MotoNews.pl
  

[126] resor po klepaniu jest miękki - Czy to normalne ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czesc wlasnie dorwalem obnizony resor(podobno) ale cos jest mi podejzany tzn jest na 14 cm nie ma dodatkowego pióra ale jest strasznie miekki tzn jak stane na srodek to sie duzo ugina nie do ziemi ale duzo. Zwiazku ztym czy to normalne ??czy zakladac czy szukac czegoss innego ??

[ wiadomość edytowana przez: schwepes dnia 2004-04-07 00:20:30 ]
[ powód edycji: NAUCZ SIĘ NAZYWAĆ WĄTKI!!! ]
  
 
taki resor mozesz zalozyc jak masz amortyzatory twardoscią przypominające bile.jak nie to nie baw sie w to
  
 
mam czerwone gabriele ??
  
 
Cytat:
2004-04-06 21:58:15, Hudy05 pisze:
mam czerwone gabriele ??



czyli prawie seria więc nie baw się w to ;d
  
 
to mówicie ze na miasto tez sie nie nadaje ???kurde kupel mi chciał wcisnac
  
 
Jeżeli chciał Ci to wcisnąć kumpel to masz "fajnego" kolege

Pozdrawiam - Piotrek
  
 
Zrobiłem jeszcze jeden mały test a wiec przyszed kupel(inny)waga ciezka 120 kg stanoł na niego i nic ugioł sie ale nie do ziemi dopiero jak poskakał to dotknoł ziemi.
Kurde a ja taki zadowolony ze wkoncu obnize mojego bolida chciał za ten resor pół litra
  
 
moim zdanim ten resor bedzie git rosor na aucie ma byc prosty jak decha a seryjne amorki tez oka
  
 
jak kumpel 120 kg ledwo go dobil do ziemi to tragedii nie ma

ja mialem taki resor (od kumpla), ze sam z latwoscia potrafilem go dobic do ziemi, usmiechnal sie i opar na odbojnikach i chwile tak jeździlem tragedii strasznej nie bylo

powiedz ze weźmiesz go na probe
a flache dasz jak go zatrzymasz - kumpel ci powinien tak dac
  
 
resor mam juz w domu jak bedzie git to dam flaszke jutro zakładam oczywiscie jak pogoda powoli.Kurde tylko ze odbojników juz niemam :/ czy moze zostac bes ???i czy skracac podkładki odrazu czy zostawic serie ??
  
 
Ja nie miałem odbojników i resor dostawał po d.......
Teraz sie zlitowałem i zamontowałem od razu lepiej sie prowadzi ...
  
 
zostaw serie (jesli chodzi o podkladki) powoli jak cos bedzie nie tak modyfikuj
hmmm z odbojnikami to nie masz ich bo...??

ja np. 3x zmienialem sztywnosc swojego resora w zakladzie kurde juz nie chce wspominac ile na to kasy poszlo
u mnie resor siedzi na plasko, przyciete odbojniki, seryjne obspawane mocowania moim zdaniem do codziennej jazdy nie oplaca sie obnizac przodu az tak radykalnie,(mala masa prdzodu a co za tym idzie mniejsze zyski prowadzace do obnizenia srodka ciezkosci pojazdu) chyba ze chcesz osagnac jakis wyglad
pojeździj po kjs'ach i polukaj jak maja obnizona zawieche
  
 
kur.. i tu jest problem bo niemam mocowan na odbojniki blacharz który robił generalke je usunoł i zaspawał a jego wytłumaczenie było były bardzo zgnite a co z podkładaki skracac ??? czy seria ???
  
 
Cytat:
2004-04-06 22:44:49, Hudy05 pisze:
kur.. i tu jest problem bo niemam mocowan na odbojniki blacharz który robił generalke je usunoł i zaspawał a jego wytłumaczenie było były bardzo zgnite a co z podkładaki skracac ??? czy seria ???



Ja bym takiemu palantowi naklął ile wejdzie a jakby było mało to jeszcze obił Całe szczęście niedługo sam sobie będę blacharzem i jak coś spier...niczę to będę sam se mógł nakląć.
  
 
Masz moze ten resor od maarkos-a???Znasz go??
  
 
nie nieznam resor mam od kogos innego
  
 
Buczek - Twój resor jutro powinienem założyć i nie martw się będe w sobote na 100%.Szczegóły na priva.
  
 
Cytat:
2004-04-06 22:41:51, CZUCZU pisze:
Ja nie miałem odbojników i resor dostawał po d.......
Teraz sie zlitowałem i zamontowałem od razu lepiej sie prowadzi ...



A ile powinno być luzu pomiedzy resorem a odbojnikiem na nieobciazonym/obciazonym aucie? Bo ja u siebie upieprzylem z połowe odbojnika ale to chyba troche za duzo i luzu mam z 2 centy.
  
 
ja mysle ze dwa centy jest ok , poniewaz nie można jeździć samochodem z resorem opartym na odbojnikach byłoby to zbrodnia
  
 
dwa centy jest ok