Czy Ktoś z Was.......

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szanowni Koledzy robił już zakupy w tym sklepie ????http://www.automotosklep.home.pl/ Bo stwierdzić muszę że ceny ( przynajmniej tego co ja potrzebuję są THE BEST )

Pozdrawiam
Edmund Dantes
  
 
Ceny faktycznie są budujące ale przy wielu pozycjach jest zapis, że towar niedostępny.
  
 
i mają trochę niezły burdel w bazie towarowej (seantor B wg. nich miał silnik 2,3 td)
  
 
to wcale nie jest smieszne bo ja o takich senatorkach czytalem juz na kilka powaznych niemieckich stronkach ale to chyba jakis blef


a ceny fajne choc np u nas laczniki stabilizator to 39zl za szt a tam od 45 w gore
  
 
o.k. diesle były ale tylko w kaście A
senator B miał tylko i wyłącznie silniki sześciocylindrowe, benzynowe, chyba że jakiś "szkot" mieszkający u helmutów zrobił sobie przekładkę

sklepik ogólnie ma ceny dobre ale do mojego pędzidła to za dużo klamotów nie mają
  
 
witam
przejrzalem ceny i tam tak tanio to za bardzo nie jest np. pasek rozrzadu gatesa za ponad 70 z do omy.sklepie normalnie ok 50-60 a tam trzeba doliczyc jeszcze przesylke.
pozdr.
  
 
senator A 2,3 td miał około 18 sek do setki i ciągnął do około 160 km/ h a ważył około 1450 kg, a senio B waży około >1600 kg to jakie by miał osiągi? 20 sek i 150 km/h

  
 
Witam
a propos informacji o dziwnych/sporadycznych kombinacjach różnych aut z różnymi silnikami czy nawet wyposażeniem powiem co usłyszłem kiedyś:
dotyczyło to rynku niemieckiego wprawdzie ale może i było obecne na innych - zdaża się że firma motoryzacyjna w odpowiedzi na zapotrzebowanie jakiejś firmy czy instytucji tworzy takie oryginalne "składaki" które nie są dostępne dla zwykłych odbiorców
Chodzi o to że jakiejś firmie żalezy by mieć samochody z mniejszą mocą czy pojemnością np z różnych względów przede wszysstkim finansowych.
Słysząłem konkretnie o takich Astrach II ale wątpię by nie stosowano tego wcześniej. Tak więc potem sprowadzi ktoś do nas takiego cudaka i loudzie zachodzą w głowę skąd to się wzięło skoro nie było tego w oficjalnej ofercie firmy
PZDR Vincent
  
 
miałem właśnie takiego "cudaka". senator A 3,0 (180KM) klima, ABS, metalic, welur, nivomat, alufelgi, automat, a w środku kupa
- ręczne szyby, ręczne lusterka, brak brekompa, bez centralnego zamka!!! zgroza, bo autko jeździło w jednej z dużych zachodnich firm a to może wożonemu nie było potrzebne?!
  
 
Tu się zgodzę z Mega i Vincentem. Jak kupowałem kadetta u szkopów widziałem taką Astrę I. Była jakaś dziwna i nie odpowiadała żadnym wersjon wyposażenia. Silnika juz nie pamietam ale jak zajrzałem do środka to była goła jak maluchi po małym wywiadzie okazało się, że to wersja policyjna. W tapicerkę na drzwiach miała wkomponowane (fabrycznie) schowki na broń krótką. także są takie dziwaki ale unikać ich trzeba jak ognia. Poniżej link z pancernymi odmianami

Panzer Opel

Pozdrawiam