MotoNews.pl
  

Uratujcie Fiata 125 z 72 roku !

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak już wcześniej pisałem pracuję w pobliżu polmozbytu. Obok tegoż kompleksu mieści się parking ( chyba policyjny ). Trafiają tam samochody ściagniete z wypadków, kradzione lub takie które stoją gdzieś z nieopłaconym OC już kilka lat i nikt nie wie czyje one są.

Niedawno trafił tam FIAT 125 na oko sądząc mniej więcej z 72 roku. Jest koloru szarego. Posiada wszystkie elementy oryginalne. Mianowicie : zderzaki z kłami w lśniącym chromie, chromowane kołpaczki, kierownicę z chromowanym okręgiem, chromowaną atrapę oraz wąskie migacze i małe lampki z tyłu. Blacharka jest do remontu, aczkolwiek jak na 31-letnie auto jest i tak nienajgorsza. Pytając czy moge jakoś wydobyc ten samochód, człowieka który tam pilnował, otrzymałem wiadomość: - Mozemy Panu dać znać jak złomiarz po niego przyjedzie. Wtedy Pan od niego go kupi. Więc chłopaki do dzieła... jeżeli nie Wy..... to juz po fiaciku.
  
 
biegi w podlodze czy przy kierownicy, bo o ile dobrze pamietam to wlasnie w '72 byla zmiana?
  
 
Wszystko piknie Waga,ale autka na policyjnych parkingach stoja po kilka lat zazwyczaj.Byłem w Toruniu z Czeczunem na takowym parkingu i rozmawialiśmy z kolesiem-nie jest łatwo coś od nich wydobyć,a śliczne Fiaciki,które tam stały przez 3-4 lata rozpadną się.Taka jest smutna prawda
  
 
kolega ma przy kierownicy mimo tego ze ma rok 72. Chociaz cos poprzedni wlasciciel wspominal ze to byla wersja na eksport i dlatego miala biegi przy kierownicy. Ale kto to wie
  
 
Cytat:
2003-08-27 21:50:35, Koniu pisze:
kolega ma przy kierownicy mimo tego ze ma rok 72. Chociaz cos poprzedni wlasciciel wspominal ze to byla wersja na eksport i dlatego miala biegi przy kierownicy. Ale kto to wie

Hihihi-dobre!To chyba na odwrót by bylo,nie?Skoro na eksport,to raczej NOWSZA,a nie STARSZA wersja?Rozumiem Koniu,że mówisz o Fiaciku Yaro?
  
 
Waga mieszkamy praktycznie na dwóch różnych krańcach Polski dlatego jeżeli miałbym się czymś takim zainteresować to jednak kilka szczegółów przydałoby się znać Ponadto niestety może okazać się, że potwierdzi się to co miało miejsce koło Torunia o czym pisze właśnie Kaovietz, a to niestety byłoby przykre.
  
 
Cytat:
2003-08-27 21:52:20, kaovietz pisze:
Hihihi-dobre!To chyba na odwrót by bylo,nie?Skoro na eksport,to raczej NOWSZA,a nie STARSZA wersja?Rozumiem Koniu,że mówisz o Fiaciku Yaro?



ja tylko pisze co slyszałem...on ma rocznik 72 w papierach i ma skrzynie przy kierownicy. Mowa tu o fiaciku Yaro.
  
 
Zmiana drążka zmiany biegów usytuowanego pod kolumną kierownicy, na drążek w podlodze zaistniała we wrześniu 1971, ale dalej były montowane egzemplaże z drążkiem pod kolumną kierownicy. Ja spotkalem sie nawet z egzemplażem z '73 i też miał biegi przy kierownicy. A co do tego Fiata z '72 to super okazja, szkoda tylko, że stoii na glinie, tak jak mówi Kaovietz, nie szybko się złomiarz po niego pewnie zglosi