[Ogolne] Wymiana płynu chłodniczego

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
Dzisiaj zaczynam przygodę na forum a z samochodem od około miesiąca. Może zacznę od początku. Zakupiliśmy Ford Escort Kombi 1.6 16V rocznik 95`. Dostaliśmy książkę serwisową i było opisane, że był wymieniany płyn na Preston. Po czym samochód był sprzedany komuś a my od kogoś odkupiliśmy. Powiedział, że wszystko ok z płynami. Nie znaliśmy się na początku praktycznie na niczym, bo jest to nasz pierwszy dorobek na początek i do nauki przedewszystkim na służy. Okazało się jednak, że była tam po prostu woda. W trakcie jazdy zdarzało się, że zaczął się grzać i gasnąć silnik. Nie wiedzieliśmy o co chodzi i nadal jeździliśmy ostrożnie. Pewnego razu wracamy z kina i czujemy jakiś smrodzik przypalania a silnik zaczął coś rzęźić. Zatrzymaliśmy się na najbliższej stacji patrzymy a tam w zbiorniku chłodzenia pusto. Przeczekaliśmy około godz, zakupiliśmy płyn Preston i było ciut poniżej min. Na drugi dzień dolaliśmy resztę i jest na max. Moje pytanie brzmi czy musimy ten płyn zlać i wlać nowy, bo trzy osoby już nam powiedziały, że dobrze będzie ten płyn przed zimą wymienić na nowy, bo prawdopodobnie została na pewno jakaś część wody w bloku itd. Czy jednak musimy wymienić ten płyn dla pewności i jak należy to zrobić. Czy moża byłoby prosić o dokładny opis dla początkujących jak to zrobić, czy silnik ma być rozgrzany, czy gdy będzie wylewany uruchomić na chwilę silnik, aby wyleciało to co zostało jeszcze w bloku itp?. W sumie mamy nowy płyn Preston, który nie rozrabia się z wodą. Mam nadzieję, że w dość dokładny sposób opisałem nasz dylemat. Parktycznie czytałem w sieci, ale nie znalazłem coś konkretnego dla takich jak my początkujących. I jak można prosić gdzie znajduje się kranik lub coś innego, aby wypuścić płyn w jak największym stopniu.
Pzdr

[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-09-28 18:48:38 ]
[ powód edycji: porawiono tytuł ]
  
 
Witam Cię na Naszym forum i życząc miłego pobytu,zachęcam do przeczytania REGULAMINU FORUM.

Odpowiadając na Twoje pytanie:

1.Czytamy jakie płyny są zalecane
2.Co prawda to Focus 1.6 16V,ale to prawie to samo
3.A tu jest dokładny opis jak wymienić płyn chłodniczy w 1.6 16V

Myślę,że sobie poradzisz.Powodzenia.


[ wiadomość edytowana przez: przemo2 dnia 2011-09-28 19:03:41 ]
 
 
Jest tylko pytanie dlaczego zniknął płyn .Po dolaniu nic teraz nie ubywa?
  
 
Hej.
Na pytanie dlaczego ubyło po prostu wyparowała woda. Dwa dziękuję za poradę odnośnie wymiany płynu, ale pytanie jeszcze jedno czy muszę go wymienić w moim przypadku gdy było już pusto i dolaliśmy około 6- 7 litrów płynu Preston. Do dzisiaj nic nie ubywa i jest nadal ten sam stan. Ktoś mi zasugerował, że w przypadku gdy mieliśmy wodę i pomimo tego, że niby nam wyparowała i dolaliśmy płyn powinnyśmy go wymienić, bo jakaś ilość wody mogła zostać np: w bloku itp?.
Pzdr
  
 
Nic nie musisz wymieniać ,ale zastanawiające jest że wyparowało 7 litrów wody ...kontroluj płyn przez jakiś czas .
  
 
A jak ta woda miała wyparować z układu zamkniętego jaki jest w escorcie? Może po prostu od początku płynu nie było? Sprawdź koniecznie szczelność układu.
  
 
Hej Tevenet.
Powiem tak klient od którego odkupiliśmy auto po czasie nam powiedział, że była tam woda a nie płyn. Gdy popatrzyliśmy naszym niedoświadczonym okiem w pojemniku było coś (czyli woda, bo teraz wiemy), do pozycji min. Ogólnie nam poradzono, że taki stan może być i ok. I tak sobie jeździliśmy po mieście (okres około dwóch tygodni), aż do momentu gdy poczuliśmy dziwny zapach spalenizny, coś zaczęło chrobotać w silniku i zatrzymaliśmy się odrazu na stacji najbliższej. Patrzymy na zbiornik a tam pusto. Odczekaliśmy około godzinę, wlaliśmy płyn Preston 5l i nadal było poniżej min. Dojechaliśmy tak do domu (bo była tylko jedna butleka płynu). Na drugi dzień zakupiliśmy drugą butelkę płynu Preston 5l i dolałem około 2 litrów i stan do dzisiaj utrzymuje się tak jak dolaliśmy czyli do poziomu ciut poniżej max. Trwa ten stan już trzy tygodnie i nic nie wskazuje, że ubywa, bo stan jest nadal ten sam.
Usłyszałem wskazówkę, że mam wymienić płyn na nowy przed zimą, bo w bloku itp mogła znajdnować się pewna ilość wody i może mi to zaszkodzić w zimę. Inna sugestia była, że nie potrzebna. Dlatego pytam się tutaj czy rzeczywiście muszę go wymienić na nowy?.
Pzdr

[ wiadomość edytowana przez: bodziulla dnia 2011-10-03 20:45:42 ]
  
 
A nie lepiej było kupić fordowski Super Premium Plus,koncentrat 5 L.,rozrabiasz 1:1 i na 10 lat masz spokój,lato-zima.