Kabel do czujnika położenia wałka

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,

Pojawił mi się wszystkim dobrze znany zapewne problem czujnika położenia wałka rozrządu. Zczytanie błędów oraz wymiana samego czujnika nie jest dla mnie zagadką i niejeden post już na ten temat istnieje. Mój problem natomiast jest taki, że pomimo wymiany czujnika - nadal samochód zachowuje się jak by był bez niego. Podejrzenie wiec pada na kabel - no i tutaj mam problem. Przy samej wtyczce wygląda w porządku, ale co dalej.

Pytania:
- jak sprawdzić sam kabel np. omomierzem ?
- czy ten kabel da się wymienić w całości (czytałem, że nie ma wtyczki po stronie kompa...) ?
- jak ten kabel jest w ogolę poprowadzony ?

Dodam, że stary czujnik mi powodował gaśnięcie silnika, ale nie zawsze kontrolka check się zapalała, ale jak się już zapaliła - to nadal gasł na wolnych obrotach. Nowy czujnik - check świeci się cały czas - ale na awaryjnym nic nie gaśnie i nie faluje.....

Pozdrawiam,
mAro



  
 
wymieniłeś czujnik na oryginalny?
  
 
Nie. Wymieniłem na podróbkę, ale wiem do czego zmierzasz

Mimo wszystko, zanim kupie następny chciałbym jakoś sprawdzić przewodność kabla.
  
 
sorka za ot,ale to najnowszy wątek o czujnikach

2.5 i 3.0 V6 mają po 2 czujniki położenia wałków rozrządu ?
Jeden jest pod krokowcem (mniej więcej) a drugi ?

pzdr.Marek
  
 
Cytat:
2010-12-21 22:03:38, MarekV6 pisze:
sorka za ot,ale to najnowszy wątek o czujnikach 2.5 i 3.0 V6 mają po 2 czujniki położenia wałków rozrządu ? Jeden jest pod krokowcem (mniej więcej) a drugi ? pzdr.Marek


kto ci takich glupot nagadal??
moze bardziej chodzi o czujniki spalania stukowego te akurat sa 2

czujnik walkow jest tylko jeden w V6
  
 
Cytat:
2010-10-14 16:06:08, o_rety pisze:
Witam, Pojawił mi się wszystkim dobrze znany zapewne problem czujnika położenia wałka rozrządu. Zczytanie błędów oraz wymiana samego czujnika nie jest dla mnie zagadką i niejeden post już na ten temat istnieje. Mój problem natomiast jest taki, że pomimo wymiany czujnika - nadal samochód zachowuje się jak by był bez niego. Podejrzenie wiec pada na kabel - no i tutaj mam problem. Przy samej wtyczce wygląda w porządku, ale co dalej. Pytania: - jak sprawdzić sam kabel np. omomierzem ? - czy ten kabel da się wymienić w całości (czytałem, że nie ma wtyczki po stronie kompa...) ? - jak ten kabel jest w ogolę poprowadzony ? Dodam, że stary czujnik mi powodował gaśnięcie silnika, ale nie zawsze kontrolka check się zapalała, ale jak się już zapaliła - to nadal gasł na wolnych obrotach. Nowy czujnik - check świeci się cały czas - ale na awaryjnym nic nie gaśnie i nie faluje..... Pozdrawiam, mAro


moze check nie swieci ci sie przez uszkodzony czujnik, moze jest jeszcze jakas inna usterka
czym zczytywales bledy??

[ wiadomość edytowana przez: serek_elite dnia 2010-12-22 00:18:48 ]
  
 
kobita mnie wypytuje i w końcu zgłupiałem,
bo jakiś mechanior jej powiedział,że jeden był dobry a drugi zepsuty !!! może jej chodziło o czujnik wału korbowego ?