MotoNews.pl
11 Flashlube i Tune? (240332/0) - NT
  

Flashlube i Tune?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Ostatnio poczytałem trochę o nowym systemie smarowania gniazd zaworowych w delikatnych silnikach. czy ktoś z Was spotkał się z preparatami Tunap dozowanymi do zbiornika LPG i wystarczającymi na 10000km? Ciekawi mnie jak się to ma do popularnej lubryfikacji Flashlube. Wydaje się to pewniejsze i dokładniejsze. Dobrze niemieckiego nie umiem ale wygląda na ciekawy sposób na delikatne gniazda zaworowe. Oto link: http://www.tunap.com/pl/obszary-dzielalnoci/auto/zastosowanie.html#k6
  
 
Wg mnie daje tylko dobre samopoczucie właściciela samochodu.
Założyłem Flashlube kilka lat temu - trudno powiedziec czy działa
bez tego też jest OK.
Coś podobnego do magnetyzerów
  
 
co du tunapu to sie nie wypowiem ale były robione testy na silnikach z flachlube i ewidentnie z tym dodatkiem silniki dluzej pracowały. był tylko jeden problem ,że jest to pobierane na wolnych obrotach dopuki jest podciśnienie w kolektorze ssącym. natomiast na wysokich obrotach w kolektorze ssacym jest nadcisnienie wiec nie bylo to pobierane a wtedy wlaśnie jest na ten"olej" największe zapotrzebowanie. więc producent wymyslił urzadzenie do dozowania tego oleju w zależności od obrotyów silnika. niemniej jednak najważniejsze jest to co jest zamontowane i jak to jest wyregulowane. bo jeśli źle to żadne dodatki nie pomogą.