzo prawdopodobne.
Przepraszam jeśli uraziłem

Kolego grzech7171 - a w płynie nie masz oleju - na zbiorniczku? Jeśli pompa jest walnięta, to twoje objawy mogą pasować. Ktoś na forum miał taki przypadek, że pompie się łopatki ukręciły - plastikowe były bodajże.
Może ktoś poradzi jak sprawdzić pompę czy działa bez jej wyciągania. Bo nie wiem czy pompa zasilanie ma od zewnątrz, czy wylot tam tylko jest. Jeśli wylot (co jest bardziej prawdopodobne) to po zatkaniu (na zagrzanym silniku żeby termostat się otworzył) sprawdź czy węże zasilające są miękkie, czy twarde. I ewentualnie na zimnym zdjąć wąż przy chłodnicy (o ile to jest powrót), zatkać ręką i krótko spróbować zakręcić. Jeśli pompa sprawna, to wywali płyn. Jeśli nie, to masz uwaloną pompę.

A w przypadku brania oleju i tak czeka cię zdjęcie głowicy raczej.



[ wiadomość edytowana przez: przemkowal dnia 2009-07-12 21:49:17 ]
  
 
nie uraziłes ale jestem troche wkur... tym ze musze robic silnik a nie mam jak i kiedy wiec znowu auto stoi i sie marnuje
  
 
Jeśli zostawia za sobą białą chmurę dymu to uszczelniacze zaworów do wymiany i nie wiadomo czy pierścienie też. Mój jak tyle oleju brał to aż rura wydechowa była mokra