Blos-problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
samochod opel vectra b 99" silnik 1,6 x16xel instalacja parownik blos , bez zadnych sterowników.

problem wyglada tak- wszystko bylo okey do dzis zaczął sie dlawic , na biegu jałowym przy 4 tys. dalej nie "szedł" zdjąłem go z dolotu i sróbokretem podważyłem ta klapke kilka razy , zalozyłem wszystko do kupy było okey ... po 20 km znów to samo ... i kolejny raz operacja " podwazenie klapki " pomoglo i za chwile to samo

pozmózcie bo juz nie mam siły z tym gazem ... oddał bym go na gwarancje ale kupowalem na allegro i nie za bardzo usmiecha mi sie odsylac i czekac bo samochow w ciagłej exploatacji a jazda na pb nie nalezy do najtanszych
  
 
Mój blos na początku też miał tendencję do przycierania się. Regularne czyszczenie i smarowanie kilkoma kropelkami preparatu Militec rozwiązało problem. Czyszczę orientacyjnie co 10tyś. km.
  
 
a gdzie kolego ten preparat mozna dostac ... jest dostepny na stacjach paliw ? czy raczej hipermarkety
  
 
ja mam blosa dopiero od tygodnia i raczej nei mam problemów
przy montazu popryskalem troche WD40 czysci-konserwuje-smaruje ponoc tez
  
 
Cytat:
2007-04-26 12:35:06, domel85 pisze:
a gdzie kolego ten preparat mozna dostac ... jest dostepny na stacjach paliw ? czy raczej hipermarkety



Ja kupiłem swój już kilka lat temu, jeszcze gdy Chołowczyc go reklamował, i do dziś mi starcza na różne sporadyczne smarowania. Wtedy opakowanie było w kolorach czerwono, żółto, niebieskich. Czy teraz można to dostać to nie wiem. Z marszu wrzuciłem hasło na Allegro : wyskoczyło dwu sprzedawców. . Jednak żadne opakowanie nie wygląda tak jak moje. Oryginalny militec przypomina olej, ale różni się tym że jest cięższy od wody. Można zrobić próbę, kapnąć kropelke do wody i powinna powoli zatonąć. Do tego rozprowadzony na metalu mieni się troche tęczowo, trochę jakby fioletem, czy niebieskim kolorem. W google też co nieco wyskakuje.

Do kolegi _wydra: WD40 nie nadaje się do smarowania, efekt smarny zanika po kilku dniach, dobrze to on tylko wypiera wodę. Takie przereklamowane g...
  
 
Prawdziwy militec nie jest już chyba w Polsce sprzedawany tylko można go dostać na allegro. Czytałem gdzieś że odpowiednikiem militeca jest preparat motor-life ale ile jest on wart nie wiem.
  
 
Panowie mam podobny problem i ręce opadają. Wypolerowałem slita na lustereczko i autko ożyło. Ale to było wczoraj dzisiaj znów to samo. Może trzeba rozebrać całego blosa i wyczyścić gniazdo przepustnicy w którym pracuje sl
  
 
to niestety częsta przypadłośc blosa - trzeba czyścić co jakis czas i nie wystarczy polerka samego gwizdka - najlepiej rozebrać ustrojstwo i wyczyścić też gniazdo w "przepustnicy" w którym gwizdek (slit) jest osadzony. Milteka niestety nie miałem okazji przetestować a chętnie bym sprawdził jego działanie...
  
 
A jaki preparat polecacie a może najlepiej właśnie na sucho jak jest już wypolerowane wszystko?? A z tą sprężyna ktoś już może kombinował bo wydaje mi się że za bardzo ona dociska??
  
 
Już mi recę opadaja. Wypolerowałem slita wyczyściłem gniazdo i przez chwile jest ok a później znowu to samo. Czyli powyżej 4500 tys obrótów dusi się tak jak by w zbiorniku było pół litra gazu. Panowie POMOCY
  
 
Gondoljerzy, czy ten militec, o którym pisałeś ma coś wspólnego poza nazwą z obecnie dostępnym na Allergio preparatem firmowanym przez "K2"?
  
 
I nowe spostrzeżenia. Zauważyłem że ten objaw pojawia się na mocno rozgrzanym silniku.
  
 
Cytat:
2009-06-28 14:15:50, Yagr pisze:
Gondoljerzy, czy ten militec, o którym pisałeś ma coś wspólnego poza nazwą z obecnie dostępnym na Allergio preparatem firmowanym przez "K2"?


Nie mam pojęcia. Nie miałem okazji używać tego produktu K2.

BMWTKN, czy to Twój temat na forum elektroda.pl?
  
 
Tak to mój temat.
Nie wiem już co jest. Na mocno rozgrzanym nie można przekroczyć 4,5 tys obrotów.
Kiedy jest pełny zbiornik też jest dobrze. Po 50 km już zaczyna mi świecić rezerwa na lpg i wtedy też pojawia się ten problem.
słyszałem też o jakiś zaworach w butli które mogą wyciągać sam butan czy coś w tym stylu?? Także jeżeli zbiornik nie jest pełny nie wiem czy jest jakieś małę ciśnienie w butli czy co??
  
 
Koledzy padło podejrzenie teraz na reduktor. I pytanie czy regenerować ten omvl któty ma dopiero 2 miesiace czy kupić nowy jeżeli tak to jaki??
  
 
BMWTKN, żeby przez 2 miesiące załatwic dobry, bądź co bądź reduktor to byś musiał bez płynu chłodzącego jeździć i bez benzyny
Spróbuj jeszcze raz przeczyścic blosa i wyregulować na analizatorze (oczawiście na rozgrzanym silniku). Świecąca rezerwa po 50km to pewnie kwestia źle wyregulowanego szkiełka rezerwy a jesli go butli wchodzi ci tyle gazu co powinno a przebieg jakoś gałtownie nie spadł to raczej wielozawór jest o.k
A co do tego reduktora... jakiej mocy masz silnik i jaka wydajność ma reduktor?

[ wiadomość edytowana przez: Yagr dnia 2009-07-07 00:20:18 ]
  
 
Kolego reduktor omvl r90 a autko E34 moc 129km.
  
 
Podmieniłem reduktor na inny i dalej to samo. Nie mam siły do tego!!! Blos jest czyściutki także raczej to nie to. Kurcze nie mam już pomysłów.
  
 
Chyba jeszcze nikt nie wspominał o możliwości zagniecenia przewodu miedzianego pod podłogą , albo gdzieś w bagażniku. Wysoki krawężnik, polna droga, ciężki i twardy przedmiot w bagażniku?
  
 
Dzisiaj w nocy też właśnie wpadłem na ten pomysł. Musze podjechać gdzieś na kanał i oblukać. Zastanawiające jest tylko to że czasami na 1 biegu wkręci się na maxa a czasami nawet na postoju nie może się wkręcić powyżej wspomnianych obrotów. Czasami to 4 tys rpm a kiedy indziej 5 tys rpm

[ wiadomość edytowana przez: BMWTKN dnia 2009-07-08 13:26:48 ]