[MKVII] 1.8 16v 97 rok falujące obroty + gaśnięcie

Witam mam od pewnego czasu problem z moim samochodem.
Zapala bez problemu ale jak stoi na wolnych obrotach to falują obroty od 20 do 1000 lub od 1000 do 1500. Często w czasie jazdy po wrzuceniu luzu lub wciśnięciu sprzęgła gaśnie. Problem występuje na gazie i na benzynie (gaz sekwencja). Rzadko zdarza się ale czasami ma lepsze chwile, że działa normalnie, najczęściej jak jest zimny. W samochodzie ostatnio było wymieniane sprzęgło, kompletny rozrząd i kolumna kierownicza, filtry(olej i powietrze), świece i przewody oraz regulacja gazu. Przed wymianą też problem występował ale na mniejszą skalę.
Byłem u magika i powiedział, że krokowiec jest martwy ale jakoś nie do końca mu wierzę bo jak się spytałem czy po jego wymianie jak tak dalej będzie się działo to zabierze sobie nowego krokowca z powrotem odpowiedział, żebym spadał na drzewo.
Z góry dziękuje za info.

A że tak nieśmiało spytam jak się to normalnie nazywa?

A tą kostkę z czujnikiem prędkości wypiąłem jakiś czas temu bo też falowały obroty ale między 1000 a 2000. Po wypięciu przeszło a teraz to nie mam pojęcia co to, przepływkę odpinałem i jeszcze gorzej bez niej.

ok z rana zrobię.

zrobiłem reset jest zdecydowanie lepiej ale jeszcze nie jest dobrze.
W obecnej chwili jak się spuści nogę z gazu to obroty spadają do 500 potem do ok 1100 i tak 3-5 razy aż się ustabilizują. Dziwne bo jak chodzi na luzie jak się wciśnie gaz do dechy to obroty najpierw spadają o ok 200 a dopiero później idą do góry. Po resecie nie ma już ciągłego falowania i gaśnięcia ale jeszcze mogło by być lepiej. Jeżeli chodzi o moc to jest ok.

[ wiadomość edytowana przez: strychnina dnia 2010-08-15 18:57:47 ]

Kolego miałem to samo tylko w 1.6 16V.
Sprawdz sonde lambda,bo to ona u mnie była winna.
Poczytaj mój problem klikkk

Chyba faktycznie u Ciebie wysiadł krokowy,ale przeczyść go pierwsze i zobaczysz czy jest poprawa.
Proponuję sondę też pomierzyć.