[MKVI] Pali bezpiecznik nr 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Moj pierwszy post i już z problemem

Kupiłem na początku zeszłego tygodnia escorta(to już drugi ), postanowilem go dokładnie umyć, po oblaniu go wodą z okolic nóg od strony kierowcy pociekło trochę wody.
Po włączeniu świateł strzelił bezpiecznik nr6. Straciłem lewe pozycje, podświetlenie deski i pewnie coś jeszcze.
Czy ktoś miał już taki problem jeśli tak to w jaki sposób go rozwiązał?

Dodam że na obu ścieżkach od żaróweczek w desce jest masa ;/ a wiem ze chyba tak być nie powinno.



Uploaded with ImageShack.us
  
 
A wcześniej nie było tego problemu? Jak wysechł, to już było ok?
  
 
wczesiej problemu nie bylo bo go kupilem w poniedzialek i wszystko dzialalo w piatek go umyłem i juz działać przestalo, minelo juz 3 dni i dalej bezpiecznik pali...
  
 
Witam u mnie identyczna sytulacja m escort 1992r mk6....po wlaczeniu swiatel natychmiast pali sie bezp. nr 6 , przelącznik mysle ze jest dobry bo prawa strona dziala , problem jest tylko w pozycyjnych lewych i podswietlenia deski...jakby ktos byl z okolic Dębicy i posiada troche wiedzy to prosił bym o pomoc bo ja auto mam od 2 tygodni i sie jeszcze sporo trzeba nauczyc..obstawiam skrzynke bezp albo jakies zwarcie na kablach..pozdrawiam