Problem z prowadzeniem fiata126

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
obniżony poszerzony o 1cm na ośce są problemy z prowadzeniem nosi go po śliskiej jezdni. Co może być przyczyną?
  
 
napisz jeszcze raz ale po Polsku to będzie łatwiej doradzic...


zbieżnośc i opony oczywiście dobre?
  
 
opony są kilku sezonowe ale dobre. Są założone dystanse co dało poszerzenie po 8mm na kole. samochód jest obniżony, założone utwardzone amortyzatory bilsthina. Po śliskiej nawierzchni nosi go po jezdni
  
 
Przed założeniem dystansów był obniżony czy zrobiłeś wszystko za jednym razem- obniżenie, utwardzenie+ dystanse? Jeśli tak i wcześniej była seria i było dobrze, to jedź tym na zbieżność.
  
 
A co ci nosi: przód czy tył??
  
 
Na zbieżności jest sprawdzony i wszystko git. A co do tego że noci to całego ale bardziej tył na śliskim a jak sucho to przy dużych prędkościach ucieka na boki. I jeszcze jest silnik od 900cc, może przez to że ma tył dociążony?
  
 
Zamiast zbierzności to trzeba mu pełną geometrię zrobić.
  
 
jak sobie geometrie zrobisz to tez ci bedzie uciekal na suchym tyl przy "duzych" predkosciach a na mokrym przod, taki jest 126 no i jka sie domyslam 900 jest ciezsza wiec ma wiecej wagi za osia i wieksza tendencje do wyrzucania tylu ale to by sie musial jakies 900-kowiec wypowiedziec
im wiekszy negatyw dasz na przodzie tym lepiej trzyma przod a bardziej wyrzuca dupe, ja mam -2 z przodu i polecam to na asfalt ale mam 650
  
 
Ja mam 903 ze 127, bilsteina (nastawy RC) przod i tyl, resor 13cm, poszerzony z porzodu 5mm na strone, tyl seria. Geometria ustawiona na fabryczna. Auto nigdzie mi nie ucieka, ale co by nie robic to nie bedzie sie to prowadzic jak bmw (dupowoz). Kiedys mialem taki problem ze masakrycznie dupa uciekala a geometria i zbierznosc byly git, przyczyna byly opony, ale moje byly wtedy faktycznie zmasakrowane.
Proponowal bym zrobic porzadnie geometri (nie tylko regulacje zbierznosci przodu). 90% stacji diagn. i warsztatow niechce sie z tym bawic bo kosztuje to 100pln a roboty duzo, wiec robia zbierznosc przodu i mowia, ze super git. Niestety git nie jest czasem trzeba zrobic regulacje na wahaczach podkladkami.
  
 
Jak się ma wszystko dobrze poustawiane to nie ma prawa nic uciekać
  
 
Cytat:
2011-02-06 11:25:07, Tybek pisze:
Jak się ma wszystko dobrze poustawiane to nie ma prawa nic uciekać


opony oczywiscie musza byc git, ale nie wierze ze ci malca nie obrocilo albo ci przod nie uciekl podczas agresywnej jazdy np na kjs
  
 
Chyba mylisz pojęcia... Pływanie, myszkowanie, uciekanie (czy jak zwał tak zwał) auta na skutek źle ustawionej zbieżności, geometrii to nie to samo co kontrolowany lub niekontrolowany poślizg gdzie ma miejsce uciekanie przodu lub tyłu samochodu. O jakie uciekanie Ci chodzi zatem ? Bo chyba nie spodziewasz się tego że auto będzie trzymać się drogi jak na szynach


[ wiadomość edytowana przez: Tybek dnia 2011-02-08 13:38:09 ]
  
 
Na szynach też nosi 3:00
  
 
Cytat:
2011-01-21 16:03:12, kazik0921 pisze:
opony są kilku sezonowe ale dobre. Są założone dystanse co dało poszerzenie po 8mm na kole. samochód jest obniżony, założone utwardzone amortyzatory bilsthina. Po śliskiej nawierzchni nosi go po jezdni


skoro ma takie bajery to załozylem ze chodzi o agresje bo do dojazdu do pracy raczej sie tego nie zaklada, ale faktycznie moze chodzilo tylko o nie trzymanie przy jezdzie na wprost, w sumie to ja też tak mam po ostatnim rajdzie i kałuzy z niespodzianka. ale juz sie umówiłem z diagnostą
  
 
Cytat:
2011-01-21 19:31:46, kazik0921 pisze:
Na zbieżności jest sprawdzony i wszystko git. A co do tego że noci to całego ale bardziej tył na śliskim a jak sucho to przy dużych prędkościach ucieka na boki. I jeszcze jest silnik od 900cc, może przez to że ma tył dociążony?


o dlatego tak założyłem