MotoNews.pl
1 Podgrzewane lusterka zewnętrzne (28081/13) - NT
  

Podgrzewane lusterka zewnętrzne

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Może kogoś zainteresuje, znalazłem firmę które sprzedaje:
" Foliowe podgrzewacze do lusterek samochodowych. Wykonywane są w oparciu o przewodzące kompozycje grzewcze nanoszone metodą sitodruku na elastyczne podłożach polimerowe. Zastosowanie tej metody produkcji pozwala oferowanie podgrzewacze o dowolnych kształtach i wymiarach. Podgrzewacze dostarczane są z samoprzylepna warstwą klejącą, dzięki czemu możliwe jest ich ścisłe dopasowanie do ogrzewanych elementów, także o kształtach wlęsłych bądź wypukłych..."
Więcej informacji tutaj pod zakładką "Podgrzewacze".
Idzie zima może ktoś sie zdecyduje.
pozdr
  
 
Oferta ciekawa.
Od jakiegoś czasu mam smaka na takie usprawnienie.
Cena, uważam, też w porządku.
Napiszę do nich i popytam.
  
 
Łady mają w opcji na Syberię podgrzewane lusterka . A ta folia nie nadaje się do oryginalnych lusterek w klasykach. Wydaje mi się , że nie dają się one rozłożyć bez zniszczenia.
  
 
Będę się powtarzał, ale cóż... Uważam, że jest to zbyteczna rzecz. Jak macie zaszronione lusterko, to i równocześnie jest oblodzona szyba boczna. Co Wam po czystym lusterku, jak nie widzicie oprzez szybę boczną tego lusterka. Jak juz czyścicie szybę, to przy okazji machniecie i to lusterko (to łatwiej, prościej i szybciej, niz czekac aż toto po 5 min. odmarznie).
Przy nieŁADnym aucie mam taki wynalazek i NIGDY on mi się nie przydał.

Co innego np. podgrzewane dysze spryskiwaczy, czy podgrzewane siedzenia.

[ wiadomość edytowana przez: Mariusznia dnia 2003-10-17 17:08:22 ]
  
 
Mariusz, a co daja podgrzewane fotele???
mnie tam w d...zawsze cieplo natomiast wolalbym podgrzewana kierownice....
a najwiekszy bol dla mnie to i tam chwycenie za klamke....
wiec moze podgrzewane klamki, zamki....
bo grzane spryskiwacze to faktycznie madra rzecz... ale ja chcialbym jeszcze ogrzewanie ich okolicy, bo z reguly to dziurki mam drozne ,za to cala dsza jest przykryta sniegiem lub czesciej lodem....
choc zwykle staram sie odsniezyc autko maxmalnie, ale znow czasem przymarza tak, ze usunac moznaby chyba tylko mlotkiem... a tego bym nie chcial
  
 
Cytat:
2003-10-17 15:16:12, Grzegorz2107 pisze:
Łady mają w opcji na Syberię podgrzewane lusterka .


A mógłby Pan więcej szczegółów? Dokładnie w jakich modelach? I skąd Pan o tym wie? Bo ja przeglądałem np. katalog na ladaonline.ru, tam są dane techniczne, opcje wyposażenia, ale o ogrzewanych lusterkach nic nie widziałem jakoby były w którejś z opcji? Owszem, np w grupie "110" czy w "Samarze 2" są np. elektryczne lusterka w najlepszej wersji wyposażenia. Ale o ogrzewaniu lusterek to nic nie wiem. Także jakby Pan mógł podać skąd Pan to wie, jakie to były modele itp. to będę dźwięczny.
  
 
Cytat:
2003-10-17 20:34:01, mily_byd pisze:
Cytat:
2003-10-17 15:16:12, Grzegorz2107 pisze:
Łady mają w opcji na Syberię podgrzewane lusterka .


A mógłby Pan więcej szczegółów? Dokładnie w jakich modelach? I skąd Pan o tym wie? Bo ja przeglądałem np. katalog na ladaonline.ru, tam są dane techniczne, opcje wyposażenia, ale o ogrzewanych lusterkach nic nie widziałem jakoby były w którejś z opcji? Owszem, np w grupie "110" czy w "Samarze 2" są np. elektryczne lusterka w najlepszej wersji wyposażenia. Ale o ogrzewaniu lusterek to nic nie wiem. Także jakby Pan mógł podać skąd Pan to wie, jakie to były modele itp. to będę dźwięczny.



Miły, wybacz, ale nie powiem Ci skąd moja wiedza... To gdzieś zasłyszane, gdzieś przeczytane...Możliwe , że emotikon za tym moim stwierdzeniem jest jak najbardziej adekwatny do jego treści...
 
 
Cytat:
2003-10-17 21:01:16, Anonymous pisze:
Miły, wybacz, ale nie powiem Ci skąd moja wiedza... To gdzieś zasłyszane, gdzieś przeczytane...Możliwe , że emotikon za tym moim stwierdzeniem jest jak najbardziej adekwatny do jego treści...


Ja chciałbym powiedzieć, że w tej kwestii nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Po prostu nie wiem. W każdym razie myślę, że jest to całkiem możliwe, bo w ładach jak wszyscy wiedzą trudno się we wszystkim połapać. Tyle jest różnych wersji jednego modelu, tyle modyfikacji, tuningów fabrycznych, potem jeszcze jeden typ jednego tuningu fabrycznego dzieli się jeszcze dalej. I te ich oznaczenia. Także wie Pan, tyle jest tych różnych wersji i oznaczeń więc możliwe, że któryś z typów danej łady był robiony na Syberię. A tak w ogóle, to dla mnie ten system oznaczeń w Avtovazie (i w ogóle dotycze to całej ruskiej motoryzacji) jest po prostu chory. Trudno zorientować się o co w tym wszystkim chodzi, podejrzewam, że jakby się pojechało do Avtovaza i zaczeło pytać o te ich szczegóły, to oni sami by się plątali i by sami nie wiedzieli.
  
 
Mily, a moze system oznaczeni vaza polega na tym, ze nie ma reguly????
poszczegolnym modelom i ich wersjom przydzialana jest losowa liczba????
tego wariantu pod uwage nie brales, co?
kolejny model bedzie 165432743643543537436873546873543, zgadlem?
  
 
W pewnym sensie Adasco masz rację. Bo np. 2106 została wprowadzona do produkcji wcześniej jak 2105, a jak widać to "szóstka" ma że tak powiem późniejszy numer. Albo 2105 i 2107 tak samo w stosunku do 2104. A wydawać by się mogło, że numeracja idzie rosnąco wg kolejności wejścia do produkcji. A okazuje się, że niekoniecznie. Poza tym też Samara 2: najpierw była 4d, potem 3d i 5d, a okazuje się, że 4d ma numer 2115, 3d to 2113 a 5d to 2114. I też rosnąca kolejność wg rozpoczęcia produkcji nie została niezachowana. Albo to samo w przypadku Nivy: 2121 była dwadzieścia lat przed 2120-Nadjeżda, a jak widzisz wcześniejszy numer oznaczenia ma 2120.
Jedynie w 110 jest kolejność oznaczenia zgodna z kolejnością wprowadzenia do seryjki. Tak jak sedan to 2110 (on najpierw weszedł do seryjnej, bo w roku 1996), potem kombi 2111 które weszło w 1998 i na końcu 2112 (2000 rok).
Jednakże Adasco powiem Ci, że nie to jest jeszcze najgorsze. Bo jaki jest numer ogólny danego modelu nie licząc modyfikacji, mnie to wali. Generalnie ja myślę, że powinni skończyć na numerowaniu ogólnym modelu bez bawienia się w zasadę "inna wersja silnikowa - inny, dodatkowy numer końcowy, który się zmienia w zależności od wersji".

Bo to, że dodatkowo każda inna wersja danego modelu ma swoje inne oznaczenie jest najgorsze. Np. 2107 z silnikiem 1,7 to 21073, 2110 z silnikiem 16V to 21103 itd. Albo jak jest tuning fabryczny. Tutaj też można dostać pierdolca. Bo powiedzmy jednym z przykładów tuningu fabrycznego 2110 jest 21108. No i ten 21108 dalej jest podzielony na jakieś tam 211080 i 211082. No i wyobraź sobie, że znowu: 211080 jest wg wyposażenia podzielony na dwie wersje: "Standard" i "Zamówienie specjalne". I 211082 tak samo. I podobne jest z różnymi innymi przykładami tuningów fabrycznych, typów podstawowych. Tyle różnych podziałów, wersji itd., toż to normalnie się można pociąć. I w dodatku Ci powiem, że jeżeli Ci się wydaje, że 2105, 2104 czy 2107 mają tylko po dwie czy trzy wersje silnikowe, to jesteż w błędzie. Tak naprawdę w 2107,4,5 wersji silnikowych jest z osiem albo dziewięć. I rozumisz to jest najgorsze, że każda wersja silnikowa musi być jeszcze jakoś oznaczona po nazwie ogólnej dla modelu. Już mnie szlak przez to trafia.
Poza tym niektóre numery już nie wiadomo skąd się wzieły, bo zaczynają się na "1xxx", albo nie na "21xx" tylko np. na "28xx". Niektóre rzeczy w ruskiej motoryzacji są tak powalone, że szkoda w ogóle o tym gadać.
  
 
No tak.....
Panowie, no mam ten luksus ...
Piękna sprawa...Wcześniej się zastanawiałem po ch...co to jest ?
Ale teraz wiem...po pierwszych mrozach dgy lustra były zamarznięte,,,
Polecam gorąco...
  
 
Cytat:
2003-10-17 18:39:21, adasco pisze:
...
a najwiekszy bol dla mnie to i tam chwycenie za klamke....
wiec moze podgrzewane klamki, zamki....
bo grzane spryskiwacze to faktycznie madra rzecz... ale ja chcialbym jeszcze ogrzewanie ich okolicy, bo z reguly to dziurki mam drozne ,za to cala dsza jest przykryta sniegiem lub czesciej lodem....


... w Audi mam podgrzewane zamki w drzwiach i faktycznie nigdy jeszcze nie zamarzły...
  
 
Przed ubieglorocznym zlotem pojechalem z Gaborem do sklepu w Krakowie (chcial kupic lusterka do 2107) i okazalo sie, ze maja tam (niestety ostatnia pare) podgrzewane w cenie 28 zl. Wiec lepiej poprostu je kupic niz kombinowac z folia
  
 
witam

ostanio oblamali mi prawe lusterko
takie wielkie nie orginalne
musze kupic pare nowych

czy ktos wie czy gdzies w polszcze
mozna dostac takie orginalne PODGRZEWANE
  
 
Panowie w zwiazku iz zostalo to tutal poruszone nie wiem poniewaz jestem laikiem a czy do spryskiwaczy nie leje sie plynu o obnizonej watosci zamarzania? Jezeli nie to czy cusik przeszkadza by tak zrobic ?
  
 
Cytat:
Panowie w zwiazku iz zostalo to tutal poruszone nie wiem poniewaz jestem laikiem a czy do spryskiwaczy nie leje sie plynu o obnizonej watosci zamarzania? Jezeli nie to czy cusik przeszkadza by tak zrobic ?



Do spryskiwaczy możesz, a własciwie to powinieneś, nalać zimowego płyny do spryskiwaczy, który ma niższą temperaturę zamarzania, jest ona zazwyczaj podana na opakowaniu. No i rzecz jasna jak rozrzedzałeś ten płyn ktory masz to należałoby bezgwlędnie wylać i zalać tylko zimowym. Zreszta wylać stary i wlać tylko nowy polecam bez względu czy rozrzedzałeś poprzedni czy nie. Widziałem podczas ostatniej zimy niektórych którzy nie zmienili płynu w porę i później zabierali zbiornik do rozmrażania w ciepłej wodzie
pozdr
  
 
Cytat:
2003-10-17 18:39:21, adasco pisze:
Mariusz, a co daja podgrzewane fotele???
mnie tam w d...zawsze cieplo natomiast wolalbym podgrzewana kierownice....



Najbardziej to jest uciążliwe w samochodach wyposażonych w skórzaną lub "dermową" tapicerkę na siedzeniach (siadanie po mroźnej nocy na zimne siedzonko nie należy wierz mi do przyjemnosci). Przy welurowej jest tylko troszkę lepiej. Z podgrzewaniem jest to niebo do ziemii... To coś jak jazda latem z klimatyzacją i bez ... Jasne zawsze będą tacy, którzy powiedzą, ze po co to, niepotrzebne, nadmuch i otwarte okno wystarczą... Po prostu - jak będziesz miał okazję - spróbuj wejść sobie zimą do zimnego auta i zanim zacznie działać ogrzewanie powietrzem włącz sobie podgrzewanie siedzonek i poczuj juz po kilku sekundach ciepełko rozchodzące się po tzw. "krzyżu". Naprawdę - moim zdaniem to trzeba spróbować

Tak samo przydają się podgrzewacze spryskiwaczy (dzisiaj właśnie rano w nieŁADnym autku toto uruchomiłem, bo pomimo zastosowania zimowego płynu troche mi chyba zamarzło i nie chciało psikać. Kilkanaście sekund grzania (niestety włącza się toto razem z ogrzewaniem tylnej szyby i pieprzonych bocznych lusterek ) i już pryskało jak talala .

A grzanie lusterek -> najchętniej bym toto jakoś odłączył, bo niepotrzebnie żre prąd. Jeszcze raz powtarzam -> jak nie chce miś się skrobac szyby bocznej, to po kiego licha mi odmarznięte lusterka, których nie widzę? A jak już wysilę się na skrobanie szyby bocznej, to mam już te kilka sekund więcej na skrobnięcie lusterka. Nie zdarzyło miś się nigdy, żebym miał czystą szybę boczną i zaszronione lustereczko . Zresztą czekanie na odmarznięcie tegoż lusterka przy załączeniu podbrzewania zabiera tyle samo, co czekanie na odmrożenie tylnej szyby (albo dłużej), więc jest to zdecydowanie za długo (no chyba, ze Rosjanie znowuż wymyślili jakiś swój patent na zagotowanie lusterka w 10 s. kosztem 95% pojemności akumulatora ).
  
 
nie wiem o co sie tak naprawde rozchodzi-mi zajmuje dosłownie dwa ruchy by lusterka były odszronionejeszcze nigdy nie było mi zimno w d..., a moja ladna grzeje tak, ze jak jednemu kolesiowi było zimno i dałem maksymalne grzanko to aż mu pot z czoła leciał i prosił zeby wyłaczyć bo sie zagotuje
no to by było na tyle!!-POZDRAWIAM
  
 
no wlasnie
zima juz jak sie troche silnik rozgrzeje
to nawet nie wlaczam dmuchawy
tylko ciepe i zimne powietrze otwarte na maxa
i jest gorace jak w tropiku
a skorzanej lub chociaby skoropodobnej tapicery
to chyba nigdy sie niedorobie
 
 
Skoro tak prawimy sobie o roznosciach moze ktos z was powie mi dlaczego zelowe akumulatory sa lepsze od zwyczajnych bo nie mam o nich zielonego pojecia slyszalem tylko ze sa sporo drozsze ale zwg. na wytrzymalosc na temp. i objetosc energii uzywa ich wojsko czy ktoras z tych informacji jest prawdziwa ? ;]