Ciekawy przypadek EmKa Siódmego /śizganie się sprzęgła/MkVII

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Może któryś z was przechodził podobną historię...
Podejrzewam wyciek oleju na sprżegło. Co prawda nic nie wycieka na psadzkę, ale objawy mogłyby wskazywać na olej, gdyż:
- czasami się ślizga a czasami nie:
- zaczyna nagle
- potem stopniowo ślizga się coraz mniej aż do zaniknięcia (ślizgania) po kilku dniach. - Kilka(naście) dni spokoju i powtórka.
Slizganie staje się widoczne przy przyspieszaniu na biegach od 3 w górę. Skok pedału w normie (na podstawie danych historycznych uzbieranych przez piszącego), linka w stanie spoczynku luźna. Tak czy siak, jak się ślizga to niezależnie od stopnia wkręcenia/wykręcenia śruby regulacyjnej.

Ponieważ zamierzam wymieniać niedługo przekładnię kierowniczą, postanowiłem wciągnąć skrzynie aby ocenić stan sprzęgła. Chcę być jendak przygotowany na to co zastanę. Nowe sprzęgło to koszt ok. 500zł. Za dużo aby kupować w ciemno. Za to uszcelniacze na wałek zdawczy i wał korbowy jak najbardziej moża by kupić. I tu pytanie do was: jakie? Ze zidentyfikowaniem uszczelniacza na wał korbowy nie będzie chyba problemu (wszystkie sklepy internetowe je oferują), natomiast informacji o uszczelniaczu do skrzyni nigdzie nie zanlazłem.

Myślę też o wymianie szczęk bębnów. Zdejmowałem je i okładziny mają od 2 do 3 mm (granica serwisowa to 1mm), ale bębny mają rant ok 1mm, podczas gdy granica serwisowa to 1mm na średny od oryginału. Czyli nadają się do wymiany. Niestety podczas rozbierania nie przyszło mi do głowy zmierzyć średnicy bębnów, a dopiero póxniej dowiedziałem się, że montowano 2 różne. Kolejna kwestia: czy uda się ściągnąć pierścien ABSu z bębna i przełożyć go na nowy?
Reasumując, proszę o odpowiedzi na następujące pytania:

1) jaki jest wymiar simmeringu na wałku zdawczym skrzyni
2) czy da się go wymienić bez rozbierania skrzyni
3) jakie są wymiary simmeringu wału korbowego od strony sprzęgła (dla potwierdzenia)
4) jakie są wymiary bębnów w mojej gablocie
5) czy uda się ściągnąć pierścień ABSu z bębna i przełożyć go na nowy, czy też należy od razu zaopatrzyć się w nowe (oczekiwna informacja z doświadczenia, nie z książki)
6) jaka jest różnica w szczękach do wersji z ABS i bez ABS? (znalazłem różne wersje w jednym ze sklepów).

Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.
Essi VIN to: WF0BXXGCABVB46307

hfl
  
 
Bradzo watpliwe ze to przez olej, gdyż, jesli olej by wyciekł na tarcze, co przy małym wycieku jest nie możliwe, a przy dużym objawia sie wyciekiem na zewnątrz, to sprzegło slizgało by sie non stop, a przynajmniej przez kilkanascie dni ciagle.
Co do kosztów, to kompletne sprzegło, LUK to koszt 250zl, wiec te 500 to chyba Motorcraft.

Jesli w razie był by wyciek w skrzyni, to wymiana symeringu wiąże sie z rozpołowieniem skrzyni, gdyz nie ma możliwości wyjęcia symeringa z zewnątrz (przeszkadz tuleja na wałku głownym)

Skrzynia to IB5 i do takiej szukaj symeringu w razie cos, kupować oryginały gdyż może być problem z dostaniem zamienników.
  
 
ja dodam jeszcze ze jak nie masz xr to bebny bedą miał ten mniejszy rozmiar co do Absu to sie nie wypowiem bo nie wiem bo go nie mam i nigdy nie robiłem.Jesli chodzi o sprzegło to mam podobne objawy i to nie olej cały zestaw idzie do wymiany i ja mam akurat 24o mm luk czy sachsa za nie całe 500 zeta
  
 
Na przyszłośc GOOGLE nie gryzie

Zimering skrzyni

Zimering wału
  
 
Cytat:
2009-03-09 21:02:50, hiflyer pisze:
Witam. Może któryś z was przechodził podobną historię... Podejrzewam wyciek oleju na sprżegło. Co prawda nic nie wycieka na psadzkę, ale objawy mogłyby wskazywać na olej, gdyż: - czasami się ślizga a czasami nie: - zaczyna nagle - potem stopniowo ślizga się coraz mniej aż do zaniknięcia (ślizgania) po kilku dniach. - Kilka(naście) dni spokoju i powtórka. Slizganie staje się widoczne przy przyspieszaniu na biegach od 3 w górę. Skok pedału w normie (na podstawie danych historycznych uzbieranych przez piszącego), linka w stanie spoczynku luźna. Tak czy siak, jak się ślizga to niezależnie od stopnia wkręcenia/wykręcenia śruby regulacyjnej. Ponieważ zamierzam wymieniać niedługo przekładnię kierowniczą, postanowiłem wciągnąć skrzynie aby ocenić stan sprzęgła. Chcę być jendak przygotowany na to co zastanę. Nowe sprzęgło to koszt ok. 500zł. Za dużo aby kupować w ciemno. Za to uszcelniacze na wałek zdawczy i wał korbowy jak najbardziej moża by kupić. I tu pytanie do was: jakie? Ze zidentyfikowaniem uszczelniacza na wał korbowy nie będzie chyba problemu (wszystkie sklepy internetowe je oferują), natomiast informacji o uszczelniaczu do skrzyni nigdzie nie zanlazłem. Myślę też o wymianie szczęk bębnów. Zdejmowałem je i okładziny mają od 2 do 3 mm (granica serwisowa to 1mm), ale bębny mają rant ok 1mm, podczas gdy granica serwisowa to 1mm na średny od oryginału. Czyli nadają się do wymiany. Niestety podczas rozbierania nie przyszło mi do głowy zmierzyć średnicy bębnów, a dopiero póxniej dowiedziałem się, że montowano 2 różne. Kolejna kwestia: czy uda się ściągnąć pierścien ABSu z bębna i przełożyć go na nowy? Reasumując, proszę o odpowiedzi na następujące pytania: 1) jaki jest wymiar simmeringu na wałku zdawczym skrzyni 2) czy da się go wymienić bez rozbierania skrzyni 3) jakie są wymiary simmeringu wału korbowego od strony sprzęgła (dla potwierdzenia) 4) jakie są wymiary bębnów w mojej gablocie 5) czy uda się ściągnąć pierścień ABSu z bębna i przełożyć go na nowy, czy też należy od razu zaopatrzyć się w nowe (oczekiwna informacja z doświadczenia, nie z książki) 6) jaka jest różnica w szczękach do wersji z ABS i bez ABS? (znalazłem różne wersje w jednym ze sklepów). Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam. Essi VIN to: WF0BXXGCABVB46307 hfl



Ja w swoim Essim miałem identyczne objawy jednego dnia śmigał jak szalony, a innego to rozpędzic się nie mogłem, wymieniłem sprzęgło + olej, jak ręką odjął i teraz jest cacy
  
 
Simmering motorcrafta jest strasznie drogi. Równie dobrze spisze się ELRING (jeśli napisałem z błędem, to proszę mnie poprawić).
Uszczelniacz skrzyni biegów dość ciężko wymienić, ale on dość rzadko puszcza. Dużo szybciej pójdą ci uszczelniacze półosi. Te akurat nie są drogie.
  
 
Magik123,
dzięki za linki.
Niestety mam 1,6 16V z maja 1997, a tu sprzęgło LUKa to już min 450zł.

krecha_KOZ
No to kiszka. Trzeba będzie zainwestować w sprzęgło.

Odnośnie samej skrzyni, to czy skoro już miałbym ją rozbierać w celu wymiany simmeringu, to czy można jeszcze coś w niej łatwo wymienić? Np. łożyska? Pytam. bo gdy puszczam pedał sprzęgła, to skrzynia zaczyna delikatnie szumieć, a wiem, że takie objawy wskazują na łożyska. Szum jest bardzo delikatny i słyszalny jedynie podczas postoju. Czy już mam zacząć się martwić i o skrzynię?
  
 
Wiem, ale mam wrażenie ze sprzegło masz takie samo jak we wczesniejszych rocznikach, w tych silnikach zmieniła sie jednynia nazwa i i kilka drobnostek.
  
 
Ja mam auto z końca 96 roku i podejrzewam, że sprzęgło jest takie samo. Za luka zapłaciłem niecałe 300 zł. Zakup dokonany we Wrocławiu.
Tutaj kupowałem:
KLIK
  
 
Witam po długiej przerwie w tym temacie.
Informacyjnie:
1) tarcza sprzegło ma (teoretycznie) inną średnicę - 210 vs. 220 mm
2) sprzęgłą nie wymieniałem i póki co się nie ślizga (od 2 jakiś 6 tygodni nic, wczęśniej zdarzały się jednodniowe "incydenty" )
3) widocznych wycieków oleju brak
Pytanie:
4) czy to możliwe, że sprzęgło jest zajechane, skoro przez tyle czasu (te ostatnie kilka tygodni) pracuje bez zarzutu?
Pozdrawiam.
  
 
stawiam na pekniete "sloneczko"
ale nie tak calkiem tylko tak troche
potrafi nie slizgac sie miesiac a czasem co jakis czas sie poslizguje
dokladnie wiem o czym piszesz w mk VIII mialem
  
 
Cytat:
2009-07-09 01:18:31, CKsrv pisze:
dokladnie wiem o czym piszesz w mk VIII mialem



Kolego CKsrv chyba nie było 8 generacji Escorta


Kolego hiflyer
Poza tym - czy ślizganie występowało jak temperatura otoczenia była wyższa?
Co do tego słoneczka, to jak najbardziej możliwe. Możesz mieć pęknięte słoneczko. Dasz radę bez problemu wymienić je przy nawet niewielkich zdolnościach manualnych
  
 
Nie zanotowałem żadnego związku z temperaturą. Wogóle z pogodą.
Zdaje się, że "słoneczko" jest nieoddzielną częścią docisku tarczy.
Wymiana samego docisku to pikuś. Ale do tego trzeba wyciągnąć skrzynie ;(
Niestety prędzej czy później i tak będę musiał się za to zabrać.
pzdr
  
 
Hmm.. Ja kupiłem do mojego sprzęgiełko za 280zł, nowe oczywiście i komplet czyli tarcza, docisk i wysprzęglik.. 20 tys. na nim do teraz zrobiłem i jest bardzo fajnie..
Ma sens inwestować min. 450zeta??
  
 
słoneczko
O tym słoneczku mówimy chyba a nie o słoneczku na docisku.

Jeśli pęknie, w miejscu gdzie porusza się linka, to linka się będzie zapadać i wracać. Przynajmniej tak jest na początku. Skutkuje to nierówno biorącym sprzęgłem, a jak strzeli całkiem, to nie wysprzęglisz w ogóle.

Jeśli pęknie przy ośce, to od razu jest koniec. Chociaż czasem kilka razy jak pedałem sprzęgła sobie poruszasz góra - dół to załapie i pozwoli chociaż 1 wrzucić
  
 
nie, nie o tym.
  
 
Joker,
czy warto inwestować 450zł jeśli można z tym samym efektem zainwestować 280zł? Na pewno nie warto. Pytanie, czy będzie pasować.
Z którego roku i miesiąca jest twój essi? Bo po opisie widzę, że to 1,6 16V.
  
 
Jeśli chodzi o sprzęgło to w 97 roku była zmiana (chyba w czerwcu) i do tego miesiąca było większe a po tej dacie mniejsze. Wiem bo wymieniałem i pożyczałem ze sklepu oba tak na wszelki wypadek, niestety było to mniejsze i też niestety dużo droższe (+/-460PLN).
Jeśli chodzi o objawy ślizgania się to miałem tak samo, nie zawsze ale się ślizgało, zaobserwowałem, że to zależało trochę od stylu jazdy - jak puszczałem sprzęgło w miarę energicznie ale ruszając spokojnie to szło ale jak już się ślizgnęło to obrotek do oporu a samochód w miejscu. Nauczyłem się z tym jeździć ale w końcu wymieniłem.
Co do zimeringu na wale to robiłem to raz ale w innym silniku 1,4i 8V więc co do typu to nie pomogę jednak wyciek miałem ogromny ale na tarczę się nie lało więc wyciek nie jest powodem ślizgania się sprzęgła. Wyciek od strony skrzyni chyba jest mało prawdopodobny.
Jeśli chodzi o szumy w skrzyni to sprawdź poziom oleju.
Szczęk nie robiłem więc nie podpowiem.
  
 
R_O_Y,
1) czy różnica polegała tylko na wielkości sprzęgła/tarczy?
2) czy też inne są otwory (albo mają inny rozstaw) montażowe do koła zamachowego?
3) czy wieloklin na tarczy jest taki sam? (pewnie tak, bo nie słyszalem o zmianach w skrzyni, ale warto się upewnić)
pzdr
  
 
Cytat:
2009-07-16 22:57:20, hiflyer pisze:
R_O_Y, 1) czy różnica polegała tylko na wielkości sprzęgła/tarczy? 2) czy też inne są otwory (albo mają inny rozstaw) montażowe do koła zamachowego? 3) czy wieloklin na tarczy jest taki sam? (pewnie tak, bo nie słyszalem o zmianach w skrzyni, ale warto się upewnić) pzdr



1. TAK
2. NIE
3. Nie jestem pewien, ale raczej to samo