MotoNews.pl
  

Nie działa ABS na gazie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
To że TCS nie działa to juz wiem. ABS przestaje działać po chwili od momentu ruszenia na gazie. Na benzynie działa bez problemu. Co może być przyczyną? Wcześniej wszystko było OK
  
 
Cytat:
2010-10-09 22:43:35, archive15 pisze:
To że TCS nie działa to juz wiem. ABS przestaje działać po chwili od momentu ruszenia na gazie. Na benzynie działa bez problemu. Co może być przyczyną? Wcześniej wszystko było OK




Ooo!...ooo!....oooo czymś takim jeszcze nie słyszałem !
  
 
Jednak Policjant co mnie kiedyś zatrzymał miał rację mówiąc, ze Espero to magiczne auto
  
 
Tylko tu się rozchodzi o Leganzę.
Jesli chodzi o objawy to może to przypadek a może jakaś prawidłowość. Tył na pewno OK bo ostatnio był robiony. Przód muszę sprawdzić bo 100% pewności nie mam.
  
 
Cytat:
2010-10-09 22:56:24, archive15 pisze:
Tylko tu się rozchodzi o Leganzę. Jesli chodzi o objawy to może to przypadek .."


na pewno miałeś na myśli objawy ??...czy chodziło raczej o "zbieg okoliczności " ..
  
 
Heh
Dziś znów to samo: odpalam na Pb i jest OK. Z chwilą przełączenia na LPG ABS się świeci. Ale...co zrobiłem.
Otwarłem maskę i poprawiłem gumową osłone na wtyczce to emulatora LPG oraz wcześniej wyciągnąłem na chwilę i włozyłem z powrotem bezpiecznik od ABSu. I co nastepuje: odpalam na PB - świeci ABS, ruszam - gaśnie. Przełączam na LPG - jest OK. Robię próbe drogową czyli 3-krotne hamowanie z włączeniem ABSu na gazie i....jest OK.
  
 
Cytat:
2010-10-09 22:43:35, archive15 pisze:
ABS przestaje działać po chwili od momentu ruszenia na gazie.


Może masz zbyt ubogą mieszankę. Spróbuj zwiększyć dawkę LPG...
  
 
Ależ słodko pier....
  
 
Panowie czy ktoś miał w Ledze problem z zimnymi lutami w sterowniku ABS?
Czy obecność tłustej cieczy na wtyczce sterownika ABSu może powodować błędy w jego działaniu (dostała się przez szczeliny owej wtyczki do pinów)?
  
 
Dziwne pytanie

To czy się dostała , łatwo przecie sprawdzić organoleptycznie ,
i chociaż nie wydaje mi się to możliwe, można profilaktycznie wyciągnąć wtyk , potraktować całe złącze np. "Elektrosolem" , kilka razy wpiąć /wypiąć coby się styki doczyściły i sprawdzić co się dalej dzieje)

P.S.
/osobiście nie słyszałem ani o jednym ani o drugim przypadku /

[ wiadomość edytowana przez: bogdan1 dnia 2010-10-23 19:34:28 ]
  
 
Znajomy ma w Vectrze taki sam sterownik i miał zimne luty. Tylko że jemy przestały działać wskaźniki na desce.
  
 
Cytat:
2010-10-23 20:23:59, archive15 pisze:
Znajomy ma w Vectrze taki sam sterownik i miał zimne luty. Tylko że jemy przestały działać wskaźniki na desce.



w omedze i vectrze to dość powszechny problem - urywają się cieniutkie jak włos druciki w sterowniku. Naprawa jest bardzo trudna ze względu na konieczność bardzo precyzyjnego operowania precyzyjną lutownicą
  
 
Tylko że u mnie wskaźniki działają więc może wtyczka? dzis to sprawdzę. Jeśli to nie pomoże to diagnostyka komputerem do ABSu
  
 
Wypiałem wtyczkę od ABSu. wyczyściłem, zastosowałem Elektrosol i... wtyczki nie mogę wcisnąc do końca. Ma tentencje do wypadania z gniazda. Uszkodziłem chyba jakieś plastikowe zapadki. Czy jest na to jakaś rada prócz wymiany wtyczki? a może nie znam sposobu wsadzania owej wtyczki? Cisnąłem wiele razy ale ona nie dochodziła do końca.
  
 
zaś coś zepsuł zamiast poprawić ...a by się prosta czynność wydawała
  
 
"-Rozbił pan bank.
- Nie ja tylko pociągnął..."

A jak pociągnął to urwałem takie zaczepy ale jak się okazuje na gnieździe.
Na tej
aukcji widać owe zaczepy.
Na razie ABS się nie świeci. Jak się oświeci to mnie trafi szlag...
  
 
Cytat:
2010-10-24 15:42:01, archive15 pisze:
"-Rozbił pan bank. - Nie ja tylko pociągnął..." A jak pociągnął to urwałem takie zaczepy ale jak się okazuje na gnieździe.




no to jeszcze gorzej ...pozostaje Ci pewnie tylko ściągnąć to skutecznie zębatymi opaskami..czy jak tam się te plastikowe paski zwie
  
 
na wtyczce z boku masz taki fioletowy czy różowy plastik - musisz go wysunąć i wtyczka sama się odpina od modułu abs. By włożyć wtyczkę postępujesz odwrotnie - zakładasz wtyczkę z wysuniętym plastikiem i wciskając plastik wtyczka sama się wciska.
zresztą spójrz tutaj
  
 
Pozostając w temacie wymieniłem odcinek uszkodzonego przewodu czujnika ABS w prawym przednim kole, to za jakiś czas przy wjechaniu lewym przednim kołem na kanał lub dziurę zapalała się kontrolka ABS i trzeba było wymienić przewód koła lewego. Postępowałem według rady: złapać za przewód przy wtyczce czujnika i ciągnąć - doskonale widać miejsce uszkodzenia przewodu. problem polega na tym, że tym razem podczas naciągania za przewód ręka ześliznęła mi się na wtyczkę czujnika i niestety wyrwałem ją. Wtyczka jest nierozbieralna i mam pytanie w związku z tym: jak są mocowane przewody w owej wtyczce? Czy są wewnątrz zaciskane, lutowane?
A może ktoś ma koncepcję na tą wyrwaną wtyczkę?
Jestem kolejnym, który "tylko pociągnął"
  
 
Cytat:
2010-10-24 16:34:23, Robert_S pisze:
na wtyczce z boku masz taki fioletowy czy różowy plastik - musisz go wysunąć i wtyczka sama się odpina od modułu abs. By włożyć wtyczkę postępujesz odwrotnie - zakładasz wtyczkę z wysuniętym plastikiem i wciskając plastik wtyczka sama się wciska. zresztą spójrz tutaj



Wiesz co, podobnie wyglądający element na wtyczce w leganzie faktycznie jest, z tym że jest czarny jak reszta wtyczki i nie ruszył się nawet o milimetr, bo w czasie zdejmowania próbowałem go ruszyc śrubokrętem. Poza tym po zdjęciu juz wtyczki w szczelinie gdzie na dnie wtyczki po jej odwróceniu pinami do góry jest pomarańczowa uszczelka, były tam połamane zatrzaski o których pisałem.
Cytat:
no to jeszcze gorzej ...pozostaje Ci pewnie tylko ściągnąć to skutecznie zębatymi opaskami..czy jak tam się te plastikowe paski zwie



No i potem oczywiście taka "rzeźba powstała. Jak będę mieć czas to skombinuję jakąś dłuższą metalową opaskę i ścisnę wzdłuż osi pompy.